Jestem wychowana na "Ostrym dyżurze", "Chirurgach" i "Housie" wiec jak wychodzi nowy serial medyczny to oczywiscie biegne. Brakujw mi tutaj postaci. Tak naprawde w calym serialu gra 5 aktorow. Zadnego "doroslego" lekarza oprocz dyrektora Bella. Ucieszylam sie jak australijczyk dostal robote bo jest ciekawy. Co do glownej postaci (?) czyli rezydenta Casanovy, zabawne jest to ze to umysl Housea (moze nie az tak ale patrzy na kogos i wie co mu jest) w ciele Marka Sloana / Dereka Shepearda. Czyli jest dobrze, zawsze mogloby byc lepiej. Dlatego dalam 4/10, oczywiscie obejrze 2gi sezon, bo licze ze sie rozkreci, ze doloza aktorow, jakas laske dla Casanovy, bo pielegniarka do niego zupelnie nie pasuje, ze bedzie wiecej lekarzy, nowi stazysci.. ze cos sie zadzieje bo narazie mnie nie poruszylo a na to liczylam :(