Dwoje osób, które się zgubily nie udają się pukać do domu tylko do stodoły! A tam, po ciemku o 3:00 w nocy w zimie znajdują Eda. Co więcej, Ed jest w stanie ich dogonić z ciężką piłą w ręce, zatrzymać się, założyć maskę która jeszcze utrudnia widok w nich i ich zabić!
Albo to, policja puka do jego drzwi PO NIC. Po to aby mi powodzie, że widziano jego auto, ale wiele jest takich aut więc w sumie do widzenia.
Wiele takich głupot było.