Na samym końcu odcinka kiedy Gwen przychodzi do Arthura onmówi jej "Tak się robi jak się kogoś kocha" czy coś takiego . Chodzi mi o to czy on chciał powiedzieć że ją kocha ?
Bo jakoś nie skumałam o co mu chodzi . (No wiem , że może niektórych wkurzy to pytnie , przepraszam)
Bo raczej coś do niej czuje, to czemu miałby nie mówić? A czuje, obejrzyjcie sobie końcówkę pierwszego sezonu, cały drugi (szczególnie 2x04) i teraz w trzecim to samo.. Taka aluzja podobnego typu mi się wtedy skojarzyła (z "Herkulesa"): "Ludzie robią różne rzeczy, gdy są zakochani"..
No wiem . Znam wszystkie odcinki na pamięć , tylko jeśli ją kocha to niech powie - "Gwen kocham Cię" i po sprawie a nie jakieś głupie podchody robi ...
Pati_918! haha :D On tak bardzo się starał by wyrazić swoje uczucia do niej w tak romantyczny sposób, a Ty chciałabyś to zastąpić banalnym "kocham cię"? Tę kwestię powie, gdy będzie ją prosił o rękę ;)
Każdy ma swoje poglądy na wyrażanie uczuć . A poza tym to może racja , może scenarzyści zostawili te słowa na koniec ...