Poldark - Wichry losu (2015-2019)
Poldark - Wichry losu: Sezon 3 Poldark - Wichry losu Sezon 3, Odcinek 9
Odcinek Poldark - Wichry losu (2015-2019)

Odcinek 9

59m
8,3 107
ocen
8,3 10 1 107
Poldark Wichry losu
powrót do forum s3e9

Mam kilka wątpliwości. Czy siostra Morwenny naprawdę jest w ciąży? Czy Morwenna naprawdę wcześniej nie zauważyła, że jej siostra uprawia seks z jej mężem? W co gra siostra Morwenny?
Trochę zawiodłam się na Demelzie, myślałam, że nie dopuści się zdrady małżeńskiej.

ocenił(a) serial na 7
karola_biel

Siostra Morwenny ma swoją "agendę" do załatwienia/rozegrania.

ocenił(a) serial na 9
karola_biel

To to był ostatni odcinek???? Żyłam w przekonaniu że będzie 10 odc. w tym sezonie, co za rozczarowanie... Podwójne, bo jak na ostatni odcinek był mało porywający. Powiem szczerze, że ten sezon mnie nieco zawiódł. Co raz bardziej przypomina telenowelę brazylijską niż dobry serial bbc. Ani to mądre, ani ciekawe. Jeszcze tak urwali ni w 5 ni w 10. Domyślam sie że, Demelza zdradziła jednak Rossa z tym chłystkiem, no cóż... przy najmniej są kwita. Elżunia dobrze rozegrała z Georegem kwestię jego ojcostwa, szczęśliwe czasy gdy nie było testów DNA :D
Podsumowując: 1 sezon - mocna 10, 2 sezon - ciut gorzej, taka mocna 9/słaba 10, 3 sezon już tylko 8. Oby nie było już gorzej.

ewej

Ja też uważam, że ten odcinek to niezbyt udane zakończenie 3 sezonu. Mam wrażenie, że to tak urwane w połowie i nie wiadomo co dalej.

ewej

To nie jest ostatni odcinek.... seria składa się z 10-ciu. FW jak przystało na niszowy portal ma gdzie uzupełnianie bazy...

ocenił(a) serial na 9
kuki7

No jak? Przecież mówi lektor pod koniec odcinka, żeby się nie martwić, bo Poldark wróci za rok. No i nie było zwiastuna do kolejnego odcinka. Też się zdziwiłam bo byłam pewna, jak i Ty, że będzie 10, ale jednak się myliłyśmy/liśmy. Taka niespodzianka :D

ewej

Faktycznie 9 odcinek był finałem... nie wiem czy takie było założenie od początku czy w trakcie to zmienili. Jak na finał gorzej od 1 czy 2 sezonu..zero emocji by czekać z zapartym tchem na 4 sezon.

karola_biel

Opierając się tylko na serialu nie mamy pewności czy Rowella jest w ciąży czy nie. Osoby, które czytały książki będą znały odpowiedź na to pytanie, ale to spoiler :)


Spoiler!


Nie, Rowella nie była w ciąży. Chciała zaszantażować Ossiego i dostać od niego pieniądze na wspólne życie z bibliotekarzem Arthurem.

użytkownik usunięty
karola_biel

Ja już nie rozumiem Rowenny, a Demelza złamała mi serce niewiernościa. Powinna najpierw zostawic Poldarka, gardze seksami na boku

ocenił(a) serial na 8

Żywię jednakże płonną nadzieję że jednak go nie zdradziła..
W sumie nie mamy 100 % pewności. Do tej pory wierzyłam w jej morale i chciałabym wierzyć nadal.
Może nie powiedziała Rossowi że go nie zdradziła, bo przez swoje głupie zachowanie nie zasługuje na to żeby wiedzieć cokolwiek i może chcę go w ten sposób ukarać? Pozatym jest naprawdę rozerwana i to że nadal kocha Rossa, który sprawia jej tyle bólu, nie skłania do wyznań

ocenił(a) serial na 8
flapper_girl

Cały ten wątek (Demelza-Ross-Hugh) został niemożebnie spłycony i uproszczony w stosunku do książki. Tych wszystkich kwasów na linii Ross - Demelza w ogóle w tomie 5 i 6 nie było. Ross nie ignorował żony i nie strzelał fochów. Demelza też nie strzelała swoich. W książce uległa Hugh ponieważ doszła do wniosku, że coś ją w życiu ominęło. Miała 13 lat kiedy Ross wyciągnął ją z rynsztoka, dosłownie i w przenośni, 17 kiedy go poślubiła. On był jednocześnie jej panem, mentorem, wychowawcą i mężem, ale nigdy jej adoratorem. Demelza nie przeszła tej fazy - bycia uwielbianej i adorowanej przez mężczyznę w taki sposób, w jaki robił to Hugh. Nie potrafiła się temu oprzeć, doszedł jeszcze czynnik pewnego niemal baśniowego odrealnienia (do zbliżenia doszło podczas wyprawy na morze do skalnych grot zamieszkałych przez stado fok) oraz litości dla tracącego wzrok młodego człowieka. Serial dotknął tych skomplikowanych emocji tylko raz, podczas rozmowy Demelzy z Rossem kończącej 8 odcinek. Na koniec jednak z serialu wynikało, że Demelza oddała się Hugh na wydmach, bo czuła się zaniedbywana przez męża, zazdrosna i napuszczona przez Prudie, która w "odpowiednim" momencie poinformowała ją o "schadzce" na cmentarzu. Zupełnie strywializowany wątek.

Kolejny nie mający wiele sensu motyw to "bunt" który wygasł na pstryk, bo Ross obwieścił wściekłym i głodnym ludziom, że kiedyś tam będzie kandydował do parlamentu. Yay!!!

Za to scena pomiędzy Elisabeth i Georgem wypadła świetnie, oklaski dla aktorów. Nigdy nie byłam pod wrażeniem aktora grającego Warleggana, ale w ostatnich dwóch odcinkach był świetny.

Ogólnie co nie wyszło sezonowi 3 na dobre, to upchnięcie półtorej książki w 9 odcinkach.

ocenił(a) serial na 9
Arya_2

Dzięki za to co napisałaś. Mam pytanie w kontekście książek (jestem świadoma, że w serialu może zostac to przeinaczone): czy doczekamy się kiedykolwiek końca tego ciągnącego się jak kac na następny dzień wątku trójkąta Ross-Demelza-Elizabeth?

ocenił(a) serial na 8
dudusia2208

4 sezon ma być oparty na części wątków 6 tomu ("Cztery łabędzie") i tomie 7 "Fala gniewu", który w Polsce zostanie wydany we wrześniu więc nie znam rozwinięcia historii. Z rozmów na tym forum wiem jednak, że


DUŻY SPOILER///////////////////////////////////////////////////// ////////////////////////////////////////////////////














Elisabeth umrze przy porodzie w 7 tomie, a co za tym idzie w następnym sezonie. Co zapewne ukróci wymęczony wątek trójkąta ;-)

ocenił(a) serial na 9
Arya_2

No i dzięki bogu, bo ileż można? Mam nadzieję jedynie, że w związku z tym cała oś fabularna sezonu nie będzie się kręciła wokół rozpaczy wszystkich z Rossem na czele, bo naprawdę zakończę oglądanie. Dzięki za info :)

użytkownik usunięty
Arya_2

dobrze wiedzieć, szkoda że tak upychają zamiast zrobic wiecej odcinkow

ocenił(a) serial na 9
karola_biel

Na wstępie powiem, że chociaż to menda i łajdak ale uwielbiam Ossiego. On jest taki zabawny i pocieszny. Jak dla mnie aktor spisał się super. Trochę przypominał mi w zachowania Collinsa, też wielebnego z serialu Duma i uprzedzenie z 95 r. Ale właściwie w tych zagranicznych serialach nawet ci co pierwszy raz występują umieją dobrze zagrać i ich dobiorą dobrze do roli nie to co u nas. I właśnie tak podejrzewałam, że może nie jest w ciąży, ale tak się zastanawiam czy znała wcześniej tego Arthura i wiedząc, że nie ma posagu a wiec możliwości zamążpójścia nie uknuła tego. A on się godził, żeby sypiała ze szwagrem? A Morwenna nie miała co wymyślić tylko uduszenie dziecka? Przecież mógł zabrać jej dziecko bo nie zawsze z nim przebywała, nie karmiła go. Już mogła jak siostra zagrozić, że wyśle list.
Nie spodziewałam się też, że Ela aż na biblie się zaklnie, że nie spała z Rossem. A George mimo pokazywania obojętności po zagrożeniu odejścia od niego jednak zmiękł i pokazał, że jednak ją kocha. Tylko czy się zmieni?
I najbardziej rozczarowujące zdarzenie, które mam nadzieje jednak się nie odbyło. Nie mogłam tego zrozumieć wcześniej miała okazje zdradzić Rossa ale jej nie wykorzystała a nagle pojawił się jakiś chłoptaś z jakimiś durnymi wywodami i poleciała z nim. To tak samo jak w przypadku Rossa z Elą, że pierwsza miłość, ze musiał itd. A ten pieprzy, że to jego wybawca i przyjaciel ale żonę mu uwodzi. Rozumiem, że Ross raz wszystko fajnie i dobrze a za chwile jakieś fochy, że nie jest taki jaki by chciała (chociaż jak to mówiła to mógłby pomyśleć trochę i skapnąć się, że trochę komplementów by nie zawadziło). A jak przyszła z "łajdacwa" to widać było po minie, że od razu pożałowała, a Ross pewnie odetchnął tylko z ulgą, że wróciła. Jak dla mnie osoba, która zdradza bo druga połowa to zrobiła jest taka sama. Kompletnie popsuli mi ten serial, wszystkie problemy zniosę ale nie zdrady.

ocenił(a) serial na 8
Selena_Evrillo

Tyle, że Collins nie gwałcił swojej żony (a przynajmniej nic nam na ten temat nie wiadomo). Aktor, który gra Osborne'a jest rzeczywiście wyborny, jego postać budzi odrazę, ale zdarzyło się kilka scen kiedy wywołał mój uśmiech. Np. te skonfundowane mrugnięcia w odpowiedzi na "Yes, vicar" Rowelli.

Co do przysięgi Elisabeth, wydaje mi się, że dobór słów był tutaj kluczowy: powiedziała Georgowi, że nie oddała się żadnemu mężczyźnie poza nim i Francisem (I've not given myself to any man...). Jakby na to nie spojrzeć, ona nie oddała się Rossowi, on ją sobie wziął. W książce było to wyraźniej podkreślone, serial złagodził scenę zbliżenia pomiędzy nią i Rossem.

Demelza - Hugh. Pisałam o tym powyżej, serial bardzo spłycił ten wątek. Motywy Demelzy były zupełnie inne niż zazdrość, poczucie zaniedbania czy chęć odegrania się na Rossie za Elisabeth. Nie twierdzę, że były moralnie słuszne, bo zdrada pozostaje zdradą, ale dużo bardziej złożone niż zaprezentował to serial.

Morwenna. Tak po prawdzie, to trudno odgadnąć motywacje tej postaci w książce, ale można przyjąć, że została doprowadzona do ostateczności i byłaby naprawdę gotowa zabić dziecko gdyby mąż ją tknął. Z książki wynika, że miała głęboką depresję, była zaszczuta przez Ossborne'a, a prawo nie stało po stronie kobiet w takiej sytuacji. Nie potrafiła pokochać dziecka, w serialu próbuje.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones