Cóż, nie wykazales się wielka inteligencją, oceniając serial po jednym odcinku.
No właśnie... Mi też na początku się nie podobało,a potem wciągnęłam się na maxa.
ja też gratuluję Ci inteligencji, jeśli po obejrzeniu jednego odcinka serialu oceniasz go i porównujesz do mody na sukces.
być może do niektórych rzeczy trzeba dojrzeć.
albo do pewnego poczucia humoru albo do rozsądnej krytyki.