Jak pierwszy raz zobaczylem zwiastun nowego serialu nie moglem sie doczekac premiery. Bardzo lubie aktora grajacego tytulowa role i uwazam, ze jest w niej swietny. Chodzi mi o niektore watki, ktore sa nudne i niepotrzebne. Takie jak np zwiazek mlodocianej(!) corki z sasiadem, orientacja syna, niektore watki z jego bracmi niemajace wplywu na reszte, niektore zboczone zachowania ojca.Mysle, ze tworcy powinni sie skupic bardziej nad zagrozeniem ze strony agenta FBI, przeszlosci Raya i jego ojca, jego pracy, bo to jest w tym serialu najciekawsze.
Nie zrozumcie mnie zle, ogladam i lubie ten serial, po prostu mysle, ze mogloby to byc jeden z najlepszych seriali i chcialbym dac zasluzone 10, a nie dobre 7...