Zasiadając do oglądania ,,Przyjaciół" wydaje się że to przeciętny sitcom który niczym specjalnym się nie wyróżnia, jednak po tych wspaniałych 10 sezonach na trwałe zapada w pamięć. Gdy towarzyszyłem bohaterom przez cały ten długi czas ani na chwile nie uznałem uczucia znużenia. Serial ten śmieszy na każdym kroku a aktorzy odegrali swoje role po mistrzowsku. Brak mi słów aby określić cudowność ,,Przyjaciół" i bardzo żałuje że moja przygoda z tym tytułem dobiegła już końca.
Jakto? Odczekać miesiąc, dwa, trzy i zasiadać od początku. /za każdym razem śmieszy tak samo a ciekawostką jest to, że zmieniają się preferencje co do bohaterów. Za każdym razem dany odcinek ogląda się inaczej:)
wiem ale oglądając drugi raz to już nie to samo :/
ewentualnie można obejrzeć serial Joey bo wydaje się mieć dużo wspólnego z Przyjaciółmi
Masz rację Przyjaciele byli bardzo przeciętnym sitcomem, średnio zabawnym, opowiadającym o 6 średnio inteligentnych ludzi, i nie mili szans w porównaniu z nadawanym chociażby w tych samych latach Frasierem
Niestety masz rację, muszę się pogodzić z tym, że jesteś wyjątkowo nużącym trollem.
Nie każdy przecież musi rozumieć żarty/mieć poczucie humoru. Bardzo Ci zatem współczuję Łukasz.
Według mnie jest to najlepszy serial komediowy jaki kiedykolwiek powstał. Jest on wyjątkowy pod wieloma względami. Między innymi dlatego, że żaden z odcinków tego dziesięciosezonowego serialu nie nudzi się podczas oglądania i jak już wyżej wspomniano można oglądać go na okrągło i cały czas będzie bawił.
Moje słownictwo jest zbyt ubogie, aby oddać należny mu podziw.
Pozdrawiam wszystkich fanów tego znakomitego dzieła!
No, ale wedlug niego nie jest i chyba nie trzeba mu wspolczuc. Niektorzy uwazaja serial ze nieco glosny i nerwowy i tyle. Ni kazdy musi lubic akurat taki humor, ale to nie znaczy, ze wcale nie ma jego poczucia.
Nie wiem czy zauważyłeś ale Twoja kampania reklamująca "Frasiera" przynosi do tej pory raczej odwrotne skutki.
Powiem ci że kiedyś oglądałem tego twojego niesamowitego "Frasiera" jak leciał na jedynce ( nie regularnie ale kilka odcinków) i może bym go sobie chciał go przypomnieć ale tymi twoimi postami już na starcie mi go obrzydziłeś.
Skoro ten twój "Frasier" jest tak wspaniały załóż forum na jego temat lub udzielaj się na tych które już podobni tobie założyli.Możesz nawet tam załozyć wątek "Kocham Frasiera a "Przyjaciele" to głupi serial i nie jest godny mu nóg obmywać" i tam wygłaszać wspaniałość i wyższość Frasiera nad "Przyjaciółmi"a nie tutaj próbujesz nam wcisnąć na siłę swoje racje i swoje przekonanie o wspaniałości "Frasiera" marne są tego skutki bo zamiast zachęcić wyjątkowo obrzydziłeś nam ten serial :D :D :D