Minimum wiedzy i doprawdy szczypta inteligencji wystarczy, żeby pojąć żenadę scenariusza. Taki dom dziecka (nie wiem czy jeszcze są placówki o tej nazwie) nie istnieje nawet w naszym bidnym kraju. W trzecim świecie też ciężko było by taki znaleźć. A cały odcinek krąży wokół tego tematu. Dla mnie zgroza. Odpadam z dalszego oglądania. Czy doprawdy nie znalazł się nikt, kto by mógł rzucić okiem na scenariusz i powstrzymać tego, kto wypisywał te bzdury.
Ale że jaki dom dziecka nie istnieje?
Przemoc i dyktatura silniejszych wobec słabszych to niestety całkiem normalna rzecz w takich placówkach. Podobnie jest w DPSach i innych instytucjach publicznych. Patologie biurokratyczne i nie tylko. Widziałam na własne oczy.
Dom dziecka, gdzie oprócz pani dyrektor nie ma ani pół wychowawcy czy innego opiekuna. Serio?
Nie, domy dziecka, w których jest przemoc i piętnowanie młodszych i słabszych.
A co do braku wychowawców to faktycznie trochę słabo zrobili, mogli chociaż wziąć statystów.