PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=647657}

Ray Donovan

8,0 17 856
ocen
8,0 10 1 17856
8,0 2
oceny krytyków
Ray Donovan
powrót do forum serialu Ray Donovan

Świetne rozpoczęcie sezonu, nieco nostalgiczne ze względu na wspomnienia o Abby. Przechodząc do meritum.

Z tego co pamiętam w poprzednim sezonie, nie chciała się poddać operacji usunięcia piersi (rak). Czy to było przyczyną jej śmierci? Tak to odebraliście? Czy coś innego? Guza nabiła sobie też w wypadku, który był wspomnieniem, może to też ma znaczenie?

Kolejna sprawa to bójka z bratem i ojcem, za którą Ray musi sie zgłaszać do psychologa sądowego, o co chodzi? Coś z poprzedniego sezonu, co pominąłem?

ocenił(a) serial na 10
perun_6

To nowe wątki są. Też jestem zmieszany i wszedłem tu szukać ratunku w połowie odcinka.

ocenił(a) serial na 10
Resor84

Ja mam tak samo jak wy.tez zastanawia mnie co było przyczyną śmierci Abby i dlaczego ray ma się zgłaszać do psychologa..i oczywiście każdy sobie radzi z jej śmiercią w inny sposób bo ona scalala całą rodzinę.

ocenił(a) serial na 10
maja9128

Wiadomo tylko że umarła w domu w własnym łóżku. Wiemy też że od razu po wejściu dało się rozpoznać że nie żyje (tak wnioskuje po minie RD kiedy otworzył drzwi).

ocenił(a) serial na 8
Resor84

Myślę, że popełniła samobójstwo w łóżku albo coś w tym stylu. Generalnie jest dużo nowych wątków sam myślałem, że pominąłem co najmniej jeden sezon.

ocenił(a) serial na 10
aXay

haha dokładnie! Ja po 20minutach odcinka sprawdziłem czy na pewno nie pominąłem jednego sezonu :D


marooko19

UWAGA SPOILER (możliwy) sądząc po objawach miała przerzuty do mózgu prawdopodobnie płaty skroniowe.(Jestem w trakcie 2 odcinka nie wiem czy później jest to powiedziane wprost)

ocenił(a) serial na 10
perun_6

generalnie to nie lubię takich zagrywek, bo generalnie czuję się robiona w ciula

ocenił(a) serial na 7
perun_6

Nowy sezon zaczął się całkiem ok, ale dużo wątków jest mglistych i na razie nie wiadomo o co chodzi. Moim zdaniem bójka w barze była tej samej nocy, co śmierć Abby- wydaje mi się że Bridget jest tak samo ubrana w obu scenach. Co do śmierci Abby to sądzę, że nowy boyfriend Bridget miał coś z tym wspólnego. Może przeszczep albo coś? wiem że Abby była chora więc przeszczep od niej to słaba opcja, ale ten chłopak miał z nią jakieś powiązania. Macie na niego jakiś pomysł?
P.S. bardzo podoba mi się, że Connor jest w szkole wojskowej, ten dzieciak był tak rozpieszczony że przyda mu się trochę rygoru.

perun_6

Co do śmierci Abby to stawiam na to, że po wypadku zrobił się jej jakiś zakrzep, który się potem oderwał i doprowadził do zatoru.

ocenił(a) serial na 8
perun_6

Pewnie w żałobie po śmierci Abby musiał się wyładować i pobił ich. Córka zadzwoniła po policję i Ci go aresztowali. Później sąd zastosował środek zabezpieczający w postaci sesji u psychologa. Czego wy tutaj nie rozumiecie.

ocenił(a) serial na 10
perun_6

Po co te wszystkie teorie skoro w następnych odcinkach wszystkiego się dowiecie?
A tak na marginesie moim zdaniem dosyć słaby ten odcinek. Mam nadzieję ,że jeszcze się rozkręci.
I jeszcze jedno pytanie. Czy was też strasznie irytuje postać córki Raya? Moim zdaniem postać zupełnie niepotrzebna. Powinni zacząć sezon od rozmowy Ray'a z jednym z braci gdzie na pytanie "co tam u dzieci" Ray odpowiedziałby ,Syn w szkole wojskowej (czy gdzie on tam teraz jest) ,a córka (np.) na studiach". I tyle. Dzieciom dziękujemy - czas na porządne gangsterskie zabawy rodziny Donovanów ;-D
Ale może źle się nastawiam i sezon okaże się w porządku. (albo gust mi się zmienił :-D )

MichalS97

Słaby to ty jestes. Serial jest dla kobiet i mężczyzn i kazdy w nim znajduje cos dla siebie. Jesli nie zrozmiałes przesłania tego odcinka, to znaczy ze oglądasz go wyłącznie dla kija bejsolowego Raya. Po twoim wpisie szlag mnie trafił.

ocenił(a) serial na 10
CocoChanell

Ja komentuje serial ,a ty mnie. O co ci chodzi? Każdy ma swój gust.

ocenił(a) serial na 10
MichalS97

Też sądzę że pierwsze kilka odcinków będzie o wspomnieniach po abby..a później zmieni się w ten sam serial który był w poprzednich sezonach.cale szczęście że wysłali tego dzieciaka raya do wojska.a mogliby też pozbyć się tej córki raya która nie jest potrzebna a jest tak samo rozpieszczona jak jej brat. Ray trzymał ich krótko a matka rozpieszczala

ocenił(a) serial na 6
perun_6

Ooo Abby nie zyje ? W koncu, nijaka baba, malo bystra, uzalezniona od raya jak male dziecko do mleka matki. Irracjonalnie sie zachowuje, nic nie kuma, jest infantylna

sgu

Nie ciesz się za szybko. Do 8-mego odcinka ciągle są retrospekcje z Abby, co irytuje niemiłosiernie. Dopiero w 9-tym odcinku jest przełom, a szkoda, bo tylko 2 epizody do końca.

perun_6

Ta seria ciągnęła się jak flaki z olejem, ale ostatnie odcinki (7 i 9) nieźle ją rozkręciły (obejrzałem do 9 włącznie), choć niestety zmierzamy ku końcowi, a tyle ciekawych rzeczy się dzieje. Połowę sezonu jednak zepsuli na dyrdymały z Abby w roli głównej. A już poświęcenie jej całego odcinka (8), który ciągle przewijałem, to konkretna profanacja tej produkcji. Cały odcinek? Serio? Wiem, obejrzałem, ale ciągle sam siebie o to pytam i nie mogę uwierzyć. Rozumiem, że jej śmierć wywarła duży wpływ na Raya, co widać, słychać i czuć, ale mogli pokazywać cierpienie Raya bez tych ciągłych retrospekcji i robienia z Abby nie wiadomo jakiej ważnej postaci w tym serialu. I niestety cała ta śmierć Abby wyrosła w tej serii na wątek główny. Potrzeba było ośmiu odcinków i całego odcinka 8, żeby w sumie wyjaśnić dlaczego Ray pobił się z braćmi (co zresztą było jasne od pierwszego odcinka, bez tego całego długo ciągnącego się shitu), jak umarła Abby i kto jej w tym pomógł plus jak zmienią się być może relacje z jednym z jego braci?

Tymczasem seria się już kończy, a dopiero co zaczęły się rozkręcać akcje z Bunchym, Darylem i Mickiem i Rayem, co myślałem, że będzie wątkiem głównym, a czemu poświęcano od początku jakieś ochłapy. Do tego chyba Raya córce trochę sfiksuje na punkcie chłopaka, któremu Ray odebrał miejsce na sali operacyjnej, a i jest sprawa zabitego szefa FBI. Wątpię, że cokolwiek z tego zamkną w trzy odcinki, które mi np. zostały do obejrzenia. Cała seria będzie jakimś płaczem za Abby i wstępem do kolejnej, a szkoda, bo zmarnowano duży potencjał.

To, co działo się w tym sezonie, bez Abby, można by wcisnąć w 4 odcinki. Zepsuli tym całą serię. A wystarczyło po prostu dać trochę retrospekcji w pierwszym odcinku, a ten ósmy wrzucić jako drugi odcinek i dalej jechać bez Abby.

abruzzi83

Jestem za Twoim ostatnim zdaniem. Wystarczyły by dosłownie 2 odcinki aby poświęcić je sprawie z Abby a w pozostałych przedstawić szeroko całe obecne wątki. Mam nadzieję, że nie upchną wszystkich tych tematów w dwa odcinki.

abruzzi83

Za szybko się ucieszyłem, że z Abby już koniec. Wraca w odcinku 11-tym. Zaczyna ta kobieta tak mi na nerwy działać, jak mało kto. Scenarzyści na tyle skutecznie zniechęcają widza do aktorki, że może się to odbić na jej przyszłej karierze.

perun_6

No to nieźle :/ Choć nie wiem czy można do niej jeszcze bardziej zniechęcić, po tym jak irytowała sobą jeszcze "za życia" w tym serialu.

Ja jeszcze 11-ego nie oglądałem, ale po obejrzeniu 10-ego myślałem, że to będzie już koniec z Abby w roli głównej. Nie wiem co się dzieje dalej, ale zirytowało mnie, że w 10-ym odcinku tak szybko i łatwo zamknęli sprawę kasy Bunchyego i tu upadła moja teoria, że nie zamkną czegokolwiek w trzy odcinki. W zasadzie napisałem "wątpię", ale to była raczej nadzieja na to, że tak tego nie spartaczą. Trochę szkoda, bo coś ciekawego zamknęli prosto, gładko i szybko, a śmierć Abby ciągnie się jak flaki z olejem.
Wyjdzie na to, że potencjalny wątek główny z Susan Sarandon będzie jakimś tylko wstępem do nowej serii, a cała obecna to będzie w zasadzie śmierć Abby.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones