Mnie też trochę nie mieści się w głowie, że po tylu latach serialu główny bohater ginie. Aż do ostatniej sekundy jeszcze wierzyłam, że pojawi się choćby duch Artura czy coś takiego (w końcu miecz, który Merlin wrzucił do jeziora złapała męska ręka i miałam nadzieję, że należy ona do Artura... no cóż widać się myliłam). :(

I tym oto spoilem zniszczyłeś całą radość z mojego życia :(

No :/

Właśnie. :'(

według legendy Artur umiera, to bardzo luźna jej interpretacja ale nie mogło się skończyć inaczej.

Dokładnie, według legend arturiańskich Artur powinien zginąć z ręki Mordreda. Ale z tego co pamiętam, przy początku emisji pierwszego sezonu w telewizji serial był reklamowany jako "historia młodego Artura i Merlina, zanim stali się tymi wielkimi, których znamy z legend". Więc uważam, że serial nie powinien się kończyć w tym momencie, a raczej dużo wcześniej - kiedy Artur dowiaduje się o mocach Merlina (mógłby zresztą powstać cały sezon pokazujący perypetie bohaterów po odkryciu sekretu czarodzieja). No i przez wszystkie sezony była mowa o tym, że Artur przywróci w królestwie magię, że stworzy Albion, tymczasem nic takiego w serialu nie nastąpiło :/

Moim zdaniem scenarzyści baardzo skiepścili zakończenie, ale nawet nie tym, że zamordowali głównego bohater, tylko właśnie tym, że jakoś zupełnie rozminęli si z własnymi założeniami. Bez sensu :/

Zgadzam się z Sol89. Dokładnie, cały czas była mowa o tym, że Artur przywróci w królestwie magię i że stworzy Albion...Bedzie pokój itd... A tu nic, początek odcinka fajny ale później, im bliżej końca tym gorzej. Nie było spektakularnej walki między Morganą i Merlinem, Artur nie przeżył i nie stworzył takiego świata o jakim była mowa, zakończenie nic nie wyjaśnia do końca.
Co ja będę mówić.. Wiecie o co mi chodzi, chyba większość spodziewała się czegoś więcej, że Artura stworzy świat z magią, gdzie przy tym Merlin mu pomoże, będą smoki itd... A nie ciężarówka i koniec! ;<. Jeszcze na dodatek uśmiercili Gwain'a ;(...
Mam niedosyt i niesmak... ;((.
Moim zdaniem kompletnie niedokończona historia.

Nic dodać, nic ująć.... też mam ogromny niedosyt...a mógł być taki piękny 6 sezon, gdy Artur wie już kim jest Merlin i co potrafi....

za bardzo wszystko przyśpieszyli... ale nie wiem dlaczego odbiegli od głównych założeń o Albionie itd, przecież nie mogli zapomnieć ;p

Zgadzam się z DarkPrincess16 i z biedroneczka1326

Tak na dobrą sprawę to dlaczego ten serial skończyli?? Z tego co wiem to był dosyć popularny i miał sporą oglądalność

Nie chcę takiego końca.

Ludzie to nie koniec! Mam być 6 sezonu, przerwali, bo aktor który gra, Artura, zrezygnował.... ( tak mi mówił kolega który mieszka w Anglii ponać był wywiad itp..)

http://www.facebook.com/pages/Merlin-season-6-M-Phillips-writer/210823492324979

Ja już nie wiem, ile jeszcze mam tłumaczyć, by wreszcie do wszystkich dotarło...
Ludzie, Bradley nie chciał zrezygnować, a jedynie źle wyraził się o scenariuszach. Sam fakt, że chętnie zagra we wszelkich kontyuacjach, jeśli takie kiedykolwiek powstaną - logika się kłania :)
I po raz już chyba setny powtarzam - nie będzie sezonu szóstego, bo to zostało potwierdzone oficjalnie. No i sam fakt, że ostatnia scena finału działa się we współczesności. Więc (znowu logika się kłania) jak mieliby po tym kontynuować?
Przestańcie czytać te wszystkie plotki i zacznijcie wreszcie myśleć!

zgadzam się z xena_4 fanpage na fejsie nic nie znaczy, równie dobrze mogłam założyć go ja lu ktokolwiek z was...
po takim zakończeniu po prostu nie możemy liczyć na nic innego, aczkolwiek boli mnie, że przy takiej popularności i przy tylu nie zrealizowanych pomysłach zakończyli to tak szybko :/
no i oczywiście nigdy nie uwierzę, że Bradley zrezygnował ot tak, posłuchajcie czasem jego wypowiedzi- oboje, on i Colin chętnie by zagrali.

Zgadzam się z tobą xena. Jest jak jest i tego nie zmienimy :(
Też nie winię Bradleya. Już bardziej producentów, którzy, że tak się nieładnie wyrażę, mają za dużo w dup.e i postanowili odejść, by założyć własną wytwórnię czy coś takiego. A skoro Bradleyowi nie podobał się scenariusz, to musiał być naprawdę zły i cieszmy się, że jednak ta seria nie powstała. A co jeśli Arthur jednak nie dowiedziałby się z tym finale o Merlinie i cała 6. seria byłaby np. o tym, co 5. i dowiedziałby się dopiero w finale 6. serii i też by potem umarł? Wtedy naprawdę bylibyśmy zawiedzeni. Więc nie rozpaczajmy, że nie ma 6. sezonu, tylko cieszmy się z 1,2,3,4 i miejscami z 5. :D

to teraz mnie załamaliście :(

To nie jest powód do załamywania się. Cieszmy się z poprzednich dobrych sezonów, a nie marzmy o, możliwe, że nieudanym, 6. sezonie. Rozchmurz się :D

5 sezon tez byl nieudany wiec sorry... 6 nie byłby Gorszy :) A z ciezarowka zawsze mozna cos wykombinowac wiec juz nie gadajcie ze nic sie nie da, wizja czy cos i tyle. Jakby chcieli to by zrobili

trafne spostrzeżenie Grzechu.

hehe,dzieki:)

Grzechu96 w 67% się z tobą zgadzam a może nawet w 99% to fakt że gdyby chcieli to mogli by dalej kręcić i może nawet udało by im się dojść do 7 sezonu i tak to prawda gdyby chcieli to mogli by powiedzieć że z tą ciężarówką to tylko wizja ale im się nie chce

Popieram was wszystkich, piąty sezon to zdecydowany niewypał. Wszystko do tej pory działo się powoli, nawet Artur musiał czekać dwa sezony, żeby zostać królem, a oni na jedno kopyto chcieli wszystko zamknąć w 13 odcinkach. To było niemożliwe. Od pierwszego sezonu jest mowa o tym, że Artur stworzy Albion, że magia wróci do królestwa i ja się pytam, gdzie to wszystko się podziało? Żadnego Albionu nie ma, przynajmniej widz jakoś tego nie odczuwa, a magia do ostatnich minut finałowego odcinka jest tajemnicą. Poza tym, skoro zapowiadano, że Przygody Merlina to serial o młodości Artura i Merlina i czasach, zanim stali się ludźmi znanymi z legend, to powinni byli iść za ciosem i skończyć serial na koronacji albo panowaniu Artura, a nie nie stąd nie zowąd zabić bardzo młodego króla. Prawdziwy król Artur dożył przecież niemal starości, a nie zginął w wieku dwudziestu paru lat. To mnie bardzo zabolało. Jakoś nie przygotowywałam się na jego śmierć. Przynajmniej nie tak szybko.

No niestety koniec ulubionego serialu mojego i wielu innych osób bardzo chciał bym żeby była dalsza część tego serialu i myślę że wy też chcecie żeby była dalsza część tego wspaniałego pełnego przygód serialu jak czyta to ktoś kto mógłby przywrócić dalszą część Merlina to bardzo go o to proszę a myślę że terz wielu z was miłośnicy Tegorz serialu pt Merlin
I myślę że wspólnymi śiłami możemy coś zdziałać

A i w moim poprzednim komentarzu zapomniałem dopisać tego że w całym serialu było powtarzane że Artur przywróci magię i będzie żył długo i szczęśliwie z Ginewrą i innymi poddanymi a jakoś tego nie było a chciał bym terz powiedzieć że jak Merlin wypuszcza łudkę z Arturem to zaraz pojawia się tło z jeziorem Avalone Merlinem idącym po drodze asfaltowej i jadąca ciężarówka więc jeszcze raz proszę was pomóżcie albo powiedzcie komuś kto mógłby wyreżyserować kolejną częć przygód Merlina proszę was pomórzcie przywrócić ten świetny serial pt Merlin i jeszcze raz bardzo ale to bardzo was proszę pomórzcie

Serial mógł by być kontynuowany. Smok powiedział Merlinowi, że Artur jest Królem na zawsze, i powróci kiedyś. Ostatnia scena to Merlin we współczesności, mija wody Avalonu i czeka na powrót Artura.