wlasnie odswiezam sobie na spotify Clannad i slucham z Hooded man kawalki i ... az sie lezka w oku zakrecila. Jest to serial z mojej mlodosci, pamietam bardzo dokladnie ten serial mimo ze minelo tyle lat. Ten klimat, muzyka wciskajaca w fotel, no i gra aktorska. Szczerze to nie pamietalem nazwiska aktora grajacego...
że brakuje go innym serialom mimo lepszej technologii i starań nad fabułami, scenariuszami... Dużo w tym sukcesu ma muzyka, Clannad to najlepszy folkowy zespół.
Nie dość że Robin wyznaje jakiegoś pogańskiego rogatego bożka Herna, to na dodatek z chrześcijańskiej zakonnicy Morgwyn zrobili idiotkę pragnącą sprowadzić Lucyfera na Ziemię!
wiele go nie oglądało przez blondaska ale jest to najlepszy sezon
mi też przeszkadzał blondasek ale za to scenariusze są o wiele lepsze, a na zakończeniu to normalnie się popłakałem co nie zdaża się często takim "twardzielom" jak ja
Ten serial był ABSOLUTNIE ahistoryczny. Scenarzyści co prawa umieścili go w jakiejś epoce, ale co do realiów to jest film FANTASY, a nie serial ze średniowiecznej historii Anglii. Pamiętam jeden odcinek w którym kolesie o wyglądzie Druidów (mieli sierpy jako broń - atrybut druidów) czcili strasznego wilka Fenrira...
Uwielbiałem ten serial i oglądałem maniakalnie kiedyś - ech to były czasy teraz już tak mnie filmy nie biorą jak wtedy :-(
Chyba od tego serialu zaczęły powstawać coraz to nowe bractwa.
Prawdziwą drużynę tworzyli :D Robin Hood i banici z Sherwood...
...ten serial jest po prostu niesamowity,,,atmosfera sredniowiecza wypelniajaca ekran telewizora na dlugo pozostaje w pamieci widzow..anglia przelomow12/13wieku spowita nieustanna mgla jest zarazem przerazajaca i piekna....aktorstwo znakomite...co wazne nawet grajacy role10planowe?jak npzolnierze normandzcy maja w...
Aż dziwne, że nikt się nie podjął zrobienia tego serialu od nowa?
Dzisiejsze młode pokolenie zasługuje aby zobaczyć to w nowoczesnej wersji...
Nie wiecie czy gdzieś nie ma plotek aby coś takiego powstało?
Oglądałem go w pierwszej edycji w TVP w latach 80ych , jeszcze na czarno - białym ekranie ale jakie to miało wtedy znaczenie gdy z wypiekami na twarzy kilkuletniego wtedy chłopaka czekałem na kolejne przygody bohatera w kapturze i jego przyjaciół. Pamiętam do dziś ten niesamowity klimat serialu, jego magię czasów...
...mimo że muzyka ładna - wtedy, gdy pojawiły się fantasy-bzdury, zniekształcenia tradycyjnej historii o Robinie Hoodzie, a już gdy ten zniknął z serialu mimo jego trwania, doznalem głebokiej dezorientacji ujawniającej sie zesztywnieniem palca wpychajacym go z siłą w klawisz na pilocie "WYŁĄCZ".
Czy ktoś z was wie dla za nimi nie przepada wielu odcinkach Robert okazuje im swoją niechęć czy wręcz złość co go do tego skłoniło ?
Tak trochę już nie pamiętam ale tym odcinku szeryf miał pojąć za żonę nie jaką Mildred ona kochała jakiegoś grajka . Tyle pamiętam proszę znawców serialu o pomoc
Uwielbialam Nasira-przystojny,zwinny,madry i malomowny!A jak sie poslugiwal mieczami-poezja!:-Da nie cierpialam 'nowego'Robina-blondyna!Byl sztuczny i dretwy!
Czy ktoś mógłby przypomnieć w którym to odcinku przywoływano lucyfera, co się niemal zresztą udało?
Kilkanaście lat minęło, a ja nadal pamiętam... ;-)
Czy ktoś orientuje się, w którym odcinku jest scena, gdzie szeryf się kąpie i woła do masującego go Gisburne'a 'harder, Gisburne, harder'?:]