Wkurza trochę to, że pomimo, iż Merlin wie, że ta Morgana jest zła to nic się nie zmienia, a ona dalej sobie siedzi w zamku i knuje. A Merlin jak zwykle wszystkich ratuje i dalej jest wszystko po staremu. Ten król powinien już zginąc a Merlin się ujawnic i było by znacznie ciekawiej.
Ja uważam że mile by było zobaczyć w 4 sezonie mrocznego i bezwzględnego Merlina
Chodzi o to, że te odcinki są schematyczne. Artur, stary Pendragon albo ktoś z przyjaciół Merlina jest w niebezpieczeństwie a Merlin musi ich ratować skrzętnie ukrywając swoje moce. I mimo, iż Merlin i Gajusz wiedzą, że ta Morgana jest zła to dalej sobie siedzi w zamku, bo oczywiście ten Pendragon jak zwykle nie ma o niczym pojęcia. Powinno się coś w końcu zmienić. Artur powinien zostać królem to byłoby ciekawiej.
zgadzam sie z Toba, tez jestem znudzona brakiem nowosci
mialam umrzec chociaz Morgause i nadal zyje, a Arthur nie zostal krolem jeszcze, to takie nudne w kolko to samo...
No właśnie ... Pominąć jeden czy dwa odcinki żaden żal , bo jedyne co się mogło w nich zdarzyć , to turniej kiedy ktoś chciał zabić Artura , czarownica , gnomica , trollica czy też może gorylica zapoluje na Uthera , następna "magiczna" miłość Artura albo kolejne mroczne uśmieszki M&M`sów . Noo po prostu booosko ... <ziewa>
Troche się nad tym zastanawiałam i musze przyznać ci troche racji.Ale tylko troche.rzeczywiscie to troche nudne w kółko patrzeć jak Merlin przeszkadza Morganie, ale ona ma inny plan,a on jej znów przeszkadza...ale gdyby spojrzeć na to z innej strony to co by się miało wydarzyć gdyby Artur został królem?Merlin i wiele innych mogliby uczyć się magii nie ukrywając tego.Merlin mógłby się tak wyuczyć, że podszedłby do Morgany i załatwiłby ją jednym zakleciem.Moze i byłoby fajniej gdyby Uther umarł, ale prawda jest taka, że nam i tak coś by się nie podobało.
ALe sama nazwa wskazuje PRZYGODY marlina. To są tak jakby odrębne wątki, przygody, lecz jednak powiązane ze sobą . Mi się podoba. Wy tam od razu Arthur królem..;D na wszystko trzeba poczekać. hah