Czy są niedociągnięcia? Ależ oczywiście, że są. Toaleta zamykana od zewnątrz na zasuwke wymiata. Dzielnie dotrzymuje jej kroku profesjonalna tablica plexi w zrujnowanym ośrodku, nawet mazaki do niej się zachowały. Na koniec moja ulubiona scena gdy pociąg w metrze przerabia na rąbankę policjantke graną przez Joannę Kulig, jednak piękne szpilki jej z nóg nie spadły wciąż wyglądając nieskazitelnie. W tym przypadku nawet śmierć Hanki Mostowiak w kartonach wysiada.