Wszystko musi być sterylnie czyste, w łóżku nie można jeść, ale Monika nigdy nie zwraca uwagi nikomu, kto np. kładzie nogi w butach na stole albo wchodzi w nich na kanapę. Przeoczenie? Czy w NY maja takie czyste chodniki? ;)
Też mnie to wkurza.
Ale na zachodzie czesto chodzi się normalnie w butach po domu, w ogóle to, że w Polsce chodzi się w kapciach czy też na boso, uznawane jest za cebulactwo i polaczkowatość i inne tego typu ;) ja jako typowa cebula, a do tego lubiąca porządek, dostaje białej gorączki jak są w tych butach na kanapie, dywanach, stoliku etc., a Monika niby pedantka ma to gdzieś. Wydaje mi się to nieścisłością w jej postaci, ogólnie jej zamiłowanie do porządku jest mocno naciągane i przez to m.in. irytuje mnie cała jej postać :(
EDIT: Nie napisałaś, że Cię to wkurza, źle się wyrazilam, nie mogę edytować na telefonie :(