JEst to prosty i nieskomplikowany serial z niezbyt ciekawymi postaciami. Ta Zośka to
typowa postać, która ma rozśmieszać, niestety aktorka wzięła to nazbyt na serio i nie jest,
moim zdaniem, śmieszna wcale. Ciekawa jest fabuła, ale dialogi często są zbyt proste i
przesłodzone. Zazwyczaj unikam określeń typu "fajny", ale ten serial tylko na takie zasługuje,
bo nie niesie za sobą nic wielkiego, jest przewidywalny, a często gdyby nie gra Szyca to
należałoby go wyłączyć w trzy diabły. Pomijam już czesto występujące żarty, które miały być
sytuacyjne, ale nie mają w sobie większej finezji przez co tracą wmoich oczach miano żartu
sytuacyjnego.