Temat skierowany jest raczej do stołecznych wampirów i innych stworzeń (sądzę, że nie jednego śmiertelnika a może i wilkołaka zainteresuje ;
A ja dopiero dziś zobaczyłam info w metrze. Nie wiem, czy dam radę na cos się wybrać. :(
Poza tym właśnie patrzę, że to co mnie interesuje ma notatkę – brak wolnych miejsc. :
A ja dopiero dziś zobaczyłam info w metrze. Nie wiem, czy dam radę na cos się wybrać. :(
Poza tym właśnie patrzę, że to co mnie interesuje ma notatkę – brak wolnych miejsc. :
W pełnię jest zazwyczaj tak jasno, że polowanka są utrudnione... ale aura jest sympatyczna, nie ma co :
Ja mam cmentarz 500 m od domu (skrótem przez las będzie jakieś niecałe 200 m). Tam też nic się nie dzieje.
Haruko, wiesz że na początku czułam przed tobą respekt? Przed Himi zresztą podobnie :
A ja do interesującego mnie cmentarza mam 7 km. Właściwie dwóch cmentarzy... jakieś 3 km od mojego domu jest stary niemiecki cmentarz, ale tam są same krzaczory, nikt się tam nie kręci, no chyba, że w dzień i to w dodatku jakieś świry co to zbili z desek nagrobki wraz z krzyżami i na niektóre zniszczone nagrobki postawili te swoje dzieła... brak słów na to,no ale cóż... wiele się widziało w życiu... i mało rzeczy może mnie zdziwić w dzisiejszym świecie...
A to dlaczego, jeśli mogę zapytać oczywista ;
No, no... Co ja widzę? Rosie, naprawdę czułaś przede mną respekt? Czemuż to, jeśli wolno wiedzieć? ;