Nic nie mają, jakbyśmy serial zrobili, to u nas zamiast Polaków byliby Ukraińcy albo Rumuni. Taki nasz obraz i nic nie poradzisz.

Pokazali nas jako biedaków i wsiunów - taka prawda. Ale realnie patrząc na sprawę to czy to nie jest w jakimś stopniu prawda? Jest niestety.

hmmmm no wlasnie nie jest tak amerykanie wyrobili sobie taki stereotyp ktos sie zasugerowal tym ze pare osob zaprezentowalo polske negatywnie i trudno tak zostalo hmmmm

Heh parę osób. Przecież Polacy to buraki.

a Ty kim jestes ?? angolem ktory nie wie gdzie jest pld albo pol ?? czy moze ze stanow i masz 40 kg nadwagi ?? ewentualnie moze jestes nudnym malo ambitnym skandynawem lub wlochem z krotkim kutasem dodatkowo gejem to sa wlasnie stereotypy wiec przestan pierdolic od rzeczy

To nie są stereotypy tylko prawda. I czy przeklinanie doda twojej wypowiedzi większego sensu ? Bo wg mnie zadziałało odwrotnie.

ta wypowiedz z przeklinaniem czy bez ma wlasciwy sens a Twoje uogolnianie jest smieszne twierdzisz ze kazdy polak jest taki jak napisales a czy jesli poznasz malo rozgarniętego francuza tak bedziesz myslal o wszystkich obywatelach francji ?? zastanow sie dla mnie czlowieka ocenia sie nie po paszporcie widocznie Ty myslisz inaczej ?? zarowno polacy w stanach sa idiotami jak i wlosi a z drugiej strony tez sa przyklady osob ktore zaszly bardzo wysoko w stanach i nie baly sie tego ze pochodzily z polski w swoim nedznym "przeciez polacy to buraki" jestes smieszny i to bardziej przypomina prowokacje niz rozsadny osad :] a co do rodziny soprano hmmmmm trudno wybrali sobie polakow ale jesli siegnac do historii stanow to polacy byli tam pierwsi i to polacy mieli ogromny wplyw na ksztaltowanie sie USA np irlandyczkow tez obrazaja o czesi dla sporano to prawie jak polacy o murzynach tez dobrego zdania nie maja wiec mysle ze po pierwsze to kwestia filmu po drugie jednak pewna negatywna cecha i stereotyp jaki zostal wypracowany o polakach

100% prawdy

Uprzedzeni sa poprostu i tyle , bo to widac jak na nas najezdzaja caly czas.

Przesadzasz. :)

Sopranos źle mówią o wszystkich. A skoro Polacy pracują w ich domu to im się też dostaje.
Popatrz jak są przedstawienie Rosjanie czy Rosjanki.
Albo na samym początku Czesi. :)

Serial idealnie pokazuje klasyczną amerykańską rodzinkę. Na zewnątrz polityczna poprawność ale w domu służącą jest "ta Polka" a chłopak córki jest zbyt kolorowy i zbyt żydowski. ;)

Nie ma bata, żebyśmy zawsze udawali, że wszyscy ludzie są równie i tacy sami i żeby nie miało dla nas znaczenia gdzie kto się urodził i wychował. ;)

I pamiętaj, że to nie scenarzyści mają coś do Polaków tylko sam Tony Soprano. :)

Nie wzruszałabym się za bardzo wątkiem Polaków. Serial traktuje tak samo innne grupy etniczne. Sami Włosi zostali pokazano okropnie-mafiozi i buraki. A Żydzi? Od tych z pierwszego sezonu od biznesu hotelowego po samego Hesha. Scena rozmowy w której Hesh cały czas powołuje się na Holokaust i inny rozmówca mu przytakuje mówiąc, że rozumie go jak najbardziej bo jego naród też to spotkało. W tym momencie Hesh chce go podbić, bo Żydzi mają monopol na cierpienie. Rosjanie - dziwki, gangsterzy, niezniszczalne cyborgi, półgłówki. Dziewczyna z Czarnogóry - dziwka, złodziejka. Murzyni - złodzieje, cpuny, brudasy, w dodatku sprzedawczyki - akcja z pastorem od związków zawodowych i jakimś jeszcze wysoko postawionym politykiem. Dostaje się równo wszystkim. A obraz Polaków bardzo prawdziwy pod względem traktowania ich przez Amerykanów. Troszkę u nich pracowałam. Scena jak Stasiu (wysoki specjalista z fabryki z Łodzi) zakłada bojery z piwnicy Soprano i Tony traktuje go jak półgłówka i w ogóle nie słucha jego opowieści. Dokładnie tak samo ja studentka z Polski się czułam kiedy moja Pani pytała czy przypadkiem nie wyrzucam jej łyżeczek do kosza, bo jej pogineły, albo próbowali pokazywać jak się używa mopa. A jak odchodziłam to jedna się ładnie zapytała czy do Polski będę wracała pociągiem :) Obraz tych Polaków nie jest aż taki zły. Stasiu to specjalista inżynier. Jest jeszcze Polak od wyceny nieruchomości o którego biją się mafie z NY i NJ. Tak o niego walczą, że chłopu się parę razy obrywa ;)