Wiele osób wypisuje na forach ,że polityka w tym serialu to najnudniejszy watek,ale ja
jestem innego zdania.
Więc ten temat o polityczych apektach THE WIRE
Na poczatek
Jak myślicie co było głowną przyczyną tego ,iz Tommy wygrał z Roycem burmistrza??
informacja o tym, ze zabito swiadka, ktory mial zeznawac. jak wiemy zginal od przypadkowej kuli
No i list napisany przez Tommego do Royce'a w sprawie programu ochrony swiadków.Potem Carcetti wspomniał o tym na debacie.Nie bez znaczenia mi się wydaje było popracie udzielone Tommy'emu przez tego senatora na wózku(sorry nie pamiętam nazwiska bohatera)