PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=489795}

Przygody Merlina

Merlin
2008 - 2012
7,4 38 tys. ocen
7,4 10 1 37868
6,3 3 krytyków
Przygody Merlina
powrót do forum serialu Przygody Merlina

Jakie wrażenia po obejrzeniu nowego odcinka?
Oczywiście jak zwykle, bardzo podobały mi się sceny z Merlinem i Arturem. Cieszę się, ze znów mogliśmy zobaczyć też Gwaine'a. {spojler) Widać, że coraz więcej osób dowiaduje się o Morganie... O tym, że używa magii. I całe szczęście, przynajmniej Gwen nie będzie już miała do niej zaufania, bo dotąd tak ją wielbiła, że była w stanie zrobić dla niej wszystko... Plan Morgause legł w gruzach. ^^ I ta niezadowolona mina Morgany, gdy zobaczyła przez okno, że Artur wrócił cały i zdrowy. Aż upuściła z ręki kielich.
Ogólnie odcinek w porządku, ale bywało lepiej. Kolejny nie zapowiada się zbyt ciekawie...

Neff

i oczywiście... Artur zemdlał, gdy Merlin używał magii!! xD

odcinek bardzo fajny, lubię takie:) Kto by pomyślał, że Merlin jest także Lordem Wywern?:P smok, wywerna - jeden pies:)

Miło było zobaczyć Gwaina (lubię go o wiele bardziej niż mdłego Lancelota). No i trochę tajemniczych rzeczy - Odwaga, Magia i Siła przybyła:) Super, że w tym odcinku grał Warwick Davis - uwielbiam go:)

Relacje Artur/Merlin/Gwain jak zwykle boskie (chcę takich więcej!). Smiesznie, że Artur wybrał swą misję poprzez medytowanie (nie posądziłabym go o to:P)

Co do wody z Jeziora Avalon - sądzę, że dzięki niej pod koniec tego sezonu otrzyma poprzez Freyę Excalibur:)

byłam zaskoczona, że Gwen nie powiedziała swych słynnych słów: "Arturze, będziesz wspaniałym królem" (bym się chyba zrzygała:P). Ogólnie byłam zdziwiona, że odkryła sekret Morgany. W tym odcinku jakoś mnie tak nie denerwowała:) plus dla niej:)

ocenił(a) serial na 10
Luelle

Cieszę się, że co raz więcej osób poznaje sekret Morgany, dzięki temu serial nabiera realizmu. Za długo to trwało, że tylko Merlin i Gaius znali prawdę.

Odcinek mi się podobał, ale żałuję, że Merlin nie zatrzymał tej bransolety od Morgany dla Artura. Wtedy miałby dowód, że ona włada magią. Ale domyślam się, że to by było zbyt "piękne", aby tak wszyscy w jednym odcinku poznali prawdę..;)

BlackBerry52

podobało mi się również, że w scenie ucieczki Merlina i Gwaina użyto tego samego utworu co z 1 odcinku serialu, podczas "bójki" Artura z Merlinem:)

użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty
Neff

Odcinek bardzo dobry, ale były lepsze. Zaczyna wkurzać mnie Morgana. Szkoda, bo była to moja ulubiona postać. ;/

ocenił(a) serial na 10

Niewiem jak Wy. Ale ja już naprawdę nie mogę się doczekać kiedy Artur dowie się prawdy o Merlinie. Ciekawa jestem jego reakcji, i wogóle jak zdziwienie zagra Bradley. A Colin jak zagra, to, że to ukrywał przed Arturem. I zastanawia mnie jeszcze jak ujawnią jego sekret. Czy ktoś go ujawni, czy raczej Merlin będzie musiał z kimś potężnym "walczyć" magią no np: Morganą.

ocenił(a) serial na 8
Karolina_24

Takie odcinki lubię;) Połączenie odwagi, siły i magi -genialne a jeszcze w naszym wesołym trio wykonaniu to już w ogóle;) Fajnie, że powrócił Gwain gdyż bardzo go lubię;) Myślałam a właściwie szkoda że tak się nie stało mianowicie gdy Merlin przemawiał do tych "mini smoków" chciałam aby Gwain to zobaczył;P Byłoby fajnie gdyby ktoś poznał w końcu jego sekret (nie wspominając o naszej pannie Arturce mdlącej xD ) Nie mogę się doczekać odcinka w którym to Merlin wykorzysta dar ;)Ciesze się że Gwen poznała sekret Morgany, która jak dla mnie ma chyba problem z mimiką twarzy te jej ciągłe złe uśmieszki xP Irytują mnie i tak już wiadomo, że jest złą postacią mogliby wiec trochę je zminimalizować;P Zapowiedz kolejnego odcinka przystępna lecz wolałabym ciągle takie części jak ta;)

ocenił(a) serial na 10
gryzeldunia

chciałbym zobaczyć minę merlina gdy nimueh powróci
podobno ma wrócić w 3 sezonie jak do tej pory się nie pojawiła to może wróci w 11 odc przecież ten odc. to początek trylogii
żeby Nimueh wróciła w 3 sezonie.

ocenił(a) serial na 8
michal_12_filmweb

Takie odcinki są boskie. ^^
Jak ja się cieszę, że Gwen się dowiedziała o Morganie! Nareszcie jakiś postęp w tej sytuacji. Nawet ograniczyli uśmieszki Morgany. :P
Ależ się uśmiałam, gdy Artur znowu zemdlał, kiedy Merlin czarował. No po porostu niesamowite. Tylko on tak potrafi. :D
Miałam nadzieję, że Gwain wpadnie w momencie czarowania Merlina, ale niestety...
Fajny ten karzełek był, ale mógł powiedzieć Arturowi, że ta bransoleta to bubel. I sympatyczny był ten Król Rybak - szkoda, że umarł.
Ciekawe co ma Mer zrobić z tą wodą z jeziora - może wypić? xD
Następny odcinek faktycznie nie zachęca zbytnio, ani nie będzie zabawny, ani interesujący. Mam nadzieję, że tylko ta zapowiedź taka nijaka.

ocenił(a) serial na 9
Lellandra

Dobry odcinek, jeden z lepszych w trzecim sezonie :) Trochę mnie zbiły z tropu te poważne klimaty na początku. Myślałam, że to będzie jakiś sen,czy coś :p
Po prostu nie poznaje Gwen, nie spodziewałam się, że odkryje prawdę o Morganie.
Artur rzeczywiście ma poważny problem z popadaniem w stan nieświadomości. Miałam nadzieje, że Merlin zatrzyma sobie tą bransoletkę i będzie ją zakładał Arturowi za każdym razem gdy postanowi użyć magii :p Ogólnie fajna koncepcja z tą odwagą, magią i siłą. No i już nie mogę się doczekać, kiedy wyjaśnią po co ta avalońska woda.

ocenił(a) serial na 8
purrie

też właśnie sądzę że to jest coś do picia xD cóż trzeba czekać;P Najgorzej, że niedługo kończy się sezon a oni zamiast akcji robią takie odcinki jak np zapowiedz ( może i będzie śmieszny ale na pewno nie na takim poziomie jak ten)

ocenił(a) serial na 9
Karolina_24

Gdy się dowie to będzie koniec serialu. Nie wiem co takiego mogli by zaoferować producenci poza oczekiwaniem aż Artur się dowie ;P

lizard

Jakby się uprzeć, to po wyjściu na jaw tego sekretu też można by było coś zrobić.. Przecież ten serial nawiązuje do legend arturiańskich i, może niekiedy w małym stopniu, trzyma się ich, a legendy arturiańskie nie kończą się mianowaniem Merlina nadwornym magiem Arthura.. Wręcz przeciwnie.. Ale po części masz rację.. Może ten moment nie będzie końcem, ale mam nadzieję, że to pociągną przez jakiś jeden sezon.. I zakończy się z(a)ginięciem Artura, ew. odpłynięciem do Avalonu.. Chyba, że cały sezon (prawdopodobnie 5., bo chyba na tyle jest podpisany kontrakt) będzie się opierał na reakcji Artura na magiczność Merlina i stopniowe oswajanie się z tą sytuacją, a ostatni odc będzie tak jakby podzielony na 2 części: koronacji Artura i epilogu, który mogliby zrobić jako spotkanie widza z bohaterami serialu po latach.. Co do zakończenia mają spore pole do popisu, bo to może być praktycznie wszystko.. Teraz tak sobie myślę, że to może być nawet opowieść smoka czy jakiejś innej osoby (ale raczej smoka, bo "in a land of myth and a time of magic..").. Mam tylko nadzieję, że serial w ciągu tych sezonów nie straci na swego rodzaju dynamiczności i nie będziemy zawiedzeni końcem :P

ocenił(a) serial na 7
Neff

Trzeci sezon trochę jednak rozczarowuje, scenki Artur-Merlin - mimo, że jak zawsze świetne - same nie pociągną serialu. W poprzednich sezonach mieliśmy Nimueh, Mordreda, ciekawy wątek koszmarów Morgany, Panią Jeziora, drogę Merlina do zostania Dragon Lordem itd. Zawsze coś ciekawego się działo a w tym sezonie po przemianie Morgany twórcom ewidentnie zabrakło już pomysłów. Non stop te same nieudolne próby zabicia Artura/Uthera, przy czym próby te stają się coraz bardziej wymyślne (czytaj: absurdalne).
Totalną głupotą bije od pomysłu powrotu Morgany do Camelot! Kto to wymyślił? Przecież ona ma bezpośredni dostęp do Artura i Uthera. W każdej chwili, gdyby chciała mogłaby ich wykończyć właściwie w dowolny sposób i bez niczyjej wiedzy. Mogłaby zasztyletować Artura w "biały dzień" i nikt by jej tego nie udowodnił. Tymczasem snuje z Morgause tak złowieszcze i skomplikowane plany, że Merlin i Gajusz mają dostatecznie dużo czasu aby je odkryć i zniweczyć; i tak w kółko w tym sezonie. Zamiast ubić/zdemaskować Morganę, Merlin i Gajusz zdają się momentami, zupełnie o niej zapomnieć i ignorować fakt jej obecności na zamku, beztrosko zajmując się innymi sprawami aż do momentu kolejnego jej "zaskakującego" i niczemnego ataku przeplatanego kilkoma złowieszczymi uśmieszkami ;)
To już przechodzi wszelkie pojęcie w jaki sposób chciały zlikwidować Artura w ostatnim odcinku za pomocą bransolety. Ok, bransoleta sama w sobie fajna, ale prawdopodobieństwo sukcesu takiego pomysłu jest tylko trochę większe niż jakby sfingowała swoje porwanie na drugi koniec świata, najlepiej do np. Ameryki Północnej licząc, że Artur w trakcie próby odbicia zostanie ubity piorunem w czasie burzy ;) Pomysł z bransoletą nie tylko był mało prawdopodobny ale też ryzykowny, łatwy do zdemaskowania w każdej fazie planu, co jak widzieliśmy udało się Gwen.
Totalnym nieporozumieniem serialu jest również sama aktorka grająca Gwen. W ogóle nie ma chemii między nią a Arturem i jest to jej wina. Pamiętam jeszcze w pierwszym sezonie jak iskrzyło między Arturem i Mograną, bardzo do siebie pasowali. Na 199% lepszą Gwen byłaby również Księżniczka Elena. Po tym jak pozbyła się pixie, przez moment biła od tej pary taka wspaniała aura, niestety scenarzyści tego nie zauważyli.
Tak się rozpisałem, że zapomniałem co ja to chciałem właściwie powiedzieć :) ...aha Najbardziej mi brakuje w tym sezonie Wielkiego Smoka :( To moja ulubiona postać zaraz po Merlinie.

ocenił(a) serial na 7
sapphire_2

PS. Merlin powinien, z wiekiem zapuszczać włosy a nie skracać :)

sapphire_2

podpisuję się pod twoim PS:P on ma jakiś dziwny nawyk ścinania się prawie na pazia (co nie jest estetyczne:P).
Ech, niech chociaż ostatnie odcinki będą na wysokim poziomie...
Gdyby Artur odkrył prawdę (hahaha, w jego przypadku to niemożliwe:P w końcu jak Merlin czaruje to on zawsze mdleje a jak Merlin mówi prawdę, to ten mu nie wierzy xD) to byłoby bardzo duże pole do popisu:) Artur np przez jeden odcinek mógłby się na niego obrazić, a potem (w formie sarkazmu i ironii) chronić sekret Merlina w śmieszny sposób:)

ocenił(a) serial na 10
sapphire_2

Może jeszcze sezon ten sprawi, że szczęka nam opadnie. Jak wspominałam lubię serial Supernatural - oficjalnie serial mieli przestać po zakończeniu 5 sezonu. Jednak fani pisali listy i postanowiono, że powstanie 6 sezon. Oczywiście fani podzielili się na tych co chcą i na tych co niechcą. Bo 6 sezon spieprzy cały serial, ltóry od początku utrzymywano na wysokim poziomie. I co pierwsze odcinki 6 sezonu były do bani. Ale dzięki Bogu serial wraca do swoich "korzeni" .

ocenił(a) serial na 10
Karolina_24

mnie też ten odcinek się podobał. Gwen poznała prawdę o Morganie. Czkawka Merlina była super. Gwaine powrócił. Merlin artur gwaine ich sceny są zajebiaszcze;)

ocenił(a) serial na 10
Fantastic

Merlin rzadzi ;) Ogolnie odcinek spoko. Moj ulubiony moment to jak Merlin wszedl do gospody a tam Gwein leci po stole ;d

ocenił(a) serial na 10
screemy

Merlin jest również władcą wezyrtów, dalekich kuzynów smoków

michal_12_filmweb

Po pierwsze - miałeś chyba na myśli wywerny.
Po drugie - po co to mówisz skoro to wiemy!?

ocenił(a) serial na 8
Luelle

"Wezryty" - to się uśmiałam. :D xD Nigdy nie słyszałam o takich stworach. :P

Neff

powiecie mi o co chodzi z tym królem rybakiem, bo go Merlin rozpoznał.
Gwen od samego początku mi się nie podoba. Do roli oczywiście. Lepsza by byłą jako jakaś inna postać, przyjaciółka Merlina czy coś. Teraz coraz bardziej obserwuje się jakąś poprawność polityczną w serialach ; ]

ocenił(a) serial na 9
porshun

W ogóle się zastanawiam skąd im przyszedł pomysł na tą Gwen. Nie wyobrażam sobie, że mogliby wybrać kogoś, kto mniej pasuje do tej roli.
A jeszcze jeśli chodzi o króla rybaka to on chyba pojawiał się w legendach arturiańskich, ale kojarzy mi się raczej z graalem niż z wodą z Avalonu, czy trójzębem :p
Nie moge się uspokoić, tak mnie rozbawiły te wezyrty :D Od razu przypomniała mi się taka kreskówka o złośliwym wezyrze, co chciał zostać kalifem :)

ocenił(a) serial na 10
purrie

w 13 odc będą rycerze okrągłego stoło i będzie momęnt : merlin będzie stał przed kielichem na stole a obok merlina Gwen i Artur
ten kielich to będzie chyba święty gral bo o gralu jest mowa w legendach arturskich

porshun

A to czasami nie chodzi o tego faceta, którego Merlin spotkał w lesie w 'The Crystal Cave'?;P jakoś tak mi się wydaje;P
A Gwen... O Boże Jedyny, Matko Bosko Kochano i wszyscy święci na niebie i ziemi;P Czy ona naprawdę musi być taka irytująca, taka do bólu poprawna itp.?;P Chociaż... w tym odcinku jakoś zaskakująco mnie nie zirytowała;P Miła niespodzianka;P
I jestem cała szczęśliwa, że w odcinku pojawił się jeden z moich ulubieńców, i to akurat ten jeden, którego często nie ma, czyli Gwaine,o!;D;D;D;D
Taaaak- ta poprawność polityczna w serialach zaczyna się robić momentami dobijająca;P

Ava713

Gwaine - tak! Poproszę więcej tego pana ^^ szkoda, że w tym odcinku nie dowiedział się o magii Merlina, miałam taką nadzieję - bo na Artiego to już nie liczę :P jego omdlenia w strategicznych momentach to już norma. Ciekawe jak on sobie radził wcześniej, bez Mera, który zawsze jest gdzie potrzeba, żeby mu tyłek ocalić. Skoro chłopak tak ciągle mdleje to naprawdę cud, że do tej pory coś go nie ukatrupiło ;P
No i ciekawa jestem czy w tym sezonie spotkają się Lance i Gwaine, a jeśli tak to jaka będzie ich reakcja :) to może być ciekawe - takie zderzenie :)

a co do - szeroko dyskutowanych na tym forum - złowieszczych uśmieszków Morgany to... ja myślę, że ona myśli, że tego nikt nie widzi i że ona je rzuca ukradkiem :) a co gorsza scenarzyści też myślą, że my myślimy, że akurat tego to nikt nie widzi i że ogólnie jesteśmy... mało spostrzegawczy - żeby nie powiedzieć gorzej :P

_Anika_

Lance'm I Gwaine'm chodzi Ci o to, że obaj są "cichymi" (obaj zostali wygnani czy coś) pomocnikami Camelotu, poniekąd swego rodzaju kumplami Artiego czy bardziej o piękną, cudowną, głęboką Gwen, za którą wszyscy szaleją?

Ranwen_92

Ani o to, ani o to :) chodzi mi o to, że oni są właściwie swoimi przeciwieństwami. Lance - oddałby wszystko, żeby być szlachetnie urodzonym i móc zostać rycerzem.
Gwaine - na własne życzenie to odrzuca. Myślę, że ich konfrontacja mogłaby być fajna ale znając życie to pewnie nawet nie pogadają o tych swoich... ideałach i przekonaniach czy takie tam :P

_Anika_

Nie zapominajmy o pięknej i w ogóle (słów mi zabrakło żeby opisać jej wspaniałość) Gwen o rozbudowanym słownictwie.. Znając twórców, przy wspólnych przygodach Gwaine'a Lance'a i Artiego zrobią coś z jej udziałem.. To będzie max znowu widzieć te jej rozterki.. Fakt, pod tym Twoim względem to by było ciekawe.. Pozostało nam tylko czekać na końcówkę sezonu, bo chyba tam będzie i Lance i Gwaine..

Ranwen_92

Ja znajduję jeszcze jedną, bardzo subiektywną i moją osobistą, różnicę pomiędzy Gwaine'm i tym nieszczęsnym Lance'm- Gwaine'a uwielbiam uwielbieniem szczerym i niezachwianym, a Lance... no cóż... spuśćmy na to zasłonę miłosiernego milczenia;P mówiąc krótko- sądzę o nim mniej więcej to, co o Gwen;P
_Anika_ - znając temperament Gwaine'a, to to może być zderzenie i w przenośni, i dosłownie;D;P

ocenił(a) serial na 8
Ava713

Ta, Lancelot i Gwen po prostu do siebie pasują.
A jeśli chodzi o Gwen i Artura to w ogóle nie widać między nimi żadnego uczucia, nie wspominając o jakieś chemii... No masakra. ^^

ocenił(a) serial na 10
Lellandra

Jeżeli chodzi o Artura, to ja mogę zagrać jego ukochaną no i Merlina :P Nie będę wybrzydzać. Ale jak dobrze pamiętam, to niby Gwen wybierze Artura, a potem go zdradzi z Lancelotem???

ocenił(a) serial na 10
Karolina_24

zdradzi go z Lancelotem gdy Artur zostanie królem

ocenił(a) serial na 10
Karolina_24

Tak właśnie było wg legend arturiańskich, ale jak wiemy film tylko do nich nawiązuje, a nie dokładnie odwzorowuje :)

ocenił(a) serial na 10
BlackBerry52

Wiem legenda to legenda. Ale legenda o Arturze dla mnie jest wspaniała. Szkoda, że to legenda. Zadam głupie pytanie czy ktoś może wie, lub gdzieś czytał, że istnieje jakaś malusieńka nadzieja, że ktoś taki może żył. ;/

ocenił(a) serial na 10
Karolina_24

http://mediatempora.fm.interia.pl/legendy_arturianskie.htm
W tym linku znajdziesz jedną z hipotez na kim postać Artura mogła być wzorowana, ale to oczywiście przypuszczenia. Z resztą, sama przeczytaj ;)

BlackBerry52

Nie sądzę, żeby ktoś taki jak Artur naprawdę żył, to tylko legenda ;)

ocenił(a) serial na 10
_Anika_

Też tak myślę.. ale Karolina_24 spytała o malusieńką nadzieję.. ;)

Ava713

Wszyscy (kobiety znaczy :) lubią Gwaine'a, bo dziewczyny po prostu mają słabość do niegrzecznych chłopców o dobrym sercu hehehe ^^

ocenił(a) serial na 10
_Anika_

ja tam wolę złych czarowników

michal_12_filmweb

ale nie wydaje mi się, że jesteś kobietą...

http://www.youtube.com/watch?v=yh7VrneuNaM&feature=related no i jak tu go nie lubić? :)

_Anika_

^^świetny filmik;P no właśnie nie wiem, jak tu go nie lubić;D

Ava713

Ej, no weź.. Lance jest o niebo lepszy od Gwen.. Nawet jeśli nie jest taki fajniusi jak Gwaine.. W legendach postać Lance'a można było odbierać podobnie, tzn, jako szlachetnego do szpiku kości, prostolinijnego itd.. W legendach jego jedynym błędem było pożądanie (lub jak kto woli - miłość) do Ginewry.. Twórcy tego serialu musieli wyraźnie pokazać tą szlachetność, czy coś w tym stylu, Lance'a.. Fakt, trochę przekoloryzowali, Lance może się wydawać taki słodki, że aż czasami można dostać mdłości, ale IMO i tak jest OK..

ocenił(a) serial na 10
Ranwen_92

Nie rozumiem. Zachwycacie się tak nad Lance i Gwainem, że ja nawet nie wiem dlaczego?. Dla mnie oni są... zwyczajni :)

ocenił(a) serial na 10
Karolina_24

chodziło mi o to że wole żeby źli czarownicy lub czarownicy np : Morguse i Morgany wygrały

Ranwen_92

Nie mówię, że jest zły, po prostu za nim nie przepadam, mam prawo przecież;P Jest dla mnie za słodki, za miły, za układny itp. i tyle;P Może właśnie dlatego tak lubię Gwaine'a czy np.Arthura- im najczęściej daleko do bycia np. "za miłym";P
I chyba _Anika_ ma rację- ja po prostu mam taką słabość, i tyle;P Tak samo jak np. w TVD- zawsze wolałam Damona od Stefana, mimo że nic do Stefana nie mam tak generalnie. I taka sama zasada obowiązuje u mnie w porównaniach Lance/Gwaine czy nawet Lance/Arthur;P

Ava713

Co do TVD to się z Tobą zgodzę, też zawsze wolałam Damona ;) A jak był ten moment rozstania z Eleną (ten jak Stefek się rozkleił) to nie mogłam śmiechu powstrzymac xD
Postać Lancelota zawsze mnie interesowała i tak jakby już na starcie go lubiłam.. Tak jak powiedziałam wcześniej w "Merlinie" Lancelot jest tak słodki, że można mieć aż mdłości.. Nie ulega wątpliwości, że Gwain jest fajniejszy i w ogóle, ale proszę, nie porównuj go(Lancelota) do Gwen, bo nawet jeżeli te postaci są podobne w swojej rutynie, to w przeciwieństwie do Lance'a twórcy mieli większe pole do popisu przy postaci Gwen.. Naprawdę mogli ją stworzyć ciekawszą..

Ranwen_92

Zdecydowanie większe i, jak widać, nieco zmarnowane;P Ale jakby nie patrzeć, jakby chcieli, to i Gwen mogli by stworzyć jako postać o niebo ciekawszą- spójrz chociażby na 'Króla Artura' z 2004r., gdzie Ginewra charakter miała, a i Keira Knightley zagrała naprawdę dobrze;P A też na dobrą sprawę cała fabuła odbiegała od legend arturiańskich;P Więc- dla chcącego nic trudnego;D
PS.No bo Damon to Damon;P A Stefan to.... no cóż, nieszczęsny, cierpiący,moralizujący Stefan;P

Ava713

Mi chodziło raczej właśnie o Ginewrę, że przy niej mieli większe pole do popisu, bo Lancelot, to zawsze był "jedyny szlachetny, honorowy i w ogóle super extra", robiący wszystko dla ukochanej.. chociaż jak wspomniałaś o "Królu Arturze" z 2004, to sobie pomyślałam, że tam postać Lance'a nie była taka monotonna jak to przedstawiają legendy lub "Merlin" z Neil'em Gailman'em.. Kurczę, tak po głębszych przemyśleniach mogli się bardziej postarać zarówno w jednej postaci jak i w drugiej.. Ale i tak Lance jest lepiej opracowany ni z Gwen :P A może specjalnie zrobili jego takim, jakim jest, żeby podkreślić przeciwieństwo jego i Gwaine'a..
PS.: Stefan to taki nawrócony typ, który popada z jednej skrajności w drugą.. Te jego "człowieczeństwo" jest czasami bardzo zabawne :P