I jak wrażenia?
Mam mieszane odczucia. Odcinek dobry, dużo się dzieje, historia zaczyna przypominać tę z legend arturiańskich. Byłoby ok, gdyby nie ten dołujący koniec.
Mordred zabija, Morgana spiskuje, Smok znowu czegoś chce. Biedny Merlin, znowu będzie musiał ratować Camelot, przy okazji kogoś tracąc. Choć jak powiedział Gajus (?) - sami tworzymy przyszłość, więc nic nie jest przesądzone (czy coś w tym rodzaju).
Koniec sezonu zapowiada się ciekawie :)
fabuła ma trochę niedociągnięć (ale już się przyzwyczaiłam). Odcinek moim zdaniem świetny! Bardziej mroczny :) takiego Merlina chcę oglądać! Więcej poproszę ;) finał zapowiada się awesome :) w ogóle cala ta seria 2 jest kapitalna. Dobrze że będzie trzecia, oby byłą jeszcze lepsza. ;)
Odcinek świetny. A o co chodzi z tymi książkami ? Czy ktoś wie czy będą dostępne w Polsce ? Orientuje się ktoś w tym temacie ?
jak dla mnie to był jak dotąd najlepszy odcinek. na coś takiego czekałam. był taki mroczny... i ten uśmiech, i spojrzenie Mordreda na Merlina po zabiciu tych dwóch rycerzy/żołnierzy oraz Morgana kiedy odwraca głowę od Uthera,i Merlin ją obserwujący... Na koniec smok dręczący Merlina
Dzięki temu następne odcinku zapowiadają się równie ciekawie, ale boję się, że mogę się rozczarować.
po prostu wspaniały odcinek :) Uwielbiam tego smoka, robi miny jak mój pies :p Jestem ciekawa co się stanie jak Merlin wreszcie spuści go z łańcucha. Ja chcę już następny odcinek! Wolę nawet nie myśleć o tym, że sezon zbiliża się do końca :( W ogóle to ile odcinków zostało?
Merlin wypuści smoka, było to w preview puszczonym na jakimś festiwalu w Cardiff...
Odcinek baardzo mroczny. Biedny Merlin, nikt nie wiem kim jest, Mordred chce go właściwie zniszczyć, Morgana przechodzi na ciemną stronę mocy, zniecierpliwiony smok dręczący go po nocach i jeszcze niespodziewający się niczego złego nieświadomy Artur, którego trzeba ciągle ratować a i tak nic ci z tego przychodzi.... I to wszystko na głowie Merlina! Odcinek wręcz przygnębiający, widzi się już przyszłą wojnę ze złem...
Cudownie, że robią wielkie kontrasty między odcinkami - poprzedni zabawny, a tu nagle taki powiew mroku... xD
jeszcze tylko 2 odcinkii będziemy musiały czekać rok na następny sezon!!!!:(
Po tym odcinku mam mieszane uczucia...
Z jednej strony odcinek był ciekawy, ale z drugiej trochę mnie wkurzył...
Wiem, że według legend arturiańskich Morgana będzie zła i szczerze mówiąc mogliby zmienić to w serialu tak jak parę innych wątków.
Przez pierwszy sezon serialu nawet odpowiadało mi to, że Lady Morgana przejdzie na złą stronę (uważałam,że będzie ciekawie) jednak z odcinka na odcinek coraz bardziej polubiłam tą postać. Nie wiem jak inni, ale mam nadzieję że coś zmieni i Morgana jednak zostanie po dobrej stronie mocy:P
Pozdrawiam wszystkich fanów tego serialu :)
Imo za bardzo się nakręcacie tą fabułą. W dzisiejszych czasach bardzo ciężko o jakąś innowację bo praktycznie wszystko było już przerabiane. Wracając do serialu. Season 2 to prawdzimy majstersztyk imo. Z reguły nie przepadam za serialami ale ten po prostu ma to coś co powoduje ,że oglądam bo z ang napisami ;) 11 odcinek był bardzo dobry ale jeszcze większe wrażenie na mnie wywarło intro odcinka 12 :O Czyżby Merlin wreszcie uwolnił dragona? Nie ma co, emocje sięgają zenitu :D Byle do soboty wieczór . Pzdr
SPOILER!!!
Z tego co czytałam Wielki Smok zostanie uwolniony w finalnym odcinku drugiego sezonu i wizja Merlina z kryształu (odc.10) powoli zacznie się spełniać...
to już jest znana dokładna data premiery trzeciego sezonu? Rok to strasznie długo :( Mam nadzieje, że chociaż puszczą 2 sezon w polsacie. W telewizji to zawsze trochę inaczej wygląda :p a ja się cieszę, że Morgana jest coraz bardziej wyrazistą postacią, prawie tak bardzo jak z tego, że smok zostanie wreszcie uwolniony ;D
tak, smok zostanie uwolniony. co do Morgause - w tym sezonie nie będzie z nią finałowej walki tak jak z Nimueh. Z tego co słyszałam rozkręcają tą postać na 3 sezon^^
Mnie zastanawia czemu Wielki Smok zniszczy Camelot? Przecież na samym początku sam z siebie pomagał Merlinowi w sprawach arturowych, więc nie powinien chcieć zniszczyć Camelot! Wiem, że chce się zemścić itd, ale... cóż, zobaczymy w ostatnim odcinku xD
Morgana niesamowicie realistycznie wypada jako "ta zła". Widzieliście te jej spojrzenie w 11 odcinku? Gdyby spojrzenia mogły zabijać... Nie chce mi się tylko wierzyć, że dałaby zabić Artura, Gwen i Merlina... Cóż, to również się zobaczy^^ Może w końcu oczyszczą imię Morgany, gdyż tak naprawdę w legendach to nie ona była zła, tylko jej siostra Morgause (połączyli te 2 postaci w jedną i wyszła im zła Morgana). W rzeczywistości Morgana była jedną z kapłanek Avalonu, która ciężko rannego Artura przewiozła na Avalon.
może "atak" smoka na Camelot ma na celu po prostu zniszczenie nieprzyjaciela lub w jakiś sposób wyplenienie zła z królestwa XD sam nie wiem co mam myśleć XDD czekam na kolejne odcinki XD
Odcinek świetny, jeden z moich ulubionych:D Oby tak dalej! Chciałam jeszcze przy okazji poprosić kogoś mądrzejszego o przetłumaczenie opisu do następnego odcinka. Próbawałam to sama zrobić ale nie wszystko zrozumiałam. Z góry dziękuje.
When the fires of Idirsholas burn for the first time in 300 years, Gaius fears a sorcerer has reformed the deadly Knights of Medhir. Arthur and Merlin ride out to face the Knights... and barely escape with their lives. Upon returning home, they find everyone in Camelot is under a strange enchantment – all except for Morgana. Could she be behind the magic which threatens the Kingdom?
Matko, jaki świetny odcinek!
Nareszcie Morgana odkryła w sobie MROK;) który do niej przynależy.
Jak mnie to wkurzało w 1 sezonie, że tak ją "wybielili".
Już myślałam że twórcy na dobre odejdą od ukazania jej demonicznej natury;) - nawet się zaczęłam przyzwyczajać do tej dobrutkiej Morgany, co to każdemu pomoże, a muszki by nie skrzywdziła;)
A już tu nagle - ZGACHA...
Świetnie świetnie. Robi się coraz ciekawiej;)
Już nie mogę doczekać się następnego epizodu...
Kiedy ognie Idirsholas'u zapalają sie po raz pierwszy od 300 lat Gaius obawia się że czarownik powołał umarłych rycerzy Medhir'a. Arthur i Merlij jadą, aby stanąc z nimi do walki, lecz ledwie uchodza z życiem. Wróciwsszy do domu odkrywają, że wszyscy w Camelocie są pod dziwnym urokiem - wszyscy z wyjątkiem Morgany. Czy moze ona stać za magią, która zagraża Królestwu?
jak tam pisała Luelle że z morguase nie było takiej finałowej sceny ja z nimueh . ja bym takiego czegoś nie chciała. dobrze by było gdyby nie uśmiercali morguase strasznie ją polubiłam. u paru soób na forum słyszałam że ma być 5 sezonów przygód merlina może wiecie coś na ten temat może jakieś informacje stu procentowe lub linki?? byłam by wdzięczna ...xD