oj tak, kiedy kończyłem oglądać ostatni odcinek 10 sezonu aż łezka się w oku kręciła, lepiej chyba było nie oglądać go do końca, niby to tylko serial, ale... po prostu coś niesamowitego!
ja plakałem jak bóbr;P obejrzałem ten serial już duzo razy ale ostatni odcinek za każdym razem smuci tak samo;// Ale odeszli z klasą:)
ja też uwielbiam ten serial :)
cały czas do niego powracam, choć skończyłam 10 sezonów.
Fajnie by było obejrzeć nowe odcinki lub film.
Noo... serial nie do pobicia. Kończę właśnie 10 sezon - po raz czwarty. Żarty wciąż mnie śmieszą i to wcale nie mniej niż za pierwszym razem. To się w ogóle nie nudzi. Można to oglądać, oglądać, i oglądać... (aż mi się przypomniała scena z Joey'em: "And then you layed about laying, about laying, about, laying, about... Stop lying!!!")
Hahaha