Akurat wczoraj trafiłem na to na TVN, chciałem przełączyć ale postanowiłem że muszę obejrzeć choć jeden odcinek serialu nr. 1 na filmwebie. I co ? I nic. Dalej nie wiem co w tym widzicie ani to za bardzo nie śmieszne ani ciekawe i jeszcze te odgłosy śmiechu w tle. 5/10 to najwyżej ale nie będę go tu oceniał i mu zaniżał oceny bo nie oceniam seriali jeśli nie widziałem choć jednego całego sezonu. Mam tylko pytanie. Powiedzcie mi co wy w tym widzicie ? Bo ja widzę tylko nieśmieszną komedyjkę
ekhm, nie ocenia sie zawodnika po jednym zagraniu, a niektore teksty stoja na na prawde wysokim poziomie, a poza tym serial reprezentuje specyficzne poczucie humoru jak m.i.n wg mnie rownie doskonaly Swiat wg Bundych :D pozdro
Po moim pierwszym odcinku tez odniosłam takie wrazenie, a po czwartym byłam juz wielką fanką Przyjaciół. :)
w ten serial po prostu trzeba się wciągnąć, po pierwszych odcinkach też nie byłam zachwycona. Myślałam sobie "no dobra calkiem fajne, ale czym ludzie się tak zachwycają?!" Zaczęłam oglądać serial niedawno i obocnie jestem na 6 sezonie i już wiem, że wrócę do tych odcinków wiele razy, to najlepszy serial komediowy jaki kiedykolwiek powstał !!
Pierwszy odcinek i już ocenia, śmieszne! Ja też oglądam niektóre seriale na Comedy Central i po pierwszym odcinku mam wrażenie, że to zwykła nieciekawa komedia. Ale po 2, 3 i 4 mam ochotę potem obejrzeć następne.
P.S Była ocena 8.63 teraz 8.62, pewnie kolejny jakiś dureń ocenił ten serial po 10 minutach oglądania ;/
mi też pierwsze kilka odcinków które obejrzałam wydały się nieciekawe, po dłuższym dopiero czasie mi się strasznie spodobało. ale nie wszyscy mają taki sam gust, więc nic dziwnego, że komuś się może nie spodobać
Akurat mi ten serial przypomina moją młodość. Oglądałem go od samego początku w Canal+ kiedy był jeszcze emitowany w wersji polskiej. Masz tutaj 6 głównych bohaterów z których każdy ma inny charakter. Możesz więc któregoś z nich nie lubić za to uwielbiasz kogoś innego. Fajnie pokazane jest jak oni wszyscy dojrzewają zaczynają zmieniać swoje życie itd. serial ma częściowo specyficzny humor bo np. taki Joey to kompletny idiota o złotym sercu a Phoebe to kompletna dziwaczka na dodatek bezczelna. Ross jest z kolei kompletnie nudny nawet dla swoich przyjaciół, Monica ma manię ciągłego sprzątania itd. W sumie śmieszne są pierwsze sezony potem serial bazuje na rozwoju postaci i naszym do nich przywiązaniu, chyba dlatego przetrwał aż 10 lat. Mimo wszystko dla mnie do tej pory nie powstało nic lepszego jeśli chodzi o serial komediowy choć blisko jest za nim Seinfeld ale mimo wszystko to zupełnie inny typ sitcomu.
JacQu jakbyś dobrze czytał to byś wiedział że go nie oceniałem (zresztą możesz sobie u mnie wejść na moje seriale). Napisałem że go nie ocenię żeby nie obniżać mu oceny bo żeby go ocenić musiałbym oglądnąć przynajmniej jeden sezon. Po prostu napisałem że nic w tym serialu ciekawego nie widzę, może kiedyś spróbuję go oglądnąć w całości a na razie raczej go sobie odpuszczę
Napisałem, że sam nieoficjalnie wystawiasz mu ocenę po jednym odcinku, a nie że już wystawiłeś na Filmweb'ie
Powiedzcie mi jak można przywyknąć do tego śmiechu w tle?
Obejrzałem 5 odcinków i przyznam, że serial zapowiada się fajnie, ale przestałem oglądać bo nie mogę tego zdzierżyć. To jest odpychające.
Istnieje jakaś wersja bez tego czy ten serial był po prostu nagrywany z udziałem publiczności?
Bo odcinek który widziałem był co najwyżej na 5. Zresztą nie lubię takich seriali. Śmiechy w tle to pasują do miodowych lat a w tym serialu który przez wielu uznawany jest za kultowy nie spodziewałem się że usłyszę sztuczny śmiech
to nie jest sztuczny smiech :/ kazdy odcinek nagrywany jest w obecnosci publicznosci i smiech jest na zywo. zamiast od razu negowac moglbys troszke o tym poczytac
Prrzyjacele? sa zajebiści :D specyfika humoru, upośledzenie Joeya, dziwny sposób bycia Pheobe ... są świetne (: bardzo podobają mi się 4 i 13 odcineg pierwszego sezonu. <oglądam teraz od początku> po prostu może trafiłeś na mało śmieszny odcinek, bo niektóre takie są. pooglądaj kilka odcinków .. sa super!
Taaaa, to nie jest sztuczny śmiech. Jest on całkowicie naturalny (w pełnym znaczeniu tego słowa) hahaha:)
i kolejny idiota wypowiedział się na temat arcydzieła ,,przyjaciele'' po obejrzeniu jednego odcinka... jeżeli byłbyś na bierząco, to byś wiedział na czym polega wielki urok tego serialu...
PS tak samo jak w ,,gotowych na wszystko'' jakiś kinoman obejrzał 15 minut serialu i komentuje, że telenowela :/
bez kitu po obejrzeniu pierwszego odc tez mi sie nie zabardzo podobalo..ale juz 5,10,20 i nie mozna oderwac sie od tego serialu. =]
mi sie w tym serialu podoba to ze jt tam pokazane takei zwyczajne zycie historie ktore przezywa kazdy z nas i przede wszystkim to ze ten serial pokazuje jak wazna w zyciu jt przyjazn i ze przyjaciele nigdy nas nie zostawiaja.
Ja też do tych wakacji uważałam, że serial "Przyjaciele" jest trochę przereklamowany. Wcześniej od czasu do czasu włączałam ten serial i oglądałam, ale jakoś nie rozłożył mnie na łopatki. Były śmieszne momenty przyznaje, ale jakoś mnie nie wciągnął.
W te wakacje postanowiłam się przekonać, co wszyscy widzą w tym serialu. Zaczęłam oglądać od pierwszego odcinka pierwszego sezonu. Tym razem oglądam po kolei odcinki. Chronologia w tym serialu jest nawet ważna :P. I muszę powiedzieć, że ...... spodobał mi się ten serial :D. Jestem obecnie na 5 serii i na pewno obejrzę "Przyjaciół" do końca. Pewnie też obejrzę "Joey" :P.
ale Joey nie jt juz tak fajny (wiem bo ogladalam i wszystkie odc przyjaciol po dwa razy i wiekszosc odc joey - czegos brakuje temu serialowi )
Czegoś brakuje? We frendsach było sześcioro kretynów; w Joeyu jest jeden. Ot! czego ci brakuje:)
A ja bym proponował obejrzeć z napisami, jednak lektor psuje wiele żartów i ogólnie psuje efekt, no i nie oceniał bym tak po 2 odcinkach. Poza tym "śmiechy w tle" ? ;
Postanowiłem podejść do przyjaciół jeszcze raz i obejrzeć od początku 1 sezon. No cóż na początku wypada mi przeprosić wszystkich fanów serialu za to że go zjechałem. Bo to rewelacyjny serial. Tak więc jeszcze raz przepraszam teraz już będę pamietał żeby nie wypowiadać się na temat jakiegoś serialu po 1 odcinku
Joker 27 nie przejmuj się:) Doskonale Cię rozumiem. Mój przyjaciel bardzo sobie chwalił ten serial. Zawsze było :
-''Która godzina? Niedługo ''Przyjaciele''...''
- ja na to : ''Przyjaciele?! Daj spokój , co w tym takiego fajnego?''
- ''sama obejrzyj ,to się przekonasz''
No i faktycznie z ciekawości obejrzałam pierwszy odcinek ,następnie drugi ,trzeci , czwarty a później to już było : ''Łukasz ,nagraj mi wszystkie sezony!'' hehe:)
Mnie ciekawi tylko, w którym dokładnie momencie pokonuje się tą barierę i serial zaczyna zachwycać ;). Zawsze zastanawiał mnie jego fenomen ale z racji, że za sitcomami nie przepadam jakoś szczególnie nie byłam zainteresowana kiedy był transmitowany w TV. Teraz, kiedy już się przemogłam i obejrzałam 6 odcinków pierwszego sezonu nadal nie uzyskałam odpowiedzi, na razie sprawia wrażenie zwykłej komedyjki (nie było jak dotąd naprawdę komicznego momentu) z dość banalnymi dialogami. Pociesza mnie tylko fakt, że początkowo Wasze nastawienie było podobne ;)
I sezon to prolog. Poznajemy postacie i ich charaktery. Drugi jest moim zdaniem najlepszy.
"nie było jak dotąd naprawdę komicznego momentu" - nie wiem co Ci odpowiedzieć...może wymagasz innego typu gagów?
Jeśli po drugim sezonie się nie wciągniesz, to znaczy, że nie masz poczucia humoru ;P
1 sezon jest wstępem do tego serialu choć jak dla mnie i tak świetny 9/10. W 2 sezonie dopiero zaczyna się dziać jazda 9.5/10 prawie na całą 10. Początkowe odcinki nie są jeszcze tak fajne ale jeszcze w pierwszym sezonie zaczyna się rozkręcać
serial bardzo fajny ale jest sporo znacznie lepszych rodem z USA... chocby trzecia planeta od słońca czy jak poznałem waszą matke...
przyjaciele mi pasują jako serial z elementami komedii... nie da się tu śmiać non-stop. Jednak ogląda się bardzo miło dlatego daje mu
ode mnie tylko 7/10... chociaż to chyba nie jest ocena jakoś szkalująca ten serial
Właśnie to jest serial który jest typową komedią i da się tu cały czas śmiać. Przynajmniej dla mnie
Powiedzcie mi jak można przywyknąć do tego śmiechu w tle?
Obejrzałem 5 odcinków i przyznam, że serial zapowiada się fajnie, ale przestałem oglądać bo nie mogę tego zdzierżyć. To jest odpychające.
Istnieje jakaś wersja bez tego czy ten serial był po prostu nagrywany z udziałem publiczności?
serial był nagrywany z udziałem publiczności. ja nie zwracam uwagi na ten smiech, szybko sie przyzwyczaiłam :)
Dla mnie serial to arcydzielo ;) od samego poczatku mnie zachwycil, a postacie wykreowane przez ta szostke sa naprawde kultowe! ;) Nie wiem jak Wy ale ja ogladam serial po angielsku, bo lektor polski jest nie do zniesienia!! Jedne teksty przetlumaczone na jezyk polski po prostu nie sa smieszne, a innych nie da sie dobrze przetlumaczyc;//
Nie pamiętam pierwszego razu,ale wiem teraz że za kazdym razem wracam do niego, czy to by poprawić humor czy wygonić strach :) Jest niesamowity, każdy pojedynczy moment jest smieszny dla mnie, każdy aktor nie dowiary jak może wciąż za kazdym razem mnie tak rośmieszyć. W 1, sezonie widać że dopiero poznają swoich bohaterów,ale później myślę że oni już siebei samych dali. Nigdy nic ich nie przebije!!!!!!!!!!!!!!!!! :*
Och sorry że znów ci napisałam komentarz do twojego starego tematu ;) Zorientowałam się jak zobaczyłam że masz serduszko już dla PRZYJACIÓŁ. Pozdrawiam nawróconego :D
Ja oglądnęłam już kilka odcinków i niestety nadal nie zauważam tego "fenomenu". Większość gagów jest bardzo przewidywalna i często są one dość płytkie, żeby nie powiedzieć prostackie. No ale każdy ma inny gust :). Ja jednak pozostanę przy humorze angielskim, który nie stara się za wszelką cenę rozbawić widza, a jednak potrafi być rozbrajający. Pewne niedomówienia i przemilczenia są czasami śmieszniejsze od podawania wszystkiego na tacy.