naszą? to niema nic wspólnego z polską rzeczywistością... całkowicie inne problemy

NIestety moim zdaniem się mylisz, mamy te same problemy :) - statystyka, statystyka i jeszcze raz statystyka rządzi wszystkim również w Polsce, jest to widoczne zwłaszcza w policji, prokuraturze i sądach (różna jest tylko struktura władzy) - liczą się słupki i załatwianie spraw jak najmniejszym kosztem. Również niedofinansowanie dotyczy policji (wystarczy popatrzeć jak wyglądają posterunki, policja nie może zlecać wielu czynności prowadząc dochodzenia bo obciąża to ich budżet, sprawy są prowadzone po najmniejszej linii oporu aby jak najszybciej wypchnąć sprawę do sądu i zakreślić numerek - to jest również nasza rzeczywistość. Niedofinansowane są też szkołyco raz więcej widać dzieciaków na ulicach (a klną!!:), którym szkoła nie ma nic do zaoferowania, młodzież co raz trudniejsza, nauczyciele co raz bardziej zniechęceni. To samo z policjantami - jedynie garstka którym rzeczywiście zależy, reszta to tłuki i karierowicze (z całym szacunkiem dla mundurowych) - w zasadzie to są problemy, które mogą dotyczyć wszystkich rzeczywistości i w znacznej mierze dotyczą. Dlatego rację ma Vanberk - że serial obnaża naszą okrutną rzeczywistość. pozdrawiam