czy dalsze sezony są lepsze od 1 bo oglądam 1 i jest dobry ale spodziewalem się czegoś lepszego czy następne sezony są lepsze czy dzieje się coś więcej?
Kiedy zaczelem ogladac ten serial myslalem - bardzo dobry serial.
Po obejzeniu calosci mysle: CUDO. Ten serial jest tak wspanialy, ze zasluguje, aby postawic mu kapliczke. W zasadzie nie powinno sie o nim pisac serial, bo to dla niego ujma. Jak juz, to Serial (zasluguje na duza litere).
Czy lepsze - ciezko powiedziec. W moim przypadku bylo tak, ze im wiecej odcinkow obejzalem tym bardziej go docenialem i tym bardziej mi sie podobal. Jednak ciezko powiedziec, czy nastepne sezony sa lepsze. To samo jest jesli chodzi o to, czy dzieje sie wiecej.
Ten serial to poprostu zycie, wiec moznaby rzecz, ze sie wiecej nie dzieje. W koncu to nie jest Lost, gdzie sie nagle moze okazac ze glowni bohaterowie sie przeteleportuja to alternatywnej czasoprzestrzeni i spotkaja obcych, ktorzy beda chcieli zbudowac opla astre.
Jak obejzysz calosc, to daj znac tutaj na filmwebie ;p
Ciekawe, czy w twoim przypadku bedzie podobnie jak w moim.
QlimaXer mialem dokladnie takie same odczucia. The Wire obejrzalem juz prawie rok temu,przez ten czas widzialem wiele innych seriali,ostatnio ustawialem dvd i przy okazji obejrzalem pierwszy lepszy odcinek.Tego serialu nie moge porownac do zadnego innego,jest to po prostu inny swiat. Ogolnie seriale oceniam dosyc lagodnie,bo lubie je ogladac ale nie mam sumienia wystawic innymemu serialowi 10/10 ;)
Moim zdaniem sezon pierwszy (mimo że i tak naprawdę swietny) i drugi ("tylko" dobry moim zdaniem) są najsłabsze z całej serii. 3ci jest powalający, a 4ty wręcz zwala z nóg, przytłacza. 5ty to piękne, godne tej produkcji domknięcie całości.
Powiem więcej: po drugim obejrzeniu nawet pierwsze 3-4 odcinki, które wtedy wydawały mi się "nawet, nawet", teraz uważam za dobre/b. dobre. Nie wspominam już tych, które powaliły za pierwszym razem.