Kogo wolicie? Bo mnie (jak na razie) dużo sympatyczniejszy wydaje się Maciek. No, może trochę nachalny, ale czeka z kwiatkami pod domem, nie przestraszył się ciąży itp. A Jerzy tylko się wydziera. A Wy co myślicie?
Zanim serial wszedł na antenę, a promocja kręciła się już pełną parą przyjęłam za oczywiste, że w finale Kumorek zwiąże się z Szycem, a w międzyczasie odrzuci ponowne zaloty skruszonego byłego męża (skrót myślowy, chodzi mi oczywiście o grane przez nich postaci;). Ale kiedy zaczęłam oglądać kolejne odcinki nie byłam już tego taka pewna. Bardziej prawdopodobna wydała mi się wersja Kumorek + Żurek. Chociaż po ostatnim odcinku (dostepnym na vod), gdzie Szyc stawia Kumorek obiad i każe przygotować propozycję menu nie jestem już taka pewna ;)
Jasne, że Jerzy XD Pomiędzy Maćkiem a Anką nie ma żadnej chemii, w przeciwieństwie do niej i kucharzyka, gdzie przy każdej rozmowie aż lecą iskry ;d
Nie wiem czemu ale nie darzę sympatią Maćka ogólnie. Taka namolna, nieciekawa postać. No i ten Żurek... ten aktor trochę działa mi na nerwy. Niech znika szybko ;p
Pewnie na koniec Anka będzie z Jerzym. Nie mam nic ani do Jerzego ani do Szyca , ale jak na razie podoba mi się Maciek , dla mnie Żurek jest cholernie przystojny :)
Tak, tylko kiedy [ UWAGA, SPOILER! ] Jerzy wybierze propozycję menu Anki jako najlepszą, ona będzie chciała opowiedzieć o sukcesie Maćkowi, który nie okaże temu żadnego zainteresowania. [info ze "świata seriali"]. Czyli jednak burak.
Ja tam wolę Jerzego :D Jest taki trochę wredota ale nie lubię tego Maćka :D W ogóle Żurek taki lalusiowaty :D Jerzy bardziej pasuje do Anki :D
w serialu są wyraźne sygnały, że Jerzy... wystarczy pomyśleć;p a że Żurek przystojny to inna sprawa
ja myślę, że Anka będzie z Jerzym a architekt zwiąże się z tą Czeszką z Anki pracy ;)
tak szczerze to ja to oglądam tylko dla Żurka, nie interesuje mnie z kim będzie tylko ,żeby nie zniknął za szybko ;D
uwielbiam gościa w każdej roli ;) już taka moja słabość do niego...
hehe :D ja tak samo!! Gdyby nie to ze Żurek w nim gra po drugim odcinku pewnie przestałabym go oglądać ale gdy w zwiastunie mi mignął od tamtej pory ustawiam se w kalendarzu przypomnienie żeby żadnego odcinka nie przegapić (tak, jestem maniaczką ;P) i jak dla mnie Maciek jest o wiele sympatyczniejszy niż Jerzy (ten pewnie się rozkręci ale to Szyc ;P) normalnie kolana się uginają mmmrrr... ;P przynajmniej jest architektem a nie kucharzem ;P i na pewno nie jest bezpłciowy w tej roli - martwi sie o Ankę, pomaga jej, no stara się chłopak. A Jerzy?? Jakby jej łaskę ze wszystkim robił ppfff... To dopiero burak. Ego pod sufit! I nie dziwie się że pewnie Macka zaczną widzowie źle odbierać po tym jak będzie zazdrosny o Jerzego :( choć mam nadzieje ze zostanie w serialu bo Żurek jest świetny. Uwielbiammm go :D
Tak, Żurek jest mniamusi. Schrupałabym go do ostatniego okruszka, najmniejszej tyciej tyciej kruszyny. Wydaje się dużo smaczniejszy niż taki zwykły, wiecie, z kiełbasą, chrzanem i czosnkiem. Polecam zwłaszcza na Święta i życzę mokrego jajca.
PS: A nie myślicie, że Maciek jest tym detektywem, którego wynajął Cezary? Hę?
Faktycznie możliwe, że jest detektywem. A jak nie jest detektywem, to jest stalkerem, czatować na biedną ciężarna kobietę dniem i nocą pod jej domem i pracą, co on nic innego do roboty nie ma?
Zdecydowanie Jerzy! Już nie mogę patrzeć na tego Maćka (Żurka też nie lubię jakoś za specjalnie, ale sama jego postać w serialu jest odpychająca!), taki zadufany w sobie, stawia za pewnik, że Anka tylko marzy o tym, żeby z nim być. :P A pomiędzy Jerzym i Anką jest chemia, uwielbiam oglądać ich razem!^^ W końcu - kto się czubi... ;)
Maciek jest nudnyyyyyy nuuuuudnyyy jak flaki z olejem, zero polotu, sztywny i nadęty pan architekcik :P do wyrzygania.
Juruś to gość z charakterem ;) stawiam na niego :)
Wiadomo, że z Jerzym, wszystkie zwiastuny, promocje etc. pokazywały Ankę z Jerzym, nie wiem w ogóle po co ten Maciek się tam pałęta. Fakt, Żurek może się podobać i TVN chciało wypromować Los Numeros, ale dajcie spokój, jego postać jest tak nadęta i wciśnięta na siłę, że aż źle się go ogląda. On tam się w ogóle jak jakiś ,,stalker" zachowuje :/
mogliby nakrecic dwa zakonczenia i zrobic sonde SMSowa z kim ma byc Anka ;) niestety, na to juz za pozno ;)
Maćka nie ma nawet w napisach początkowych, a Szyc jest^^. Jakoś nie potrafię traktować Żurka poważnie.
Zgadzam się :D, najlepszym wyjściem było by nie połączenie Anki i Jerzego - ciekawe rozwiązanie i rzadko spotykane :) , jak dla mnie Anka może być z Maćkiem :D
Na bank bedzie z Jerzym, bo pamietam jak jeszcze sie serial nei zaczal, to go reklamowali w ten sposob, ze Anka sie rozwodzi i potem zakochuje sie w przystojnym kucharzu :P A Maciek ja olewa i nie chce sluchac tak nawiasem mowiac ;)
Oczywiscie że Jerzy i Anka będa razem.Ten cały Maciek jest tylko zazdrosny że Anka leci na Jerzego.W 11 odcinku Anka będzie wiedziała że na Maćku nie można polegać
Anka zda sobie sprawę że Maciek szuka tylko przygody i że jest zwykłym nie poważnym chłopczykiem.
Który nawet pociesza na siłę i niedojrzale odcinek (11 odcinek0
Anka przystąpi do jakiegoś konkursu za namową Jerzego i chyba go wygra dostanie i może dostanie dyplom,zacznie powoli robić karierę kulinarną.
Zamknięciem na pierwszy sezon będzie chyba wyjazd Jerzego do Berlina! aby odnowić relację z synem i pogodzić się z żoną,no chyba nie musi się z nią godzić bo chyba się nie rozstali,nie wiem.
Jerzy będzie musiał chyba zostawić kierowanie restauracją pod czyjaś opieką,Anki?
Anka powoli zdaje sobie sprawę że Jerzy to mężczyzna którego kocha...
Po odc.11 wiem już z całą pewnością, że Maciek to palant. Nawet uroda go nie ratuje, a Jerzemu to buty mógłby czyścić ot co.
12 22.05 Jerzy odwozi syna na lotnisko. Upija się, po czym idzie do restauracji. Kiedy pojawia się właścicielka lokalu, Anka ratuje Jerzego z opresji. W ramach podziękowań otrzymuje od niego zaproszenie do opery. Kobieta przychodzi na spektakl spóźniona. Jerzy zaprasza ją do domu, opowiada o Janku. Grochol chce porozmawiać z Manią. Wyznaje, że był zazdrosny. Andrzej przezwycięża strach i wchodzi na ściankę wspinaczkową. Prosi Beatę, żeby do niego wróciła. Kobieta się zgadza, ale mówi, że nie chce mieć z nim dzieci. Andrzej oświadcza się.
to właściwy opis odcinka. tydzień temu pobrałam opis 11 z tego samego źródła i zgadzał się z późniejszym oficjalnym opisem na świecie seriali i oficjalnej stronie serialu :)
Trochę za późno na wyjazd, wydaje mi się. Poza tym Jerzy chyba rozstał się z żoną dawno i na stałę inaczej nie przywiozłaby mu syna na jakiś czas a później nie zabrała. Widać po nim z resztą że od dawna jest sam. Trochę sztywno okazuje uczucia ale ma dobre serce i widać że Anka mu się podoba (w bardziej dojrzały sposób niż Maćkowi). Nie sądzę żeby gdziekolwiek wyjeżdżał aby pogodzić się z żoną. Możliwe że matka synka nie była nigdy jego żoną a synek to dziecko z wpadki.
To dziecko jest z jego byłą żoną, bo nawet na oficjalnej stronie serialu jest napisane, że Jerzy jest po rozwodzie.
Ale ją przytulił w 11 odcinku <3