... nie zaangażowało Polaków do grania Polaków :) w sezonie drugim w kilku rozmowach człowiek uśmiecha się od ucha do ucha kiedy słyszy dialog polskiej gospodyni ze Stasiem :) Podobnie było w drugim sezonie The Wire, gdzie mieliśmy polskiego kapitana policji i kilka polskich dokerów z Frankiem Sobotką na czele. Na końcu sezonu pada "śpoczywaj w szpokoju" (czy jakoś w tym guście). :)
Jaki naród takie stereotypy. Należy tylko podziękować tej polskiej chołocie w USA za dobre promowanie Polski.
Co Ty pierdolisz myślisz,że wszyscy polacy w usa to banda snobów i banda przemądrzałych.Chyba,że przemawia przez Ciebie zazdrość
Ej nie stary, ale przewaznie to banda idiotow sluchajac disco polo. Obejrzyj dla przykladu jakas gale boksu w Madison Square Garden to sam zobaczysz. Sam mam rodzine mieszkajaca na pograniczu Michigan i Indiany i musze powiedziec ze nie znam ludzi bardziej oderwanych od rzeczywistosci. Choc akurat oni fanami disco polo nie sa :D