Serial wyłącznie dla kobiet. Opatrzone gwiazdki TVN-u w obsadzie, prostackie i banalne poczucie humoru - to kilka z negatywów tego serialu. Rzygać mi się chcę na sam widok obleśnych gęb "aktorów" grających w tym gniocie. "Przepis na nudę" bardziej przypomina mi tasiemcową komedię romantyczną, niż serial.