Prawo ulicy

The Wire
2002 - 2008
8,5 41 tys. ocen
8,5 10 1 40745
9,4 29 krytyków
Prawo ulicy
powrót do forum serialu Prawo ulicy

Wire jest bardo realistyczny i jednym z moich 3 ul.serialu to fakt ale jedna rzecz wg mnie scenarzysci zawalili: Jak wiadomo Omar przed zabiciem Stringera zabil jego ochroniarza na oczach tego Krawczyka ale jego samego nie zabil, pozniej jak wiadomo Bunk podejrzewal i domyslal sie ze to Omar zamordowal Stringa, byl niemal pewien czemu wiec nie pokazal zdjecia Omara Kraczykowi wiem ze ten byl w szoku i w ogole i mowil ze nie pamieta jak strzelec wygladal ale na pewno rozpoznal by Omara na zdjeciu i ten poszedlby siedziec...

ocenił(a) serial na 10
Godfather99

Bunk wiedział, że Omar zabił Stringera, Krawczyk nie musiał go identyfikować...

ocenił(a) serial na 10
bromden_3

Tak ale w policji gdyby wszystko zależało od tego czy ktoś jest pewien winy kogoś innego był by raj dla policjantów. Potrzebny jest dowód zbrodni a rozpoznanie przez Krawczyka Omara na zdjęcie takowym by był

ocenił(a) serial na 10
Godfather99

Myślę, że ta sytuacja dobrze odpowiada przedstawianiu postaci Omara. On nigdy nie dbał o to czy ktoś go przyłapie, rozpozna. Jakby chciał to mógł wejść zamaskowany, ale to nie w jego stylu. Nie jest to oczywiście zbyt realistyczne.

ocenił(a) serial na 8
bromden_3

właśnie takie rzeczy przemawiają do mnie że ten serial tylko wygląda na realistyczny, ale tak naprawdę wcale nie jest

ocenił(a) serial na 10
Christopher_Moltisanti

W końcu to serial a nie dokument :)

ocenił(a) serial na 10
Christopher_Moltisanti

Czepiasz g**na. Dowalasz się o realistyczność, bo widzisz kilka nierealistycznych rzeczy w tym serialu. Zacznijmy od tego, że ten serial nie jest dokumentem. Jest serialem fabularny, który posiada (lecz w znikomej części) pewne nierealistyczne aspekty. Burns i Simon jakby chcieli stworzyć coś w 100% realistycznego, to by nakręcili dokument. Chcieli nakręcić serial fabularny, który pokaże realia ulic i sfer środowiskowych Baltimore i wyszło im to genialnie. A skoro jest serial fabularny musieli przedstawić pewne sprawy tak aby widownia się nie nudziła.

ocenił(a) serial na 10
Godfather99

Nie Bunk po prostu nie chciał go wsypać. Lubił go, wiedział, że miał zasady, kodeks, że róźnił się wszystkich bandziorów z ulicy.

miko1356

Wtedy okazało się, że to Bunk nie ma zasad, skoro odpuszcza ściganie przestepcow bo ich lubi. Dobrze to ujął mood 20. w takim miescie jak Baltimore lepiej nie wystepowac przeciwko czarnym gangsterom, poza tym Krawczyk nie mial zadnego interesu w poslaniu za kratki Omara, mozna powiedziec ze smierc Stringa byla mu na reke.

Godfather99

rozpoznanie przez jedynego świadka zdarzenia to żaden dowód. Nawet w Polsce nikt za to nie pójdzie siedzieć, a w US są to zwykłe słowa polaczka przeciwko słowom czarnego, czyli znaczą jeszcze mniej. jedyny dowód zbrodni ginie w ostatniej scenie. można by się zastanawiać, dlaczego nie zebrał łusek, ale dzięki temu robota wyglądała na pracę amatora. Poza tym zawsze znajdziesz elementy fikcji, nawet w dokumentach...

ocenił(a) serial na 10
Godfather99

To proste, Bunk wiedział, że nawet jeśli pokaże Krawczykowi zdjęcie Omara tamten i tak nie będzie potrafił (a raczej chciał) go rozpoznać.I tak żeby miało to jakiekolwiek znaczenie musiałby później to potwierdzić przed sądem, a kto z własnej woli chciałby zostać świadkiem w sprawie morderstwa?Dlatego zeznał wymijająco "Wielki murzyn z wielką strzelbą". Poza tym, Krawczyk sam robił interesy ze światkiem przestępczym a jakiekolwiek wieści o tym, że współpracuje z policją mogłyby skomplikować te relacje.