Prosta sprawa
powrót do forum 1 sezonu

Dziwią mnie tak wysokie oceny tego gniota.
"Furioza" była naprawdę spoko i na fali jej popularności powstało...to to....

Uszy bolą przy każdym dialogu (stąd Damięcki, który mało się odzywa wypada najlepiej).

Postacie są papierowe albo mocno przerysowane (Zalewski tu grał jakby jakiś miks Jokera z Batmana i gangusa...co jest przekomiczne).

Dla scen walki nie warto ruszać tego serialu, bo wszystko inne bardzo sztuczne, jakby wygenerowane przez AI (tylko jakąś biedowersję AI zza Buga).