PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=647657}

Ray Donovan

2013 - 2020
7,9 19 tys. ocen
7,9 10 1 18567
7,6 11 krytyków
Ray Donovan
powrót do forum serialu Ray Donovan

Bez sennych majaków i zas.anej psychoanalizy.

ocenił(a) serial na 8
GullyFoyle

Popieram :)

GullyFoyle

Współczesny na pewno ale lepszy oj nie.

ocenił(a) serial na 10
SidLeniwiec

jesli nie lepszy to poki co conajmniej as good as :)

ocenił(a) serial na 9
Hasziszijjin

Jak dla mnie i współczesny i lepszy

użytkownik usunięty
GullyFoyle

kiedyś przymierzałem się do obejrzenia tego serialu ale darowałem sobie po obejrzeniu wielu innych chyba się skuszę mam nadzieje że nie będe żałować...

GullyFoyle

Strasznie niedoceniany serial.

ocenił(a) serial na 9
GullyFoyle

Nie wiem czy mam prawo porownywac Soprano do Donovana, raczej nie bo faktem jest, ze Soprano przestalem ogladac po kilku odcinkach a Donovana ciagle mi za malo. Ale co ja tam wiem :)

ocenił(a) serial na 9
mskol

+1
A do Soprano już się kilka razy zabierałem i za każdym razem odpadam po paru odcinkach właśnie przez tą psychoanalizę itp.

ocenił(a) serial na 9
GullyFoyle

Tak jak kolega ares napisał, bardzo niedoceniany serial. Jak zaczynałem przygodę z nim rok temu to nie dawałem mu więcej niż 7-8, w tym roku łapię się na tym że czekam bardziej na nowe odcinki Raya niż SoA które jest u mnie bardzo wysokie. BTW jestem po zakończeniu 2 sezonu - świetne zakończenie :D

GullyFoyle

Ray to nawet nie stał koło Tony'ego
Co nie zmienia faktu że serial dobry

ocenił(a) serial na 7
machiavellimind

Tony nawet nie kucał koło Shorty,ego.

ocenił(a) serial na 8
GullyFoyle

Podobieństwo do Rodziny Soprano faktycznie jest ale - o dziwo - wcale nie przeszkadza. Bardzo dobry serial.

ocenił(a) serial na 10
GullyFoyle

Mnie się w tym serialu podoba przemyślana przez scanarzystów intryga, każda z postaci ma tam znaczenie, i nie jest tylko tłem dla innych, bardzo spójny i sensowny scenariusz. Serial rewelacyjny! Obok Breaking Bad to chyba najlepszy serial ostatnich lat.

ocenił(a) serial na 7
GullyFoyle

Jestem po trzech odcinkach i musze powiedziec, ze pierwsze wrazenie to "Rodzina Soprano". I nie zachwyca mnie to, bo tamta konwencja niespecjalnie mi sie podobala. Wole opowiesci bardziej spojne, nie opowiadajace o wszystkim, a o pewnych wybranych aspektach opisywanej rzeczywistosci. Takie polaczenie dramatu, filmu obyczajowego, z thrillerem, sensacja, czy nawet komedia mnie nie nęci.
Uwazam, ze serial jest dobry, naprawde dobry i doceniam kunszt tworcow. Ale nie do konca to w moim guscie, po prostu. Nie porzucam, ogladam dalej, ale z dystansem.