ja wybralabym chyba adopcje tak jak oni (ktos im rodzi dziecko). bo jak monica oddalaby sie do zaplodnienia sperma jakiegos innego faceta to nie wiadomo czy za kilka lat albo od razu chandler czul sie z tym zle. to dziecko byloby monici i jakiegos faceta i mozliwe ze nie byloby za dobrze :/ to tak jak niektore malzenstwa maja jedno dziecko ktore jest owocem zdrady kobiety a pozniej ojciec nie lubi tego dziecka, nie czuje z nim wiezi i dyskryminuje je w porownaniu z innymi (jego) dziecmi

Zrobił bym to samo co oni...ogladaj dalej to się dowiesz

Zapłodnienie in-vitro nie ma mowy o takim czymś, adopcja ale taka na jaką zdecydowali się Monica i Chandler czyli noworodki.

Zapłodnienie in-vitro
dla mnie nie wchodzi w grę, bo w końcu miałbym potem wrażenie, że odbieram szansę życia tym niewykorzystanym ,zarodkom' (nie wiem jak się nazywają one profesjonalnie, słaby z bioli jestem ;), mimo, że nawet nie mają jeszcze nic wykrztałconego, no ale te ,zarodki' mogłyby w przyszłości byc normalnymi ludzmi... wiec u mnie in-vitro odpada...
ja dalej nie ogladalem, wiec na 100% nie wiem co zrobili, ale ja bym chyba adoptowal noworodka, jezeli ja nie moge miec dziecka, a jakies dziecko nie moze miec rodzica biologicznego