z Twojego posta mozna sie domyslac ze my wszyscy ktorym serial sie podoba may w przedziale 10-15 lat, a Ty masz 9 albo 16. Powiedz kto wedlug Ciebie z paczki Tony'ego wyglada jak menel? moze Richie Aprile? Silvio Dante?Paulie? Moze sam Tony Soprano? Aktorzy sa doskonale dobrani i swietnie graja. Jakos w zadnym odcinku nie widac zeby sie kogos bali... Swojemu postowi udowadniasz to ze jednak sa ludzie ktorzy kompletnie nie rozumieja tego serialu, gratulacje :-) zycze owocnego dojrzewania przy ogladaniu filmow badz seriali o mafii

no racja jesli ten serial sie oglada z duuuuzym przymruzeniem oczu to jest nawet, nawet. aktorzy dobrze zagrali, co dalej nie zmienia dla mnie faktu, ze wygladaja jak wygladaja... czlowieku gdyby tacy ludzie przyszli do mnie po kase to zabilbym ich smiechem (wcale nie jestem jakis macho etc.) jakis chudzielec z duzym nosem w bardziej wiesniackim dresie niz chlopaki z filmow lubaszenki?? albo "stetryczale dziadki", ktorym same chodzenie sprawia problem?? no prosze cie bardzo. i jak na filmie po raz kolejny widze, ze oni nie maja zadnych problemow, zeby komus nawalic; normalnie smiech na sali. juz nie mowie o pogadankach z pania psycholog, ktore sa 1000 lat za murzynami. jesli tak naprawde wygladaja terapie to ja dziekuje...
co nie zmienia faktu, ze serial ogladam bo od strony techniczej jest zrobiony calkiem zgrabnie. jednak traktuje go na poziomie dobrej kreskowki z cartoon network :p

a czy od razu wyśmiewajac dresik uwzgledniles to ze nie kazdy go nosi? Nosza go ci ktorzy dopiero ze tak sie wyraze nie dostapili jeszcze 'ślubowania". Czy twoim zdaniem nie jest zabawna chocby 1. wizyta Tony'ego u pani psycholog? chodzi dokladnie o gęsi ktore odlecialy? dla mnie osobiscie dobrym motywem jest wstawienie tych scen to serialu. Ponadto serial wzbogacono rozwniez o humor, w niektorych scenach mozna sie zwijac ze smiechu, podam przyklad: Tony byl przciwko chlopakowi Meadow ktory byl Afroamerykaninem. Scena w ktorwj Tony zemdlal widzac opakowanie ryzu Uncle Bens - ta scena jest rozbrajajaca. Jeszcze raz jesli chodzi o te dresiki, razej trudno zeby w tamtych czasach np. czlonek wloskiej mafii przyl odziany o dresil :) a czy nie wydaje Ci sie ze w serialu ubranie niektorych w dresik jest dobrze przemyslane? Przeciez Chris ciagle chodzi w dresie i doskonale on do niego pasuje + jeszcze te jeso wybuchy szału. Moim skromnym zdaniem nie mam sie do czego przyczepic i serial naprawde uwazam za wybitny. i na pewno dla mnie zadna głupawa kreskowka z cartoon network sie z nim nie rowna :-)

ZGoda, on pewnie myśli, ze ludzie z Mafii mają długie włosy, zaczesane do tyłu, chodzą w garniturach i mają rpzy sobie pistelety typu Uzi, - nic bardziej mylnego. Rodzina Soprano, - widac od razu, ten serial jest "trzeźwy", żadnych kolosalnych wstawek zerżniętych z innych filmów czy seriali, film posiada dobrą fabułę! I anwet zauważ iż główny aktor to nie Mafioso trenujący karete i doskanale obsługujący się bronią, typu Rambo albo coś innego lecz bardziej przypominający normalnego cżłowieka, grubasek - ma się dużo kasy to się je i tyje, he-he...... Doskonale dobrany i niektóe akcje, momenty miażdżą, jak np. w 5-tej serii, gdzię jest pokazane jak roznosi się plotka i La Cerva (czy jakoś tak) wzięłą Tony'emy do buzi w samochodzie i stą tez wypadek - "Podobno jak ich wyciągali, to miała jeszcze jego **** w ustach!" i tym podobne..... Ale w innym, niepamiętam jakim odcinku, gdy Tony gada z psych. o takim gościu, podaje szczegóły i wynika, iż mógł mieć ciężkie dzieciństwo. TOny gada z jego dziewczyną a ta zwierza się, iż on woli skropić jaja świeca i zwalić konia w kiblu, gdy dochodiz do spotkania z Tonym i tym gościem zaczyna się króka powalająca gadka: "Cześć Tony... (Gadka o jego wybrance) Jeszcze nigdy nie kochałem się tak dobrze i tak dłuuugo! A Tony na to: Czy gdy byłeś mały, mama.... Sorry, muszę już iść - odpowiada ten typ. He-he, tam jest mnóśtwo inteligentnych, przemyślanych dowcipów i sytuacji, choćby nawet: "Kubpiłam Kino domowe - Co, babskie wieczorki miały wzięcie? Pryznajmniej mam przyjaciół, nie tak jak ty! Co to miało znaczyć? Jesteś szefem, kupisz nowe buty i już CI liża dupsko. - czy podobnie, rozmowa Tony'ego z Carmel i potem pokazane jak grają w karty, opowiadają kawały, nagle Tony opowiada jeden i wszyscy się śmieją! - i jest ujęcia, że on się patrz [pewnie mysli o tym co powiedziałą] i pokazane jest w zwolnionym tempie jak jego "kumple" sie śmieją, pokazują palcami na niego, ze świetny żart, - wszystko tak sztucznie, PERFEKCJA!

Jesli chodzi o momenty miażdżace smiechem to bodajze w 8 odc. I sez jest motyw jak Corrado zrobil minetę swojej pannie i pozniej przez przpadek to sie roznioslo i trafilo przez Carmelę do Tony'ego :-) Co Corrado zostal wyszyddzony w tym odcinku to tyle... =) sutuacja jak wszyscy gralo w golfa a Tony zaczal sie nabijac z "Corrado moze by tak zeszedl na "południe" itd. Ciagle mu dokuczal z tego powodu. Sam z reszta Corrado bal sie iz jego "motyw" z romansu moze sie wydac, dla Niego "ten kto liże ***** to i wyliże wszystko. Rodzina Soprano to serial dla kazdego kto lubi humor, rozrywke i nawet nie trzeba byc tam jakims maniakiem czy wielbicielem mafii. Zawsze mozna zaryzykowac i obejrzec pilot ktory jednych przyciagnie z pewnoscia, a innych(mniejszosc) moze nie. Szkoda tylko ze juz ok. czerwca pewnie zakonczy sie 6.(ostatni) sezon, bedzie co wspominac... pzdr dla fanów serialu

"ci wszyscy "czlonkowie mafii" wygladaja jak podopieczni zakladu dla upośledzonych albo menele z ulicy, ktorym jak zrobisz "uuuuu" to uciekna albo zrobia kupe w majtki."

Widać że mało znasz ludzi. Krótko pozwole sobie opisać mojego kolesia: jakieś 170 cm(może mniej), chudy jak patyk z twarzą dzieciaka(21 lat a w sklepach pytają go o dowód), zobaczył byś go na ulicy pomyślałbyś "chłopak do bicia", tymczasem gdybyś tak powiedział to przekonałbyś się jak bardzo pozory mylą. Tarzałem się ze śmiechu gdy jeden byczek, który był z dwoma kolesiami też koksami lali przed nim w spodnie, a ten jeden mówił "sory, ja tylko świrowałem", naprawde zajebisty widok on taki wielki zgarbiony patrzy na mojego kolesia w dół, mógły bo wgnieść w ziemie ale za bardzo się go bał, bo wiedział że musiał by go zabić żeby on dpuścił, jak powiedział Robert de Niro o Joem Pescim w filmie "Kasyno": jak dostanie idzie po bejsbola, jak dostanie z bejsbola to idzie po nóż, jak dostanie z noża idzie po gnata, i o to właśnie chodzi. Twoim zdaniem jak wyglądają członkowie mafii? Bo według mnie jest dokładnie jak w filmie. Napisałeś: "czlowieku gdyby tacy ludzie przyszli do mnie po kase to zabilbym ich smiechem", tymczasem prawda jest taka że gdyby przyszli do Ciebie to na pewno wiedział byś kim oni są, i dla tego ludzie się ich boją, wiedzą do czego są zdolni, więdzą że mają mnóstwo kumpli, ludzi gotowych ich pomścić
i że są świetnie zorganizowani(o czym świadczy chociażby fakt że wszyscy, nawet media i FBI więdzą kim są a nic nie mogą z tym zrobić), wiedzą że zabijanie dla nich to jak dla Ciebie pisanie tego posta, musiałbyś pozabijać ich wszystki kończąc na bossie gdybyś nie chciał im płacić i nie chciał byś zginąć, ja właśnie tak wyobrarzam sobie mafiozów i żołnierzy, spluwa w rękach człowieka gotowego by jej urzyć jest wystarczającym powodem do strachu dla każdego kto boi się śmierci, a skoro napisałeś też że "aktorzy dobrze zagrali" to o co chodzi? Jak Twoim zdaniem wyglądają mafiozi? Są dla Ciebie za śmieszni czy co?

ano mafiozi przedstawieni w rodzinie soprano sa smieszni, a sam tonny straszliwie mi przypomina homera simpsona. maja naprawde wiele wspolnego

I tu ci powiem ze porownanie do Homera simsona jest bardzo trafne. Homer od zawsze byl przedstawicielem amerykanskiej klasy robotnika z wszystkimi jego wadami uwypuklonymi jak tylko sie da ale tez nie bedacego wbrew pozorom kompletnym fajtlapom. Tak samo jest z tonym. To nie mafiozo w czystym tego slowa znaczeniu. Tony to warjacja wyobrazen o mafiozach z wadami i zachowaniami przekolorowanymi na tyle by byly interesujace dla widza i by mogly czasem wzbudzic usmiech. Czy to zle?? Wrecz przeciwnie to wlasnie powoduje ze serial oglada sie przjemnie a nie jak tania sensacyjke. Cala jego "druzyna" jest tak skonstrulowana - kazdy z czlonkow ma pewne cechy ktore sa przekolorowane i chyba wlasnie o to tworcom chodzilo

Wspominał ktoś o sezonie numer 6, że będiz eostatni - i tu moje pytanie Dlaczego? Przecież cieszy się ogromną popularnością i to wiemy, twócy się dorabiają....

tak to ja wspomnialem. tak slyszalem ze na 6. sezonie ma sie skonczyc. moge sie mylic

no tak kto by chcial usmiercac homera simpsona gagsterow???? :]

tego twojego kolesia to na szczała bym wziął...;] i by leżał jak kłoda.

Chyba nie widziałeś ludzi Tony'ego w akcji. Tam nawet 70-letni staruszek bez skrupułów wyjmuje broń i strzela do tego kto krzywo na niego spojrzał, miażdży twarz ogrodnikowi ... ciekawe czy śmiałbyś się w takiej sytuacji. I widać, że nie rozumiesz tego serialu - on jest pełen ironii (!!!) - dresy, wieśniackie fryzury - właśnie o to tam chodzi !!!

taaaa jasne nie rozumiem, bo trzeba byc geniuszem zeby zakumac ten serial...

Jeśli chodzi o 6 sezon, to wydaje mi się, że będzie to już ostatni, Bo sam James Gandolfini jest zmęczony serialem. Jeśli chodzi o sam serial, mnie osobiscie zauroczył, każdy odcinek jest dal mnie wspaniały. jeśli chodzi o "wygląd" mafii to czy gra to jakaś rolę? W "Ojcu Chrzestnym" nei było wymuszeń? Hazardu? Dziwek? itp? Może nei było tam typów w dresach, ale z tego co wiem to w tamtych czasach czegoś takiego jeszcze nie było. Pozdrawiam

osobiscie nie przepadam za ojcem chrzestym i wcale nie uwazam sie za jakiego "gorszego" i "tepego" ot w miare zgrabnie opowiedzana historia rodziny i nic poza tym. wszelkie dylematy moralne byly tam przedstawione na poziomie przedszkola i mozecie mowic co chcecie...i tak mnie nikt nie przekona
najbardziej z calego filmu podobala mi sie muzyka a niemilosiernie wkurwial mnie sposob mowienia brando i de niro... normalnie gadali jakby ich ktos wczesnie zgwalcil :/ nie wiem czego wg tworow mialo to dodac? patetycznosci, klimatu??? brrr dla mnie porazka

Ci piszą źle na temat "The Sopranos" nie znają się na filmach i nie powinni w ogóle odwiedzać strony www.filmweb.pl. "The Sopranos" jest najlepszym maffinym i nie tylko serialem. Dzieje się w nim dużo ciekawych akcji.

Źle myślisz, ja tez jestem zwolennikiem Rodziny S, ale nie mam prawa zabaranić komus wchodzić na serwis Filwebu, po to jest to "forum" aby wymieniac poglądy...Jak i zwolenników tak i przeciwników badz osób o odmiennym zdaniu :P Pozdrawiam WSZYSTKICH

Nie tak do końca mi o to chodziło. Ale jeśli koleś tak się naśmiewa to myślę że się nie zna na filmach. Pozdrowienia

a tam nie znam. rownie dobrze moge powiedziec ze ty sie nie znasz i tak mozemy w nieskonczonosc. po prostu smiesza mnie pewne motywy o ktorych pisalem powyzej...

da_markos( aka emch@) powiem bardzo delikatnie: chyba sie z Toba nie zgodze :) wiem ze wyobrazasz sobie ze mofia to wysocy napakowani goscie ubrani na czarno w czarnych okularach (ale to bedzie raczej matrix) ale to niestety nie te czasy... lata 70' juz minely i niestety XXI przyniosl nam takich mafiozow :) taka mafia jakie czasy rzekłbym ;] heh

hehee... no moze, ale to i tak nie zmienia faktu, ze wiele motywow jest porazaka na maxa

ja pie****e co za kretyn! jak mozna przyrównać tak genialny serial do kreskóeki z cartoon network, no chyba ze ten ktoś woli oglądać durne seriale w stylu Jezioro Marzeń lub Pierwsza Miłość (na bank). szkoda ze na głupote nie ma lekarstwa.

oj oj oj jasiu nie unos sie tak. .... cos mi sie wydaje, ze ty nawet nie dorosles do niektorych kreskowek z cartoon network

cóż wszystko jasne,trudno brać twoje zdanie w tym sporze pod uwage skoro sam uważasz że filmy mafijne cie nie kręcą.

no tak, ale w jakims stopniu wyrazam zdanie osob, ktorych wlasnie taka tematyka nie kreci... a na pewno wyrazam tu swoja subiektywna opinie

ten kto jestem gejem i nie kręcą go pocieracze to o nich nie rozmawia i ich nie komentuje:D:D:D tak samo Ty jak takie filmy Cie nie interesują to jaką masz podstawę do tego aby komentowac ten serial po obejrzeniu pewnie paru odcinków?! Dla mnie to jest jakiec chore chyba.a co do tematu twojego pierwszego postu to skąd Ty mozesz wiedziec jak maja wyglądac członkowie mafii?!a tak całkowicie na marginesie to koleszka o imieniu Bernardo Provenzano-schwytano go pare dni temu..."głowa" sycylijskiej mafii powiedział ze"Ojciec Chrzestny" był jego ulubionym filmem:)