Jeżeli chodzi o porównanie pokemonów i dragonballa to według mnie ten pierwszy jest zdecydowanie lepszy. Jakiś ten świat taki bardziej realniejszy bo w db to masakra. Np dbz: vegeta jest najsilniejszy we wszechświecie(tak twierdzi kaito który powinien o tym wszeczświecie wiedzieś wszystko). Nagle pojawia się frezer i jakieś tam jego ofensywne siły które są od vegety 25 razy lepsze itd. Przecież to chore. Sześciolatek wymyśliłby lepszy scenariusz. A te dialogi to istne mistrzostwo. W całej serii dbz jest kilka zwrotów które powtarzają rózne postacie po trzy razy na odcinek. Masakra. Pokemony są zdecydowanie lepiej zrobione.