Jeśli mielibyście jakikolwiek wpływ na coraz bardziej oddalającą się wizję kontynuacji "ML" oraz nowych bohaterów lub gdyby powstało coś w rodzaju sieciowego RPG osadzonego w realiach "ML", kim/czym byłaby wasza postać:
wampirem, człowiekiem czy może czymś z zupełnie innej beczki?
Specjalnie pominąłem ten zwrot, jeżeli o to chodzi ;/.
Coś mi się wydaje, że stosunek wampirów do ludzi wg tego forum byłby nieco ekhhmm zawyżony. Cóż, "life is brutal"
Vampire solidarity, RAH! RAH! RAH!
Oczywiście, że wampirem, ale ciut odmiennym od reszty (zero wrażliwości na słońce, krew odpowiednikiem alkoholu jak u Sapkowskiego) zapewne dołączyłbym do Legionu w bitwie z wampirami.
vampire solidarity
RAH! RAH! RAH!
Tylko i wyłącznie wampirem
wyostrzone zmysły
ciemność
tajemniczość
.....
wymarzone zycie
jak zwykle sie nie zawiodłam Homo sapiens nocturnus świetny temat.
Jezeli o Moonlight chodzi , bo nikt jeszcze nic nie napisał o tym, to mogloby sie tam znależć wiecej krwi,strachu. Oczywiscie wiecej scen tylko nocą, Alex mógły powaznie oberwac od ludzi czy innych wampirów. Nie zawsze wampiry musza wygrywać prawda? więcej grozy i wampirzych scen.
Może pojawienie sie jakiegoś wilkolaka??? co o tym myślicie???
Ewolucja ewolucją,ale czym bylby wampir nie reagujacy na swiatło sloneczne? pewne kanony tego wizerunku jednak bym pozostawiła.
Wampir mial budzic w zwyklych smiertelnikach lek i niech tak pozostanie.
kim ja miałabym być??? chyba nie musze odp ale dla jasnosci : WAMPIRZYCA
Ergo - True Blood, chociaż pewien wampir nie budzi w nikim lęku, stał się niejako częścią ich społeczności.
A co do słońca - za przykład może posłużyć Emiel
Regis Rohellec Terzieff-Godefroy, któremu światło zupełnie nie przeszkadzało.
Nie mówię, ze to zły pomysł z brakiem reakcji na słonce, po prostu wolałabym bardziej staroświeckie wampiry. Wampir powinien pozostać wampirem przynajmniej w minimalnym stopniu moglby nie tolerować słońca, w końcu jest istotą należącą do nocy i wlasnie wtedy powinien czuć się najlepiej.