PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=33993}

Przyjaciele

Friends
1994 - 2004
8,2 354 tys. ocen
8,2 10 1 353985
8,6 47 krytyków
Przyjaciele
powrót do forum serialu Przyjaciele

WIekszosc kobiet pisze tutaj ze chcialo by takiego faceta jak Chandler, albo ze im sie taki typ podoba. Jak to jest ze w serialu Chandler gral jednak faceta ktory dostawal kosza od wiekszosci lasek i nawet sami przyjaciele raczej traktowali go jaki gorszego, np czeste komenatrze do Monicki ze ozenila sie z znim?

ocenił(a) serial na 10
Mobilny

Ponieważ Chandler nie potrafił zagadać do kobiety. Robił z siebie idiotę, gadał głupoty, często żartował w nieśmieszny sposób. My, jaki widz, znamy go jako dobrego przyjaciela, sarkastycznego faceta, który jak walnął dowcipem to śmieli się wszyscy. Urzeka on przy bliższym spotkaniu a niestety, na początku każda go skreślała za tę niezdarność. Ja nie wiem czy chciałabym takiego faceta. Ogólnie chciałabym być chyba ich 7 przyjaciółką :D Nie wyobrażam już sobie, aby Chandler i Monica nie byliby ze sobą. Oni się uzupełniali i sam Chandler nie chwytałby już nas tak za serce. Podobnie było z Joeyem i jego nowym serialem po F.R.I.E.N.D.S. Nie wypaliło, bo czegoś brakowało. No ale Chandler urzeka mnie najbardziej i jakbym miała wybierać to tak, on jest dla mnie faworytem. Pod każdym względem :)

lma

jestem na etapie 6 sezonu jak Monica i CHandler zaczęli razem mieszkać jednak w wyniku pewnym koplikacji w oglądaniu obejrzałam pierwsze 5 sezonu potem 1-4 i teraz właśnie 6 ten przeskok spowodował że zauważyłam że bardziej Chandler śmieszył mnie jak nie był z Monica lub jak ukrywali swój związek teraz od czasu gdy z nią zamieszkał mam wrażenie że jego żarty to już nie te.... chyba że po prostu ma gorszy czas ?? wróci do formy ??

ocenił(a) serial na 10
miki19

Wg mnie Chandler na początku związku z Moniką był super postacią- prawdziwie oddał swoje uczucie, czuło się chemię między nimi! :) W kolejnych sezonach zrobił się z niego pantoflarz... Chociaż oczywiście ich narzeczeństwo/małżeństwo prowokowało mnóóóstwo przezabawnych scen, dlatego w ogólnej ocenie uważam, że Matthew trzymał poziom :)

ocenił(a) serial na 8
agnieszka24071

Dodając do siebie władczy charakter Moniki i zaniżoną samoocenę Chandlera, droga do zostania pantoflarzem jest jasna i prosta. Ona zwykle dyktowała warunki i rzadko szła mu na rękę, i choć są fajną parą, czasem brakuje tu porozumienia stron. Ale zawsze Jeśli chodziło o granie fair w najważniejszych sprawach zawsze można było liczyć, że Chandler postawi na swoim (np. kiedy Monica szalała w rywalizacji).
A ja zakochałam się w Chandlerze od pierwszego odcinka i do ostatniego jest dla mnie absolutnym numerem jeden tego serialu. Wydaje mi się, że z całej szóstki najlepiej go rozumiem i bardzo często trafnie przewidywałam jego reakcje, czego nie mogę powiedzieć o reszcie. W ciągu 10 sezonów nigdy nie zdarzyło się, żeby mnie zirytował w przeciwieństwie do samolubnego Rossa, który z powodzeniem mógłby być zastąpiony przez kogoś w stylu nerdów z "Teorii Wielkiego Podrywu". Sarkastyczno-gorzki humor Chandlera jest znakiem inteligencji, a niedocenienie i brak wsparcia ze strony rodziców nieco podłamało jego osobowość przez co zagubił się w nudnej (ale stałej!) pracy i z nikłym zainteresowaniem ze strony kobiet (przynajmniej tych z serialu ;)) - a taki dobry, zagubiony człowiek aż się prosi żeby mu tylko kibicować. I znowu tutaj czepiam się Rossa, który choć też zagubiony, stawiam go na przeciwległej szali - ma ogromną wiedzę i jest fascynatem w swojej dziedzinie, ale od małego głaskany i uwielbiany przez rodziców brutalnie zderzył się z rzeczywistością w dorosłym życiu. Odbiło się to też na Monice, którą skupieni na Rossie rodzice zaniedbali i po prawdzie gdyby nie bezpardonowa uwaga Chandlera, dalej byłaby otyła.

ocenił(a) serial na 7
Vrcharka

Tą uwagę o tuszy wymyślono sobie potem jak już zrobili z nich parę, żeby ludzie mówili "hej ona zawsze coś do niego czuła".

ocenił(a) serial na 6
miki19

lepszy był jako singiel, potem postać dużo straciła.

Mobilny

Jest wrażliwy, ma dobre serce, poczucie humoru, zakochuje się na poważnie, jest odpowiedzialny i wspierający. Szkoda, że Matthew nie ułożył sobie tak dobrze życia w rzeczywistości, bo wywiadów z aktorem wynika, że to fantastyczny facet. Ale może czeka na mnie? :)

użytkownik usunięty
Mobilny

wszystko to prawda ale
mina Moniki mówi sama za siebie he he he
http://oi59.tinypic.com/2w7jzsw.jpg

ocenił(a) serial na 9
Mobilny

Ja zawsze najbardziej lubiłam właśnie postać Chandlera - ze względu na jego inteligencję i ironię. Bardzo mi odpowiada takie poczucie humoru, jakie prezentuje ta postać. Poza tym jest atrakcyjny, odpowiedzialny (chyba najbardziej odpowiedzialny z nich wszystkich), skory do kompromisu, w związki angażuje się całkowicie, ma dobrą pracę... Poza tym jest czarujący i urzekająco nieśmiały :-).