po głębszej lekturze Twej strony zadam ci pytanie : Skąd do diabła wziąłeś sie na forum Moonlight???

3 propozycje:
- z kosmosu
- z krypty
- z lasu. (dla wilka to jak najbardziej odpowiednie miejsce.
Pozdrawiam wiekowym już:
Shhhhhhhhhhhhhhhhhrrrrrrrrrrr! Vampire solidarity. RAH! RAH! RAH!
A co do haka - nie lepiej srebrnego śrutu poszukać?

Myślę, że spadł z księżyca tyle że pomylil kierunki . Zamiast do wilczej watahy trafił na wampiry . Niech ma się na baczności .
RAH!RAH!RAH!

tak z wysoka zawartoscia srebra żeby raz a porządnie uderzyć.(Underworld):))

:) Venice też zajrzałam do naszego… hmm znajomego. Doszłam jednak do epokowego wniosku, że jest tyle ciekawszych rzeczy na świecie, że szkoda na to czasu. Nie lepiej sobie obejrzeć (kolejny raz) któryś z odcinków moonlight i wyszperać kolejne fajne sceny czy cytaty? :

Auuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuouuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu!
Awatar niczego, niczego.
Ktoś? Może jakaś cmentarna hiema lub inny rabuś grobowców. Ech, życie.Srrrrrrrrrrrrhhhhhhhhhh! Vampire solidarity. RAH! RAH! RAH!

Może i szkoda ale warto poznać przeciwnika. Sporo mam mu do napisania. czekam aż się odezwie...dlaczego Regis ???Wilki same w sobie są wporzadku-wilkołaki juz nie.

ten temat jest niesmaczny...
Venice mała rada - chcesz poklikać z Martinem, nurtują Cię wszelakie pytania napisz mu wiadomość albo zostaw wszystkie swe myśli w postaci komentarza na jego blogu - zapewne odpisze ;)
nie wypada oczerniać innych i tworzyć tego typu tematów na forum...
o dziwo tu też obowiązują pewne zasady, a komentarze niektórych użytkowników mówią same za siebie, dlatego chociażby dla zachowania dobrego taktu nie powinno się tak postępować :)
Ty piszesz swoje, reszta za Tobą murem, a biednemu Martinowi siecha się jeży ;)

Ad Venice. Aśćka, odpuść już sobie. Nie warto. A jeżeli na prawdę interesuje cię los tego wilkołaka, napisz mu to i owo na jego blogu. Starczy tego syfnika.
Mam już dosyć. Vampire solidarity. Rah! rah! rah!Khe, khe.

Ad,homo sapiens nocturnus.Zastanowię się...

ależ ktoś się zawziął, no, no ;P

1. skąd się wziąłem? – ano stąd że usłyszałem o niezłym serialu o wampirach, lecz obejrzawszy stwierdziłem to, co w moim temacie ... i wtedy rzuciło się do ataku stadko podniecających się ta szmirą małolatów,

2. moim blogiem proszę się nie przejmować – to głównie starocie, bazgrane lewą tylną łapą w czasie nowiu, o które nie mam czasu i chęci zadbać (nie kasowane głównie ze względu na wpisy różnych „historycznych” osób),

3. bulwarówka – od początku jakoś wyczułem, że masz klasę – pozdrowienia ;)

4. Venice – nie czuję się specjalnie dotknięty, ale rzeczywiście nie zakłada się na forach filmów topików o innych userach, a już szczególnie za ich plecami (zresztą i na głównym robią to tylko trolle), popraw się na przyszłość :(


i dlaczego „przeciwnika”? – mylicie się dzieciarnia, mam do wampirów całkiem dobrotliwy stosunek, natomiast niestety moja tolerancja nie rozciąga się na kiepskie filmy

(jeżeli coś jeszcze ciekawego poruszono w głównym topicu, to odpowiem tam, tu nie ma sensu)

Kogo acan uważasz za małolata/dzieciarnię?
A co do kiepskich filmów: obejrzyj waść Zombie Strippers, będziesz miał porównanie:

aha i przestan już z tą dzieciarnia koniec w tym temacie. jestesmy dorosłymi "ludzmi" to nie ma sensu. hr.Martinie