Podczas swojej pierwszej wizyty w Newport Bertha idzie w ślady pana McCallistera, ale wkrótce przypomina sobie swoje miejsce. Dążenia Oscara względem Gladys zostają zagrożone przez znajomą postać.
Prawdopodobnie będzie to jeden z moich ulubionych odcinków. Podoba mi się to, że intryga zagęszcza się stopniowo, coraz to inne osoby odkrywają swoje tajemnice. Najgorsze, że na finał sezonu zapowiada się cliffhanger na miarę K2 :D