nie znam dokładnych tytułów książek, ale wiem, że jak wpiszesz w google "legendy arturiańskie" to znajdziesz mnóstwo ciekawych stron poświęconych opowiadaniom o Arturze, Merlinie i innych bohaterach - najlepsze jest to, że istnieje wiele wersji tych podań i można się naprawdę zdziwić jak dany bohater/bohaterka jest różnorodnie przedstawiany/na ;)

Ten serial, choć całkiem fajny, z legendy o królu Arturze zapożyczył chyba głównie imiona bohaterów:) Jeśli lubisz fantasy i pokrewne gatunki (a domyślam się, że tak, skoro to oglądasz), to polecam książkę "Mgły Avalonu" Marion Zimmer Bradley. Więcej tam o Morganie niż o Merlinie, ale zdecydowanie warto.

"Mgły Avalonu" - Marion Zimmer Bradley
"Był sobie raz na zawsze król" - T.H. White
"Merlin" -Robert Nye

Jeżeli chodzi o "Mgły Avalonu" to warto też zobaczyć film ;)

Polecam oryginał tj odtworzony cykl arturiański "Legendy okrągłego stołu" wydane niegdyś przez PIW bodaj w serii Bibliotheca Mundi. Stare na allegro za jakieś 20 zł. Ale obcowanie z oryginałem jest bezcenne.

Hmm... Co do książki to znalazłem taką w necie: http://wysylkowa.pl/ks969358.html#recenzje Jak myślicie, warto ją kupić?

Cześć!!!

Ja i moja siostra takze wyporzyczylismy sobie te ksiazki i uważamy ze jest super.
Przeczytaj!!! Warto!!!

Z książek o Merlinie, Arturze i pozostałych osobiście polecam serię "Był sobie raz na zawsze król" T.H. White`a. Po za tą serią czytałam żadnych polskich książek o tym. Jeśli dobrze znasz angielski to również polecam oryginalne książki.

A może ma ktoś na komputerze ebooka "Trzy serca i trzy lwy" Poul'a Anderson'a, albo natknął się gdzieś na niego w internecie. Bo nigdzie nie mogę ściągnąć :P Jeśli tak to poprosiłabym o przesłanie na purrie@wp.pl lub o podanie linka ;)

PS Naprawdę warto przeczytać "Mgły Avalonu" :D

Można jeszcze przeczytaćcykl "The Warlord Chronicles" Bernarda Cornwella
w skład którego wchodzą trzy książki: 1.Zimowy monarcha, 2. Nieprzyjaciel boga, 3.Excalibur. Czyta to się trochę jak książkę historyczną, a nie fantasy, ale przez to wszystko wydaje się bardziej realistyczne.
Poza tym na legendzie osnuty jest cykl "Pendragon" Stephana Lawhead.
Ale mi osobiście dużo bardziej przypadła do gustu ta pierwsza seria, mimo że nie skupia się tylko na historii Artura.