Pozostawieni
The Leftovers
2014 - 2017
- podstawowe informacje
- lista wszystkich sezonów
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- Rankingi
- pozostałe
powrót do forum serialu Pozostawieni 
ocenił(a) serial na 5 
ocenił(a) serial na 10 ocenił(a) serial na 5 ocenił(a) serial na 10 
Damon Lindelof i wszystko jasne.
To samo kopyto, ten sam schemat. I zapełniacze treści w postaci odcinka dla poszczególnego bohatera i pokazywanie skomplikowanego bytu przed, po w trakcie .
Sezon 2 i miejsce Miracle to Projekt Dharma w serialu Lost.
Rozmowy Kevina z Patty to rozmowy Czarnego dymu przybierającego różne postaci w Lost.
Nawet portret charakterologiczny bohaterów jest na tym samym poziomie. Można oba seriale oglądać na przemian i człowiek się nie pogubi bo tak bardzo przenikają się one wzajemnie a bohaterów wymieniać dowolnie, serial sensu nie straci.
W serialu Lost widzieliśmy bohaterów którzy zniknęli, w Leftovers jest odwrotnie, widzimy bohaterów którym coś zniknęło. Zarówno jedni jak i drudzy coś stracili, niektórzy rozum, trauma po utracie jest ogromna i tego nie kwestionuje.
Ogólnie serial mnie nie zaskakuje, gdyż wykorzystuje to co wcześniej można było zobaczyć w Lost.
Męczy mnie bardzo w ten sposób, że niektóre odcinki oglądam na 2 a nawet 3 razy.
Nie doszukiwał bym się w tym serialu głębszych treści bo jak każdy serial jest na ileś tam odcinków i trzeba będzie końcówkę spłaszczać w taki sam sposób jak to uwalili w LOST. Choć potencjał na znikających jest o wiele większy od tych co już zniknęli i są policzalni...
IMO widać że w tym serialu wiedzą co robią, jest dużo symboliki, aczkolwiek wszystko ma sens i nic nie jest przypadkowe. W Zagubionych mam wrażenie że reżyserzy nie do końca wiedzieli o co im chodzi,i co chcą przekazać, po koniec serial był już tak wymuszony i denny że szkoda gadać.
Lost przez 3 sezony też trzymał się kupy i był w miarę spójny. Pozostali to dopiero 2 sezon.
Dla Ciebie uwalili, dla mnie odwalili kawał świetnej roboty :)
A co do podobieństw to te akurat wychodzą na plus. Przynajmniej jak dla mnie. Taki już Lindelof ma styl. Styl, którego inni mogą pozazdrościć, bo na chwilę obecną nie ma innych seriali, które byłyby w stanie mnie w jakikolwiek sposób zaciekawić.
Ale ja nie napisałem, że uwalili. Napisałem jedynie, że ten sam schemat, te same triki, które już widziałem. Na tym schemacie można jeszcze stworzyć parę seriali i równie dobrze będzie się je oglądać, będą miały swoją widownie a stworzony w ten sposób gatunek, nawet swoich wyznawców. Pompowanie postaci do ich cech "wyjątkowości" dobrze się sprzedaje, jednak gdy więcej już się nie da, trzeba będzie zastosować "efekt Walta z Losta", postaci wyjątkowej, która była i była. I tutaj obawiam się, że podobny los czeka bohaterów Pozostałych...
Miałem na myśli LOST z tym uwaleniem.
Powiedz mi w takim razie jaki inny serial polecasz, który robi podobne wrażenie co Pozostawieni. Na siłę chcesz porównywać z LOST, ale tam nie miałem wrażenia, że postaci są 'pompowane'. Mimo ogromnej sympatii, uważam, że to właśnie Pozostawieni są o wiele lepsi pod tym względem. Tutaj po 1 sezonie czułem się dosłownie wyprany z emocji.
Ciekawy post, ale porównanie odcinków dla poszczególnych aktorów do zapychaczy lostowych to nieporozumienie. Te odcinki stanowią w 2 sezonie moc całego serialu
Zgadzam się z opinią, że jest podobieństwo do Lost-ów. Mało tego wysuwam pewną tezę, że zakończenie będzie również z d..y dokładnie tak jak w Lost.
Ilość absurdu jest tak przytłaczająca że podejrzewam iż na końcu dowiemy się....że Ci bohaterowie to nie Ci którzy zostali ale właśnie Ci którzy zniknęli :D