PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=87721}

Prawo ulicy

The Wire
2002 - 2008
8,5 40 tys. ocen
8,5 10 1 39951
9,4 31 krytyków
Prawo ulicy
powrót do forum serialu Prawo ulicy

Niestety tradycji stało się zadość. Wszelkie kontynuacje seriali kończą się drastycznym spadkiem jego poziomu.

1. No i poco wymyślają jakieś dziwactwa żeby połączyć starą ekipę? Takie coś zawsze kończy się niesmakiem, a w ich przypadku wyjątkowo niezgrabnie do tego podeszli.
Co to właściwie za sprawa? Jeśli to miało być śmieszne, to nie jest.

2. Po co ciągną wątek Dee i Avona? Elegancko zakończyli wszystko z drobnymi niedopowiedzeniami. Psują historię z poprzedniego sezonu.

3. Nie wiem czy twórcy nie zauważają tego, ale postacie w serialach się również eksploatują. Mało jest tak bogatych postaci i tak dobrych aktorów, żeby ciekawiły przez kilkanaście odcinków.
Powinni zebrać nową ekipę z ewentualnie 2-3 ludźmi z poprzedniego sezonu.

4. Niestety ale ci wszyscy Polacy nie są dobrze napisani i zagrani. Bynajmniej nie ich historia nie potrafi mnie zainteresować.

Sprawa z prostytutkami - ciekawa.
Połączenie to z lewymi interesami Sobotki i zawiścią tego tam szefa policji - kompletne nieporozumienie.

Pisze te słowa po obejrzeniu 5 odcinkó 2 serii.

ocenił(a) serial na 10
addam23

No nie wiem, mi 2 sezon się bardzo podobał (lepszy od 1 imo), świetny klimat tego portu. W tym serialu jest tak że każdy sezon jest coraz lepszy więc nie zrażaj się :)

ocenił(a) serial na 8
jarekxzzz

Jak pierwszemu dałem 9/10, tak drugiemu dałbym 5-6/10. No ale cóż, dam mu jeszcze szanse. Obejrze 2 do końca i zaczne 3.

A klimat portu kompletnie (ale to kompletnie) mi nie odpowiada.

ocenił(a) serial na 10
addam23

co do sezopnu nr 2 to tez jak go pierwszy raz obejrzałem to myślałeem że jest słaby ,ale niedawno skończyłem oglądac go ponownie i musze powiedzic że też trzyma poziom i podoba mi sie z uwagi na greków.
Jednak tak czy siak jest to chyba najsłabszy sezon , w nr3 pojawia sie ziom Marlo i zaczyna sie zajebista akcja marlo vs. barkstale

ocenił(a) serial na 8
addam23

Skończyłem oglądać 2 serie, niestety poziom (tak to nazwijmy) się nie podniósł.
Wielka szkoda. Pozostało zatarte dobre wrażenie po pierwszym sezonie i niemal pewność, że po kolejne nie sięgnę.

Cały klimat i wyjątkowość z pierwszego sezonu została utracona: brudny obraz policji, policjanci wygrali ale przegrali, przestępcy przegrali ale wygrali, wszystko pięknie niedopowiedziane do końca.

2 sezon to zwykła, przeciętna opowiastka kryminalna + momentami bardzo dobre dialogi (szczególnie te do śmiechu).

ocenił(a) serial na 8
addam23

Po 1.5 odcinku sezonu trzeciego definitywnie zakończyłem swoją przygodę z tym serialem.
Cóż, pierwszy był dobry.

addam23

Szkoda. Sezon 3 i 4 są najlepsze, i to nie tylko moje zdanie, ale też większości krytyków i widzów.

ocenił(a) serial na 8
Wojtky

Po pierwszych 2 odcinkach nic na to nie wskazuje. Zależy kto za co ten serial lubił, dla mnie jest to już tylko zwykła kryminalno-detektywistyczna historia z jajcarskimi tekstami. Żeby przynajmniej zostawili w spokoju przestępców z 1 sezonu i pracowali nad czymś innym... (no i pożegnali wreszcie super-rambo-terminatora Omara)

ocenił(a) serial na 10
addam23

widze że znasz sie na dobrych serialach ,jak ja na szydełkowaniu ;p
Sezon 2 był troche słabszy to fakt ,ale 3 i 4 no i oczywiście 5 to już ten sam poziom co z jedynki.
Jeżeli jesteś fanem bezmózgich PB ,lost czy mody na sukces to już twój problem, ale prosze cie nie pisz głupot na forum.

The Wire to zdecydowanie arcydzieło i nie liczy sie tylko który sezon ci sie podobał czy nie ale także całokształt. To sie liczy w The wire najbardziej.

Dla fanów "kabla" polecam także inny świetny serial HBO the CORNER ,jest to 6-cio odcinkowy mini serial oparty na prawdziwej histori mieszkańców Baltimore.

ocenił(a) serial na 8
outlaw_87

Miałeś zły dzień?

Nie wiem co by miało znaczyć "znać się na dobrych serialach".
Ja "znam się" jedynie na tym, co mi się podoba, a co nie.

Być może sezon 3 i 4 Ci się podobał. Czy ja ci tego bronie? Dla mnie jest to już jedynie zwykła historyjka kryminalno-detektywistyczna z jajcarskimi tekstami (co już pisałem, dlaczego tak jest - również pokrótce wspomniałem).

Tak trudno sprawdzić co jak oceniałem? PB - 6/10 (ocena tylko za 1 sezon), Lost 8/10 (ocena tylko za 1 sezon), moda na sukces 1/10.

The Wire - 8+/10 i miejsce w ulubionych.

Czy The Wire to arcydzieło? Zależy co kto tak nazywa. Pierwszy sezon The Wire to świetna robota jak na serial w zasadzie stricte "rozrywkowy". Nie, ja arcydziełem bym go nie nazwał.

ocenił(a) serial na 10
addam23

CZego ty się spodziewałeś ? że będą jakieś fajerwerki ? The Wire to nie jeden sezon , ale pięć. The Wire jest serialem stricte "rozrywkowym" ?
mogłbys podać jakies przykłady arcydzieł. a "stricte rozrywkowymi" moiżna nazwac wszystkie filmy i seriale , więc nie wiem o co ci chodzi.
I nie wiem o jakich ty Polakach piszesz. Widziałem tam jedynie Amerykanów polskiego pochodzenia. To tak jak McNulty i Irlandia.
Może to ty miałeś zły dzień

ocenił(a) serial na 8
MoRRs_Z_LaSu

"CZego ty się spodziewałeś ? że będą jakieś fajerwerki ?"
Ale po czym? Spodziewałem się serialu kryminalnego jakich wiele. Pierwszy sezon bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. 2 sezon i prawdopodobnie 3 to już IMO seriale kryminalne jakich wiele (a w zasadzie - historie).

"he Wire to nie jeden sezon , ale pięć. "
Powiedział bym - niestety, ale przecież nie muszę oglądać pozostałych. Niespecjalnie również biorę je pod uwagę przy ocenianiu (jak zawsze).

"mogłbys podać jakies przykłady arcydzieł"
Tak daleko nie zajedziemy. Arcydzieło według mnie to - film który bardzo mi się podoba (innej miary nie mam niestety) i do tego ambitny.
Co to film ambitny? Oryginalny, nie robiony z myślą o zyskaniu jak największej rzeszy fanów, przemyślany i posiadający to magiczne "coś", które nijak nie jestem w stanie zdefiniować.

"a "stricte rozrywkowymi" moiżna nazwac wszystkie filmy i seriale , więc nie wiem o co ci chodzi. "
Rozrywkowy jest w nawiesie, dlatego, że nie chodzi mi o dosłowne znaczenie (przecież nikt nie ogląda filmu żeby się pomęczyć, ale miło spędzić czas).
Chodzi mi o tzw "kino rozrywkowe" - łatwe, lekkie i przyjemne. Skierowane raczej do masowego odbiorcy.

"I nie wiem o jakich ty Polakach piszesz. Widziałem tam jedynie Amerykanów polskiego pochodzenia. To tak jak McNulty i Irlandia. "
A jakie to ma znaczenie? A może obywateli stanów zjednoczonych ameryki północnej mających przodków będących obywatelami Rzeczpospolitej Polskiej?

"Może to ty miałeś zły dzień"
Chodziło mi jedynie o wyraźną agresję widoczną z jego postu. Był w złym humorze jak to pisał?

ocenił(a) serial na 8
addam23

BTW
Nie moja sprawa, ale - jaki sens ma ocenianie całej masy filmów na 10? Wszystkie mają identyczny poziom? Żaden nie zasługuje, nie wiem, na 9?

ocenił(a) serial na 10
addam23

Tak , dokładnie . Wszystkie mają 10. To jak z moja wypowiedzią .
Żadne zdanie nie jest prawdziwe , więc rozbiłes na cytaty i do każdej się odniosłes nie ? typowe dla gości których boli to że nie tylko oni mogą mieć racje. Jaki ma sens np to :

"A jakie to ma znaczenie? A może obywateli stanów zjednoczonych ameryki północnej mających przodków będących obywatelami Rzeczpospolitej Polskiej?"
czyli Amerykanów polskiego pochodzenia , ale postaraj się bardziej , może dłuższe coś wymyslisz.

""Może to ty miałeś zły dzień"
Chodziło mi jedynie o wyraźną agresję widoczną z jego postu. Był w złym humorze jak to pisał?"
Agresja ? serio ? daj jakiś cytat, która cześc jego wypowiedzi jest agresywna.
aa no racja ! "widze że znasz sie na dobrych serialach ,jak ja na szydełkowaniu ;p" chciałem cię zadżgać tym szydełkiem ! ale dałeś rade;d

""a "stricte rozrywkowymi" moiżna nazwac wszystkie filmy i seriale , więc nie wiem o co ci chodzi. "
Rozrywkowy jest w nawiesie, dlatego, że nie chodzi mi o dosłowne znaczenie (przecież nikt nie ogląda filmu żeby się pomęczyć, ale miło spędzić czas).
Chodzi mi o tzw "kino rozrywkowe" - łatwe, lekkie i przyjemne. Skierowane raczej do masowego odbiorcy."
tu sie akurat zgadzamy , ale tez o tym pisałem więc ten cytacik był bes sęsu.

P.S. Co do moich ocen , to większość jest sprzed dwóch lat, wtedy dawałem 10 filmowi który mi się podobał , ale nie oceniałem tych które były badziewiaste. I nie oceniałem wszystkich ktróe obejrzałem bo jest ich ze 4 razy więcej.
P.S.2 mogłbys ocenić mój gust ? polegam na ocenach takich bystrzachów jak ty !

ocenił(a) serial na 8
MoRRs_Z_LaSu

"To jak z moja wypowiedzią .
Żadne zdanie nie jest prawdziwe , więc rozbiłes na cytaty i do każdej się odniosłes nie ? typowe dla gości których boli to że nie tylko oni mogą mieć racje."
Ja i racja? Nie, nie. Ja nie z tych, co uważają, że mają w czymkolwiek rację.

"czyli Amerykanów polskiego pochodzenia , ale postaraj się bardziej , może dłuższe coś wymyslisz."
Nie załapałeś o co mi chodzi.
Ja napisałem "Polaków", ty - "Amerykanów polskiego pochodzenia". No jasne chyba, że o to mi chodziło? Ja mam jednak 1 słowo, a ty 3. Jeśli już chcesz ściśle się wypowiadać, to pisz sobie "obywateli stanow zjednoczonych....". No bo "amerykanow" nie jest w zadnym wypadku określeniem poprawnym.
Poza tym - mowimy o obywatelstwie czy narodowosci? Ci z filmu byli narodowości polskiej, ale obywatelstwo mieli USA. Czy takim bledem jest powiedziec o nich "Polacy"? No i najważniejsze - co za roznica jak ich nazwiemy?

"Agresja ? serio ? daj jakiś cytat, która cześc jego wypowiedzi jest agresywna."

1. "widze że znasz sie na dobrych serialach ,jak ja na szydełkowaniu ;p"
2. "Jeżeli jesteś fanem bezmózgich PB ,lost czy mody na sukces to już twój problem, ale prosze cie nie pisz głupot na forum."

Jak na 6 zdań - nieźle.

"P.S.2 mogłbys ocenić mój gust ? polegam na ocenach takich bystrzachów jak ty !"
Moge oceniać jeynie za zgodność z moim. Z twoich ocen zbyt dużo nie wynika, ale raczej w niewielu punktach byłyby zbieżne. No i nie wiem po co ten jad z bystrzachami :)

ocenił(a) serial na 10
addam23

hahah , to z agresywnymi zdaniami to serio dobre. żarcik ci wyszedł.
masz jakiś blog , czy coś , bo człowieku takiej dawki geniuszu dawno nie widziałem.

ocenił(a) serial na 8
MoRRs_Z_LaSu

Też się cieszę, że się dobrze bawisz.

Czy "Piszesz głupoty", "znasz się na serialach jak ja na czymś tam" są agresywne? Tak. To jest jakieś mega odkrywcze dla ciebie? Nie wiem do jakich standardów rozmowy w sumie przywykłeś...

ocenił(a) serial na 10
addam23

agresywne ? atakują ciebie ? to chyba ty jesteś taki mientki, bo nie rozumiem jak można takie słowa odebrać jako agresję.
ale może czegoś nie chytam. Możesz to ładnie rozbić na cytaty jak wscześniej i jeszcze na sylaby i wytłuamczyć ? która cześc jest agresywna i w jaki sposób ? bo ja myślałem że agresja słowna to cos w rodzaju
"ty debilu "
"ty pochwo"
i inne w tym stylu, "znasz się na serialach jak ja na szydełkowaniu"
to może nie jest super riposta , ale agresywne to też nie jest ....
no ale może inne standardy mamy .
ja mam Standard Premium 4,9 MBit/s.

ocenił(a) serial na 8
MoRRs_Z_LaSu

"która cześc jest agresywna i w jaki sposób ? bo ja myślałem że agresja słowna to cos w rodzaju
"ty debilu "
"ty pochwo" "

To też. ech, i później się dziwisz, że rozbijam teks na cytaty.

Agresywne zachowanie to nie tylko walnięcie kogoś piąchą w łeb, ale również przepychanie się w kolejce.
Agresja nie zależy od tego, czy jestem twardy i po twoim ciosie padne na ziemie, czy nie.
No ale po co to roztrząsać? To tylko słowo.

To nie jest żadna riposta, ale poważna wskazówka, że z taką osobą rozmowy nie należy w ogóle zaczynać (ja zawsze mimo wszystko próbuję).

ocenił(a) serial na 10
addam23

dobry troll nie jest świadomy swej głupoty więc czasem będziesz walił głowa w mur . to taka przenośnia nie agresja :)

ocenił(a) serial na 9
addam23

E,tam nie zgodzę się z tym,że 2 sezon jest słaby :)Jest po prostu inny.A co
do zużywania się postaci-lubię oglądać całą ferajnę i nie chciałbym by
dokonała się jakaś rzeź.Pozdrawiam wszystkich miłośników fajnych seriali :)

addam23

a tutaj macie polskie akcenty w The Wire https://www.youtube.com/watch?v=xrY1noCWFrc