A więc: HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Cały odcinek przepłakałam ze śmiechu!!!!!!!! Nie wiem z czego się bardziej śmiać - z łysego Uthera i jego czapeczki czy innych rzeczy xD Odcinek powalający!!!:D
pobrałam przez hofile'a... Ludzie czy to tak trudno wpisać w google "merlin 03x03 hotfile"!? na pewno trwałoby to krócej niż pisanie na forum...
odcinek był swietny !! juz myslalam, w pewnym momencie, ze merlin powie o swojej mocy gwen.xd no i kocham artura jako osła.xd
ale miałam z niego pompę jak próbował coś powiedzieć, a tu ryki osła xD albo trzepanie głowy Uthera..^^ to było boskie:D
Bardzo fajny ep, nieźle się uśmiałam ;) Arthur jako osioł był słodki i to drapanie za uszkiem hahah ale i tak nic nie przebije... Morgany, Gwen i Uthera uwalniających gazy XD
dobre był jak puszczają gazy, a potem jest pokazany w oddali Camelot, z którego wydobywa się jeden wielki odgłos... gazu xD
mnie też wszystko się podobało. Jak puszczali gazy i ta mina artura. Łysy Uther też boski. Nigdy bym nie pomyślała, że wymyślą coś takiego.
Ale zastanawia mnie, czy Morgana nadal będzie coś knuć przeciwko Camelot, czy stanie się znowu posłuszną dziewczynką?? Co myślicie?
Na pewno będzie jeszcze knuła. Przecież nie zrezygnują z tego wątku.
W odcinku najbardziej podobał mi się Artur jako osioł. :D No prześwietnie mu to ryczenie wyszło i jeszcze ta mina! :)
Na drugim miejscu jest łysy Uther! Jak go zobaczyłam to myślałam, że padnę ze śmiechu. Jeszcze wcześniej Artur taki poważny i mówi żeby się nie ważyć śmiać. No i mina oburzonego Uthera. No i oczywiście boska czapeczka! Też chcę taką! xD Jeszcze fajne było jak goblin okładał go po łysinie. :P
Z tych gazów najlepsze były ich miny. xD
W ogóle bardzo śmiechowy odcinek.
Popłakałam się ze śmiechu jak zobaczyłam obrażoną minę łysego Uthera^^
Naprawdę nie spodziewałam się, że ten odcinek będzie taki świetny!!
Gaius siłujący się na pieści z jakimś mięśniakiem też był niezły^^
Dobry odcinek, bo było dużo Gajusa. Świetnie to wymyślili. Ciekawe czy Morgana będzie próbować użyć goblina do swoich celów.
fajny odcinek :) dobra odmiana po tym całym snuciu intryg przez Morgane :p haha i łysy Uther był po prostu świetny i ta czapeczka :D Chociaż następny odcinek też zapowiada się całkiem ciekawie... ;)
Odcinek jeden z najlepszych ;P Mi najbardziej podobało się jak Goblin w ciele Gajusza sprawdzał stan zdrowia swego pacjenta , każąc mu powtarzać : u , a ,u, a , u,a , uuuuuu ( mniej więcej tak to leciało ) x D
No dokładnie ;D Mogę ten fragment oglądać w kółko przez godzinę ,a i tak bym się śmiała ;p Artur z oślimi uszami i głosem też jest spoko ;d oby więcej takich odcinków !
ale wiecie co, juz mielismy maly przedsmak tego, co by sie stalo, jakby Artur dowiedzial sie o mocy Merlina, no bo w koncu Gajusz jako goblin go wydal no nie?? Ciekawe jakby to bylo, gdyby faktycznie Artur mu uwierzyl i wszystko by sie wydalo ;D
Tak, muszę przyznać, że 3 odcinek III sezonu był wspaniały.
Jeszcze nigdy tak się ze śmiechu nie turlałam na 'Merlinie" po dywanie;)
Goblin w gaiusowej skórce to jest to!
Jajca jak berety...
Masaż łysej Utherowej główki powalający - kwiczałamXD
A z Arturka osiołek pierwsza klasa;)
Zajebiaszczy epizod i długo jeszcze będę go wspominać...