Chyba przebija pod tym względem nawet SFU. Cała ta bezsensowność walki, totalne odsłonięcie wad systemu. W ogóle jestem na 2 odcinku 4 sezonu. I zakończenie gdzie dziewczyna w klasie Preza tnie drugą zyletką (Była nieznośna, ale ŻYLETKĄ!!!). Po prostu masakra
sorry pod koniec 3 odcinka miało być. I przepraszam za zaśmiecenie forum. (3 tematy wskoczyły) serwery filmwebu lubią świrowac
raz że piszesz kilka razy ten sam temat to jeszcze ze spoilerami, wedlug mnie należy ci sie perm albo naucz sie zakladac watki i jak robisz spoiler to to zaznaczaj
Hej hej. Przecież przeprosiłem za kilka tematów. To wina serwerów, nie wysłałem sobie kilka tematów ot tak. Co do spoliera, napisałem wyraźnie na którym sezonie sie znadjuje, więc logiczne jest to, że w jakiś sposób nawiąże do fabuły tego sezonu. Niedługo nie bedzie można napisać o czym jest serial, bo to bedzie spolier. Ty z kolei walnąłeś hejterskiego posta, (mimo iż przeprosiłem), to dalej ciągniesz temat.
No tak. Ale jeżeli piszę o ogółu serialu. To wiadomo, ze odniosę się do pewnych wydarzeń.
Dobra ok koniec tematu, bo sie nie dogadamy :). Moze ustosunkujesz się do tematu?
a dla mnie wręcz przeciwnie, wcale nie uważam go za ..depresyjnego ; ) na świecie dzieją się o wiele gorsze rzeczy. Najfajniejsze jest to że serial pokazuje losy tych samych postaci w przestrzeni czasu, to jak zmienia się ich życie, praca itd itp ;) Jest sporo barwnych postaci, trochę dramaturgii, trochę komedii, dla każdego coś dobrego :P Świetnie w tym serialu ukazano zależność dowolnego stanowiska od powiązania politycznego czy problem z amerykańską socjalką ; )
W między czasie obejrzałem do końca Sopranosów. I jednak 6 sezon sagi o Tonym jest najbardziej przytłaczającą rzeczą jaką tv kiedykolwiek zrobiła
To dobrze wiedzieć. Właśnie miałem oglądać po The Wire,ale póki co końzzę 3 sezon. :) Co do tematu faktycznie jest to jedyny serial, który pokazuje że policjanci poza gangsterami muszą zmierzyć się z biurokracją. Zmierzyć się z politykami którzy gdzieś mają to czy przestępcy chodzą na wolności a obchodzi ich tylko to żeby utrzymać się na stołku.
No niestety. Six Feet Under polecam. Gorsze od The Wire, ale nadal bardzo dobry serial.