Jestem po seansie 2 min pierwszego odcinka. Jestem ciekaw czy w czasach pełnej obserwacji tysiaca kamer w miastach nie stwierdzono ani jednego nagrania gdzie czlowiek idzie przez miasto i nagle znika? Czy Ci ktorzy znikneli akurat nie byli na widoku ani jednej kamery ze sklepu banku itd etc.? Jestem ciekaw... :D