Zgadzam się! Sezon najlepszy ze wszystkich :-) a jaki jest Twój ulubiony odcinek? Mój to chyba sługa dwóch panów z 4 sezonu:-)

ja też ten lubię :) lubię Lancelot z jeziora i Serce łowcy :) z pozostałych sezonów wiele wątków ogladam po kilka razy :) to już nałóg :)

Tak teoretycznie to Morgana nie jest córką Uthera, tylko wychowanicą ;) Artur jest jego jedynym prawdziwym dzieckiem. No i jest faktem, że Uther to stary ignorant, bo magowie mogli wiele zrobić dla królestwa. No, ale na świecie idiotów nie brakuje, nie? :D

Zależy co rozumiemy przez prawdziwe. Z tego co wiem to Morgana jest biologiczną córką Uthera.

Naprawdę? :D W sumie dawno to oglądałam dosyć, więc może jakiś szczegół wypadł mi z pamięci, ale jestem przekonana, że nie była jego biologiczną córką, tylko córką jego przyjaciela, który zginął, a Uther obiecał się nią opiekować... czy coś w tym stylu. No, ale mogłam się pomylić ;)

Była jego biologiczną córką Uther sam to powiedział

http://adventures-of-merlin-funcity.blog.onet.pl/1,AR3_2010-09_2010-09-01_2010-0 9-30,index.html (nie wiem czy będzie działać)
To link do strony poświęconej "Przygodom Merlina". Jest tam napisane, że Uther był tylko opiekunem Morgany, choć traktował ją jak rodzoną córkę. Wiadomo, że twórca tej strony mógł się pomylić, ale jako że i mnie się wydaje, że była jego wychowanicą, pozostaję przy swojej wersji ;)
Chyba muszę obejrzeć jeszcze raz ten serial i poprzypominać sobie co nieco :D

To jak Uther przyznał się Gajuszowi, że Morgana to jego córka jest prawdopodobnie w 5 odc. 3 sezonu. To tak żebyś nie musiała szukać :D

Sprawdzę :D

Oddaję honor ;D Morgana była córką Uthera, do której się publicznie nie przyznawał ; )

Morgana była biologiczną córką Uthera, ale utrzymywane było to w tajemnicy. Jeśli nic nie pomyliłam to Uther mówił to Gajuszowi (przepraszam, pewnie pisze się inaczej, ale nie pamiętam jak:P), kiedy Morgana była bardzo chora.
Pozdrawiam:)