Tak jak w temacie. Jakie scenki były wg was the best? Ja zacznę:
OPENING: kiedy przyjaciele siedzą w Central Perk i słyszymy myśli każdego z nich.
Ross opowiadał o pracy,
Rachel- uwielbiam to jego zaangażowanie
Monica- kolejna opowieść o dinozaurze, kiedy one wreszcie wyginą?
Chandler- gdybym był superbohaterem, niewidzialny i do tego mógł latać, byłbym najlepszy!
Gunther- co rachel w nim widzi?
Joey- (śpiewa w myślach) tatta ratta tatta tata ta, ta ta...
Phoebe- Kto tu śpiewa?!
ENDING: w odcinku kiedy Marcel przestawił fonię w telewizorze na hiszpański?. Przyjaciele rozmawiają z dubbingiem i Rachel krzyczy że obrzydliwy grubas tańczy z hula-hop. Wchodzi Joey:
-Ola Joey!
-Hej amigo!
Gdy Rachel i Ross rapowali dziecku i nagle drzwi otwierają Przyjaciele, mina Joey = bezecna.
dezertx popieram w 100% ! :)
Fajne jeszcze było OPENING: Rachel z gołębiem, który jej wpadł do mieszkania, Monica z Phobe wołają do faceta spotkanego na ulicy i potrąca go samochód i jeszcze jak w Central Perk wszyscy grali ,,na czym się da" ktoś uderzał o filiżanke, ktoś cos podspiewywał :)
A ENDING'ÓW jakoś nie moge skojarzyć ^^
ending - kaczka w balii i "francuska muzyczka"
opening - chandler i joey rozmawiaja jak nazwac domniemane dzieci kaczki i kurczaka ( CHick and Duck) joey mowi CHuck a chandler Dick :)))))))
Opening:
-Kiedy Ross pokazywał Chandlerowi zagrywki w tenisie i niechcący złamał nogę dziewczynce.
-Kiedy brakło prądu przed występem Phoebe, a ta myśląc, że to było wyreżyserowane podziękowała.
Ending:
-Kiedy Rachel kochała się z Chandlerem w swojej wyobraźni.
-Monolog Moniki w łóżku:"Zostawiłam porozrzucane buty w pokoju. Wstanę i je poukładam. Ale kiedy rano kiedy wszyscy przyjdą i to zobaczą będzie miała racje o mnie. To ja wstanę przed nimi i je porozrzucam tak jak były". Po chwili zastanowienia słyszymy" Oh my God! What's happen to me!"
-Kiedy Ross i Monica kłócili się o piłkę.
opening : naprawa lodówki przez Joeya (btw caly wontek z lodowka byl nieziemski)
ending: kiedy ross wprowadzal sie do Joeya i Chandlera ... zabawa w forcie :)
OPENING: Jak nieszczęśliwie zakochany Chandler siedział w szlafroku na blacie i coś tam gadał, po czym wyszedł, a po chwili padło pytanie:
-Czy wy też zajrzeliście mu po pod szlafrok?
ENDING: Tańcząca gruba Monica w 6x15
Najlepszy ending:
to ten z odcinka z sernikiem. Kiedy Rachel z Chandlerem zajadają się specjałem z podłogi na korytarzu:
-"O tu jest kawałek bez podłogi"
-"Trzymaj się swojej strony"
Na to wszystko nadchodzi Joey i niespecjalnie zaskoczony całą sytuacją wyciąga z kieszeni widelec:))))
w którym odcinku był opening o którym pisze dezertex.?
moim zdaniem najlepszy :D
a co do ending to wszystko są rozbrajające. :D
to było w 3x07
tu możesz sobie zobaczyć
http://iitv.info/przyjaciele/s03e07-the-one-with-the-race-car-bed--1-.html
Mam bardzo dużo ulubionych, ale z openingów lubię ten, w którym słyszymy myśli przyjaciół.
A z endingu najlepszy był wg mnie ten z Gladys i Glennis ;>
http://www.youtube.com/watch?v=ULBavJSUrvI
O tak!!! Ending z Gladys rewelacyjny. zreszta ten odcinek mogę oglądać bez
przerwy.
Ending :
W którym Rachel mówi Joeyowi ,ze ma dość nabijania się z jej erotycznej książki .
Rachel : Mam dość tych nieprzyzwoitych uwag ,to przestało być śmieszne!
Joey : Przepraszam ,wynagrodzę ci to ,biorąc cię brutalnie w stodole <śmiech>
Rachel : Dobra ,chcesz to zrobić ,to dawaj.
Joey : Ee?
Rachel : Chcę to z tobą zrobić! Tak długo czekałam na to ciało.
Joey : Na moje ciało?
Rachel : Dawaj Joey ,chce seksu!
Joey : Zabrzmiałaś jak żona rzeźnika z rozdziału siódmego.
Rachel : Nie każ mi czekać,rozbieraj się ,zostaw kask ,bo czeka cię ostra jazda!
Joey : Nie chcę ,boję się.
Ta scena była kapitalna ,niesamowicie się można uśmiać.
Openingów było mnostwo ,jak sobie cos przypomne to napiszę.
najlepsza zamykająca scena była jak Joey spał z Rossem i reszta przyjaciół weszła :D:D:D:D !!
Obejrzałem 2 serie na razie i najlepszy opening to jak Chandler i Joey kupili sobie nowe fotele. Za takie sceny lubię ten serial.
Dokładnie, ta scena to kwintesencja ich relacji.
-Odważymy się?
-Odważymy.
-ooooooh, oooooh, ooooh.
Dobry jest też ending chyba w tym samym odcinku kiedy oglądli kreskówkę "Edd i Berney" oraz jak włączył sie alarm pożarowy a Chandler po dotknięciu podłogi:
-eee, jeszcze zimna, mamy czas xD
Najlepsza scena otwierająca to ta w pierwszym sezonie, kiedy wszyscy
siedzieli w Central Perku i Ross zaczął nucić jakąś piosenkę, a wszyscy
dołaczali do niego pokolei.
Co do endingu, to najbardziej podobał mi się z Monicą leżącą w łóżku i
mówiącą do siebie w myślach. Było to zaraz po tym, jak rzuciła na środek
salonu buty i powiedziała, że posprząta następnego dnia.
Zgadzam się w stu procentach z dezertx. Te dwa były zdecydowanie najlepsze.
Ale oprócz tego dobre też były:
Openning
- dobry jest ten nieemitowany - http://www.youtube.com/watch?v=xFDy8Y8ylB4 - jak Phoebe mówi -"kto nas maluje?" haha szkoda, że nigdy tego nie puścili.
Ending
- też nieemitowany - http://www.youtube.com/watch?v=FvB62QrOqPk&feature=related - jak Ross wchodzi do zzsypu a Pheoeb "Ross co Ty tu robisz?" haha
Jak mogli nie puścić takich fajnych fragmentów?
Jedna z lepszych poczatkowych dla mnie to kiedy Mr Tregger czysci kibel u dziewczyn kiedy chlopaki tam mieszkaly:):)
Mr. Treeger: OHHH, MAN!!
Joey: (coming in from his bedroom) What is that?
Chandler: Treeger’s snaking the shower drain.
Mr. Treeger: WHAT IN THE NAME OF HELL?
Joey: Maybe he found you flip-flop.
Z końcówek oglądałam ostatnio o tym jak wpuszczali Rachel krople do oczu, jak się na nią rzucili.
Fajny poczatek byl taz tan kiedy wszyscy wchodza do kawiarni a ich miejsca na kanapie sa zajete:) ich miny sa bezcenne:) i oczywiscie ta wymieniona jako pierwsza tutaj: Pheobe: "who's siging?" :) SUPER!!