Po obejrzeniu pierwszego odcinka można czuć niedosyt. Dobrzy aktorzy, reżyser, a pomimo to w filmie jest pełno niedociągnięć i absurdów. Serial buduje klimat, który następnie psują głupie wpadki i uczucie zażenowania. Zasuwa do łazienki, otwarty samochód, pseudo zastawienie na parkingu, żarówka w lampie, torebki brak - potem jest, brak policji po wezwaniu, brak innych pracowników w domu opieki oraz kilka innych nielogicznych wątków - chcąc obejrzeć odcinek z uwagą i wczuć się w sytuację te proste błędy psują cały klimat. Trochę inteligencji i skupienia przy produkcji i tych błędów można by było uniknąć. Wielka wtopa, ale zobaczymy jak poradzą sobie koleje odcinki. Póki co 6/10