to jest nie porozumienie

Prawda. Friendsi zawsze powinni być w top10, kiedyś tak było, ale jak widać ludzie z czasem głupieją :)

dla mnie to chyba zawsze będzie numer 1; rozumiem, że tutaj w rankingu nie może wiecznie być w czołówce, no ale bez przesady 221? prędzej uwierzę, że ktoś się "uwziął" i specjalnie nisko oceniał

Pamiętam jak kiedyś uwielbiałam Przyjaciół- mogłam ogladać ten serial na okrągło.
Jakiś czas temu zaczęłam znów oglądać pierwszy sezon i po paru odcinkach dałam spokój. Każdy z bohaterów niepomiernie mnie irytował.Nic na to nie poradzę, ale gdzieś po prostu uleciała magia:(
Może ten serial nie jest jednak ponadczasowy, jak mogłoby się wydawać i dlatego jest tak nisko?

Mysle ze ten serial jest i bedzie ponadczasowy dla ludzi ktorzy kochaja Friends i ten rodzaj humoru...ja na ten przyklad juz ogladam setny raz i nie mam dosc...A wracajac do wspomnianej "ulecialej magii" ja mialam podobnie z serialem Robin of Sherwood z 1984. Kiedys kochalam go ogladac lecz kiedy wlaczylam na dvd jakies 2 lata temu to mi styknelo 5 min zeby wylaczyc...pozdro

Chyba jednak jest ponadczasowy. Ja pierwszy raz oglądałem Friends jakieś 5 lat temu i to jeszcze z lektorem :| Ostatnio wróciłem do nich znowu tylko tym razem w oryginale, bez napisów ani lektora. I tak mnie wciągnęło, że właśnie zacząłem 8 raz oglądać wszystkie odcinki :)

Gra o tron to gniot !!!!!!!!!!

Po pierwsze: rankingi na Filmwebie od dawna jesr rankingiem popularności. Teraz jest Gra o tron, za miesiąc znajdzie sie jakis inny nowy serial produkcji HBO itd;. Przejrzalem cały ten ranking i tam nie ma nawet 10 seriali które sa naprawde dobre. Nikt mi chyba nie chce powiedzieć ze jakieś Pamiętniki wampirów lub chińskie badziewie którym jest zawalone pól rankingu jest lepsze od naszych rodzimych produkcji np: Daleko od szosy lub Dom. Po drugie: Przyjaciele są serialem ponadczasowym. Jeszcze kilka lat po zakonczeniu Przyjaciół utrzymywał sie on w TOP10, oglądałem ten serial 10 lat temu, teraz oglądam i cały czas mnie śmieszy. Wszyscy ludzie kojarza ten serial i widać to po ilości ocen. Niektóre seriale nawet nie maja tysiąca głosów. Zobaczymy jak sobie seriale z TOP 100 będą radzić za kilka miesięcy bo nie ukrywam ze tak wysokie noty niektórych seriali są wynikiem promocji producenta.

macie racje że to jest śmieszne, moim zdaniem takie serial jak wymienił kolega/koleżanka czyli chinskie japonskie gówna lub jedno czy nawet półsezonowe pomioty wielkich stacji nie powinny sie równać z serialami takiego pokroju jak Friends, Dwóch i pół czy też choćby z Housem lub lostem ponieważ te seriale biły swoją popularnościa wspaniała grą aktorów i wątkami biją jak dla mnie wszystkie seriale tego typu ktore wymienilem wcześniej, i śmieszy mnie pozycja przyjaciół czyli top 210-220, bo gdy powie sie friends kazdy wie o co chodzi, a seriale które maja po ok 1000 czy 2000 ocen nie powinny być brane pod uwage bo np grupka dzieci wysuneła je na ta pozycje swoja rewelacyjna w ich mniemaniu oceną. Dla mnie to śmieszne

coś tu jest ewidentnie tak!
Nawet jesli Przyjaciele stracili przez lata na popularności to nie na tyle, żeby wylądować na 218 miejscu!
Cały czas utrzymywali się przecież w czołówce...

Dlaczego zaraz nieporozumienie? Ot, stracił na popularności. Ja rozumiem rozczarowanie wiernych fanów i zgadzam się, że taki nagły spadek pewnie jest wynikiem czyjegoś celowego działania. Z drugiej strony, sądząc po komentarzach typu 'gra o tron to gniot' czy 'chińskie badziewie', nie jestem zaskoczona. Ot, boli was, że ta "grupka dzieci" miała czelność wyrazić swoją opinię, niekoniecznie zgodną z waszą. Dla nich pewnie ich seriale są ponadczasowe, najciekawsze, najlepsze i tak dalej. Zamiast się przekrzykiwać, jakie te wyższe pozycje są "badziewne" i jakie to wielkie nieporozumienie może spróbujcie zachęcić ludzi do zainteresowania się serialem, żeby następnym razem wylądował wyżej w rankingu.