coraz bardziej mi sie wydaje ze prawdziwa plotkara jest Nate, mylę się?
fakt. ale on zawsze wydawal sie namniej pokrzywdzony mimo wszystko... a mimo wszystko wydaje mi sie ze plotkara bedzie ktos z glownych bohaterow
hmm, może coś jest na rzeczy w tym odcinku, w którym wyciekły maile do Plotkary, nie było żadnego od Nata
Dla mnie to nigdy mogliby nie ujawnić kto jest plotkarą. Serial jest oryginalny za sprawa własnie tej tajemnicy. Gdyby prawda wyszła na jaw to straciłby na tym. Poza tym czy wszystkie seriale muszą się kończyć tak samo, że wszelkie nieścisłości są wyjaśniane? ;)
podobno plotkarą ma być Bart Bass z Wiliamem Vanderbiltem, kt w ten sposób trzymali nowojorską elitę razem
Ale to by było bez sensu, bo Plotkara głównie pisze o ludziach młodych, a przecież co by dwóch poważnych mężczyzn interesowały perypetie gówniarzy? Poza tym wpisy na GG raczej ich różniły niż łączyły. No chyba, że się ze mnie nabijasz, a nie załapałam ;). Podtrzymuję dalej, że nie powinni ujawniać tej tajemnicy, bo kim by ona nie była to wzbudzi to wiele kontrowersji i dodatkowych pytań. Dlaczego właśnie ta osoba, skoro o niej i jej rodzinie też były upokarzające wpisy? Dlaczego krzywdziła rodzinę i przyjaciół? Po co to robiła? Jak wysyłała wpisy, skoro często w czasie dostarczania smsów była w towarzystwie innych osób? I wiele innych tego typu zapytań. To by tylko zepsuło dana postać i wiele spraw zostało by dalej nie wyjaśnionych ( pisząc dana postać mam na myśli głównych bohaterów, gdyż tak się najczęściej zakłada, że któraś z nich jest plotkarą lub osoba z ich bliskiego otoczenia np. Lily). Do tego zakłada się, że jak tajemnica miała by wyjść na jaw to w ostatnich odcinku ostatniego sezonu i wtedy np. Lily nie miała by czasu usprawiedliwić się przed pokrzywdzonymi dlaczego to robiła i nie było by czasu na wyjaśnienia, a takie niedokończone sprawy raczej są rzadkością w finale serialu. Już wolę opcję, że Plotkara będzie zawsze i nikt się nie dowie kim ona jest, bo w sumie nawet bohaterzy nie dociekali kto to, tylko chcieli ją unicestwić. ;)
Nie powiedziałabym, że Nate jako Plotkara to taki absurdalny pomysł.
Moim zdaniem ta osoba musi mieć bliskie powiązania z Sereną, bo jednak na samym początku to od niej się zaczęło i nawet Blair przyznała, że reszta została w nią "wkręcona" za sprawą Sereny.
Też myślę, że Nate=plotkara ; D Dlaczego? Otóż:
- rozgaduje wszystkie sekrety - bez przesady, nie jest przecież aż taki tępy; musi mieć powód.. i ma - chce namieszać;
- nie wysłał plotkarze żadnego donosu (po prostu nią był);
- jest w centrum tego wszystkiego, ale stoi na uboczu;
- dają mu nudne wątki - takie które nie zajmują całego jego wolnego czasu;
- zawsze stara się postąpić właściwie (w przeciwieństwie do reszty);
- prowadzi plotkarską gazetę;
itp.
haha, rzeczywiście ostatnio też zauważyłam, że Nate zawsze wszystko wypapla, ale żeby od razu był Plotkarą? xd ja tam myślę, żę on jest TĘPY po prostu... kiedyś go bardzo lubiłam (tak jak prawie wszystkich :-/ ), ale ostatnio mnie już denerwuje z tym spaniem z matką Chucka... biedny Chuck
Oh mi też szkoda Chucka, jest taki biedny. Zawsze był dla wszystkich dobry, a teraz tak mu się za wszystko odwdzięczają, niepojęte :(
Mam wrażenie, że jak tak dalej pójdzie, to kochany Chuck skończy popełniając samobójstwo, albo ratując komuś życie ; (
skoro od niej się zaczęło to można stwierdzić, że może być to Dan, ale jest tyle sprzeczności, że sama nie wiem. nikt inny nie pasuje mi jak na razie do tego obrazka.
Jeśli plotkarą jest rzeczywiście ktoś z głównych bohaterów, to rzeczywiście Nate pasuje idealnie!
Jednkaże! uważam, że tożsamości GG nie ujawnią i nie powinni. Chyba nie o to chodzi w serialu, to po prostu taki sposób prowadzenia narracji/ fabuły i coś, co wyróżnia go z pozostałych. Co nie zmienia faktu, że 5 sezon pokazuje, jak bardzo można spier*** coś bardzo dobrego.
dla mnie też by mogliby plotkary nie ujawniać nigdy:) O to chodzi w tym serialu - że ktokolwiek gdzieś jest - nagle wie o tym tylko i wyłącznie Plotkara. Dlatego to jest takie fajne:)
Jeśli już by musieli kogoś w bohaterów wybrać - to błagam - nikogo z czwórki tej - Nate-Chuck-Serena-Blair - nikt stąd nie powinien być według mnie :) No i jakby miało wyjść coś takiego to tylko i wyłącznie na samym końcu całego serialu, w ostatnim odcinku.
A 5 serie fakt, spieprzyli :)
Ale coś mnie ominęło w sumie - nie ogarniam jak to jest z tą Georginą - może ktoś mi wytłumaczyć? :P Rzekomo ona była plotkarą, jest, czy tylko pracowała dla niej, nie rozumiem?
Georgina włamała się na jej stronę, kiedy to prawdziwa GG porzuciła ją tuż po wypadku Chucka i Blair, i przez jakiś okres pełniła rolę jej zastępcy. Potem wyjechała do Monako i oddała laptopa Serenie :)
A ja mam taką głupią teorie, że jest najmniej pokrzywdzony przez plotkare bo najmniej nabroił. Ona raczej nie ma za bardzo co o nim pisać, a jak juz coś jest to pisze.
nie, Nate mi do tego nie pasuje... powinni dać sobie spokój z tym kto jest plotkarą, a kto nie. najlepiej by było, gdyby tak jak w książce nikt się nie dowiedział.
Też tak myślę. I szczerze mówiąc myślę że to nie jest żadne z tych głównych bohaterów (Serena (ona tylko tak okazjonalnie ostatnio;)), Blair, Nate, Chuck, Dan) był plotkarą bo to by po prostu sensu nie miało.
Chyba oglądamy inny serial... jak Nate może być plotkarą?? przecież jak był wypadek B. i Chucka to Nate dostał info on plotkary żeby on jej w czymś tam pomógł a ona powiedziała mu że to on był celem.
wiem, jest wiele rzeczy które się nie zgadzają, ale tak sobie tylko luźno myślałam, że jeżeli miałabym postawić na jakąkolwiek z głównych postaci to byłby to Nate,
Praktycznie zaden z gł. bohaterów nie moze być GG:
Dan - byl przekonany ze Georgina nią jest w odcinku walentynkowym więc jak by mógl nią być
Serena - dopiero teraz dostala portal - chyba logiczne ze jakby nią byla to by slodzila sobie jak teraz a innych sabotowala
Nate - pisal z GG wiadomosci, maile w 5x12
Blair - byla bardzo zaskoczona jak dostala wiadomosc o swoim rozwodzie tak szybko - by musiala wiedziec ze ktos przejął jej portal
Chuck - prawdziwa GG szantazuje Dianę, Chuck absolutnie nie moze znac zadnych tajemnic tej kobiety.
Ogólnie wydaje mi się ze to jakas osoba z zewnątrz, która stracila panowanie nad portalem po wypadku Chair w 5x10, potem przejęla konto Georgina, teraz ma Serena.
Kiedyś było wspomniane, że plotki ucichły, gdy ludzie porozchodzili się do różnych college'ów, ale powróciły, gdy Sarena i Blair pojawiły się w Columbii. Wcześniej myślałam, że plotkarą była Penelope, bo od początku była na Columbii. Ale Nate też ma sens, bo w końcu on też tam studiował. Ale z drugiej strony - pamiętacie, gdy Nate miał romans z księżną, a później pojawiła się groźba, że plotkara to ujawni? Nate się stresował i specjalnie powiedział o tym romansie swojemu dziadkowi.
Nate to raczej bez sensu - chociaż by kwestia tego romansu co wspominałaś, poza tym teraz odkrywanie sekretu Diany - prawdziwa GG ją szantażowała, więc Nate jako plotkara nie musiałby grzebać w jej szufladzie z bielizną :)
Mi na Plotkarę pasuje Jenny - co prawda wyjechała, ale tak naprawdę pisać posty może na odległość, wszystkie informacje i tak dostaje mailami. To by też wyjaśniło dlaczego zniknęła po wypadku Chucka i Blair - była na ich punkcie przewrażliwiona, nie chciała im się narażać.
Drugi mój typ: Dorota. Większość postów prawdziwej GG dotyczyła B i S - Dorota jako wierna służąca miała dostęp do informacji z pierwszej ręki. Po wypadku Ch i B rezygnuje, mimo wszystko jest z nią blisko związana i miała wyrzuty sumienia.
Mnie się raczej wydaje, że Dorota zawsze była życzliwa dla Blair i dla jej przyjaciół raczej też (chyba, że w jakiś sposób skrzywdzili B.).
Jeśli faktycznie miałaby to być jakaś zagadka, która w ostatnim sezonie miałaby zostać rozwiązana, to wydaje mi się, że podpowiedzią mogłoby być to, co powiedziały znajome Blair z czasów, gdy ta była studentką NYU, a one Columbii. Chodzi o to, że one wtedy powiedziały, że mało jest informacji B.W. w plotkarze, a właściwie prawie wcale ich nie ma, a Blair była zdziwiona, że plotkara istnieje i jest w Columbii. Ze wszystkich znanych osób w tamtym czasie na Columbii studiowała tylko Penelope i Nate, więc jeśli Nate'a dyskwalifikuje romans z księżną i jego konsekwencje, to Penelope nie miała powodu, żeby bać się plotkary. Może teraz zniknęła, bo ich drogi się rozeszły i sama Penelope zniknęła z serialu. Kolejnym powodem jest to, że zawsze była na uboczu, wiedziała o wszystkim, ale jej samej ważne wydarzenia nie dotyczyły, nie miała takiej pozycji jak Sarena i Blair, więc mogła chcieć im zaszkodzić itd.
Dorota jest życzliwa dla Blair, bo Blair jej za to płaci. A Dana nazywa cały czas "Lonely Boy"- tak jak Plotkara. Tylko, że nie mam pomysłu skąd miałaby znać sekrety Diany, o których wspominała GG w smsie.
A to, że Plotkara nie pisała o NYU, a o Columbii nie musi być związane z tym, że sama tam studiowała. Ważne jest, gdzie miała więcej informatorów. Na NYU nie studiowała "manhattańska elita" po prywatnych szkołach, tylko "normalni ludzie", którzy o Plotkarze nie mieli zielonego pojęcia, dlatego nie wysyłali żadnych doniesień. Columbia to co innego - szkoła z Ivy League, absolwenci Constance i podobnych szkół, oni na bank wysyłali jakieś plotki.
A co do Doroty, to trudno określić, czy jest życzliwa dla Blair, bo rodzice Blair (a nie Blair) jej za to płacą, czy dlatego że przywiązała się do swojej podopiecznej. W którymś odcinku powiedziała, że Eleonor jest dla niej jak matka, a Cyrus, że Dorota to rodzina. Jeśli wychowuje Blair od czasów, gdy ta była dzieckiem, to mogła się do niej przywiązać w naturalny sposób.
No i jeśli byłaby to Dorota, to nie miałoby większego znaczenia, że Blair nie studiowała w Columbii, bo miałaby pod samym nosem najlepszego informatora ;)
PS:Przepraszam za rozdzielenie wątku, ale nie mogłam edytować.
A może trop Doroty jest niezły. Może ona nie bez powodu została służącą. Wydaje mi się, ze może mieć powiązania ze "starszą" ekipą Upper West Side.
Plotkarą musi być ktoś kto jest w serialu od początku do końca, nie postać epizodyczna. Może to być ktoś z głównych bohaterów, może do być też ktoś przypadkowy, a twórcy serialu nie zamierzają ujawniać kto jest GG. Powiem wam szczerze, że mi to jakoś zwisa kto jest Plotkarą ;) A co sądzicie o Rufusie ? Ma motyw, zawsze go ciągnęło do Upper East Side i bardzo interesuje się sprawami młodych xD
Nie po to oglądam wszystkie odcinki, by się nie dowiedzieć kim ta osoba jest. Mam nadzieje, że to wyjawią.
Nate mi nie bardzo pasuje.
w którymś odcinku już była taka scena, jak Serena napisała do plotkary by się z nią spotkała, a plotkara zebrała wszystkich w jednym miejscu i napisała im, że oni wszyscy są plotkarą, bo to oni wysyłają te maile. Informacja kto tylko umieszcza te posty jest dla serialu nieistotna moim zdaniem, i nie sądze by był to ktoś z głównych bohaterów.
Bo to prawda - gdyby nie oni, ona nie miałaby informacji, więc plotkara by nie istniała. Ale wydaje mi się, że Penelopa też jest prawdopodobna - tylko Nate ma z nią kontakt, a zawsze jej się podobał, skoro plotkara zebrała wszystkich w jedno miejsce, to znaczy, że musiała być jedną z nich (jeśli zebrała ludzi tylko z tego jednego rocznika, to znaczy, że nie pisała o innych, a kogo innego mógłby obchodzić tylko ten rocznik?). No i studiowała w Columbii od początku (a jedną z niewielu była Penelopa - pamiętacie, że każdy uniwersytet przyjmował tylko garstkę absolwentów danego liceum?).
zdecydowanie sie zgadzam, plotkara jest tylko formalnym finalem dla glodnego niusow ludu.
ja tez od jakiegoś czasu myślę, że plotkara jest Dorota :P ona wszystko o wszystkich wie, a te męskie ręce na laptopie należą pewnie do Vanji :D:D:D:D oni razem trzymają ręce na plotkarze :P
fajnie by było jakby to w finale sezonów wyszło :P
fnh81, też stawiam na Dorotę ;). Jeśli okazałoby się, że to ona, to byłoby dobre zakończenie... ale z drugiej strony myślę, że może nigdy się tego nie dowiemy, kto jest plotkarą.