Rodzina Soprano

The Sopranos
1999 - 2007
8,5 77 tys. ocen
8,5 10 1 77347
9,6 28 krytyków
Rodzina Soprano
powrót do forum serialu Rodzina Soprano

Nic nadzwyczajnego.

ocenił(a) serial na 7

Zupełnie nie moje klimaty, ale trochę miałam nadzieję że będzie podobnie jak z Breaking Bad, przed którym też się długo wzbraniałam, a potem byłam zachwycona. Niestety tu tak nie było, ciałkiem fajnie się oglądało i nie miałam go zamiaru wyłączyć, ale zupełny brak zachwytu i żalu po skończeniu całości. Do nikogo jakoś nad wyraz się nie przywiązałam, choć moim ulubieńcem był Christopher. Większych emocji tez we mnie nie wzbudził a szkoda.

ocenił(a) serial na 10
dkf

Ekstra

ocenił(a) serial na 8
dkf

Właśnie skończyłem ten serial a aż 20 lat zwlekałem. I właśnie o 20 lat za późno go obejrzałem, dlatego rozumiem o czym piszesz i nie całkiem się z tym zgadzam.
Spójrz na daty seriali, tu nie ma zagadki "jajko czy kura", w trakcie chyba 5 sezonu tknęło mnie skąd pomysł na BB.
W Sopranos od początku mamy człowieka już złego, ale jeszcze z jakimiś zasadami i jakąś moralnością, pokręconą ale moralnością. Oczywiście wpływ rodziny i środowiska ukształtowały go zanim go poznaliśmy a dalsze sezony to już degrengolada i jazda do piekła bez trzymanki.
I tak sobie pomyślałem, że ktoś zapragnął pójść dalej i stworzyć serial o normalnym dobrym człowieku, kochającym rodzinę i powszechnie szanowanym który odbyłby taką samą podróż ale z innego miejsca.
Też najpierw obejrzałem BB i dlatego oceniam Sopranos niżej ale sama historia z BB już była, w innych realiach i w innych czasach ale była więc dla ciebie/mnie nie ma już tego "efektu WOW".

Zawsze mówię, że pewne filmy czy seriale powinno oglądać się w czasach ich premier bo obejrzane po czasie wydają się wtórne do swoich następców. Dzisiaj, dojrzały widz, oglądający Matrix po raz pierwszy, ziewnie i powie, że takie pomysły i efekty widział setki razy.

Salmonella

BB bardzo mi sie podobal a jaj wypada ten serial,czy sa momenty emocji jak w BB?