Cały serial to..rola Jamesa Gandolfini. Aktor tworzy całą postać...mimika..zachowanie
aparycja.perfekcja sama w sobie ....niestety koledzy z mafii to postacie wielce
przerysowane..czasami nawet parodie samych siebie..serial momentami pod tym wzgledem
nudny patrząc na ilośc gestó i szopek jakie tworzą postacie drugoplanowe...gratka dla osób które
kojarzą rejony NJ.